
Gliwickie stado - już nie takie samo...
Moderator: pastuszek
					Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
	Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Anula
- Posty: 2801
- Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
- Miejscowość: Gliwice
- Kontakt:
Re: Cwaniak, Tesia, Fiśka i Panda - czyli DOŚWINIENIE :)
Siema, jestem Panda, teraz ja będę rządzić w tym wątku, JOŁ JOŁ!
Wyglądam tak:


Mam około 3 miesiące i na razie chudzina ze mnie ale podobno mam się utuczyć.
Ciocia Monika zapakowała mnie dzisiaj w czerwony koszyk i zabrała na wycieczkę pociągiem do Katowic. Tam przyszła jakaś wysoka czarna Duża i zabrała mnie do samochodu w podróż do Gliwic. Na razie siedzę w klatce po jakimś jak mu było... Cywil... Cwel... nie... Cwaniak, tak Cwaniak... siedzę w klatce po Cwaniaku. Nie znam kolesia ale mam nadzieję, że nie będzie stawiał oporu. Duża jest taka nieogarnięta, że zapomniała wyprać jakiegoś koca żeby było mnie gdzie połączyć z całym tym Cwaniakiem i dlatego na razie siedzę w klatce. Ja nie wiem gdzie ta Duża ma rozum Kocyk już się wyprał, jak wyschnie to stanę pyskiem w pysk z Cwaniakiem i dam Wam znać czy to kolo, z którym można trzymać sztamę czy jakiś oszołom
 Kocyk już się wyprał, jak wyschnie to stanę pyskiem w pysk z Cwaniakiem i dam Wam znać czy to kolo, z którym można trzymać sztamę czy jakiś oszołom  
Duża obiecała, że będzie o mnie dbała, karmiła przynajmniej 2 razy dziennie, dużo głaskała i przylatywała na każde moje zawołanie, ciekawe czy wywiąże się z tego. Jak nie to strzelę focha i nabobczę na nią
P.S. Zapomniałam dodać skąd się wzięłam w Gliwicach. Ciocia Monika mówi, że dom w którym byłam musiał mnie oddać ze względu na alergię, ale do końca nie jestem pewna jak było, bo nie mam założonego jeszcze wątku adopcyjnego Ciocia Monika chciała się mną pochwalić na forum, ale nie miała dostępu do kompa i wysłała Dużej moje zdjęcie z prośbą o wstawienie na forum. Duża jak mnie zobaczyła to oszalała, serce jej waliło i cały czas myślała tylko o mnie. Mimo, że Duża nie planowała powiększania stada to szybko zapadła decyzja o zakupie większej klatki dla Tesi i Fikcji, a tym samym przeprowadzenie Cwaniaka do 100. Duża jest we mnie zakochana po uszy, naiwna, jeszcze nie wiem jaki ze mnie charakterek
 Ciocia Monika chciała się mną pochwalić na forum, ale nie miała dostępu do kompa i wysłała Dużej moje zdjęcie z prośbą o wstawienie na forum. Duża jak mnie zobaczyła to oszalała, serce jej waliło i cały czas myślała tylko o mnie. Mimo, że Duża nie planowała powiększania stada to szybko zapadła decyzja o zakupie większej klatki dla Tesi i Fikcji, a tym samym przeprowadzenie Cwaniaka do 100. Duża jest we mnie zakochana po uszy, naiwna, jeszcze nie wiem jaki ze mnie charakterek  
			
			
			
									
																
						Wyglądam tak:


Mam około 3 miesiące i na razie chudzina ze mnie ale podobno mam się utuczyć.
Ciocia Monika zapakowała mnie dzisiaj w czerwony koszyk i zabrała na wycieczkę pociągiem do Katowic. Tam przyszła jakaś wysoka czarna Duża i zabrała mnie do samochodu w podróż do Gliwic. Na razie siedzę w klatce po jakimś jak mu było... Cywil... Cwel... nie... Cwaniak, tak Cwaniak... siedzę w klatce po Cwaniaku. Nie znam kolesia ale mam nadzieję, że nie będzie stawiał oporu. Duża jest taka nieogarnięta, że zapomniała wyprać jakiegoś koca żeby było mnie gdzie połączyć z całym tym Cwaniakiem i dlatego na razie siedzę w klatce. Ja nie wiem gdzie ta Duża ma rozum
 Kocyk już się wyprał, jak wyschnie to stanę pyskiem w pysk z Cwaniakiem i dam Wam znać czy to kolo, z którym można trzymać sztamę czy jakiś oszołom
 Kocyk już się wyprał, jak wyschnie to stanę pyskiem w pysk z Cwaniakiem i dam Wam znać czy to kolo, z którym można trzymać sztamę czy jakiś oszołom  
Duża obiecała, że będzie o mnie dbała, karmiła przynajmniej 2 razy dziennie, dużo głaskała i przylatywała na każde moje zawołanie, ciekawe czy wywiąże się z tego. Jak nie to strzelę focha i nabobczę na nią

P.S. Zapomniałam dodać skąd się wzięłam w Gliwicach. Ciocia Monika mówi, że dom w którym byłam musiał mnie oddać ze względu na alergię, ale do końca nie jestem pewna jak było, bo nie mam założonego jeszcze wątku adopcyjnego
 Ciocia Monika chciała się mną pochwalić na forum, ale nie miała dostępu do kompa i wysłała Dużej moje zdjęcie z prośbą o wstawienie na forum. Duża jak mnie zobaczyła to oszalała, serce jej waliło i cały czas myślała tylko o mnie. Mimo, że Duża nie planowała powiększania stada to szybko zapadła decyzja o zakupie większej klatki dla Tesi i Fikcji, a tym samym przeprowadzenie Cwaniaka do 100. Duża jest we mnie zakochana po uszy, naiwna, jeszcze nie wiem jaki ze mnie charakterek
 Ciocia Monika chciała się mną pochwalić na forum, ale nie miała dostępu do kompa i wysłała Dużej moje zdjęcie z prośbą o wstawienie na forum. Duża jak mnie zobaczyła to oszalała, serce jej waliło i cały czas myślała tylko o mnie. Mimo, że Duża nie planowała powiększania stada to szybko zapadła decyzja o zakupie większej klatki dla Tesi i Fikcji, a tym samym przeprowadzenie Cwaniaka do 100. Duża jest we mnie zakochana po uszy, naiwna, jeszcze nie wiem jaki ze mnie charakterek  
- 
				
				malina8777
Re: Cwaniak, Tesia i Fiśka - czyli dom wariatów :)
O jejku juz jest   piękna! Oby ten cały Cywil...
 piękna! Oby ten cały Cywil...   A nie Cwaniak okazał się spoko kolo
 A nie Cwaniak okazał się spoko kolo  
			
			
			
									
																
						 piękna! Oby ten cały Cywil...
 piękna! Oby ten cały Cywil...   A nie Cwaniak okazał się spoko kolo
 A nie Cwaniak okazał się spoko kolo  
- Anula
- Posty: 2801
- Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
- Miejscowość: Gliwice
- Kontakt:
Re: Cwaniak, Tesia, Fiśka i Panda - czyli DOŚWINIENIE :)
Ciekawe czy ja z Pandą będę się męczyć jak ten pan   
 
https://www.facebook.com/Zwierzaki.Ktor ... 725976104/
			
			
			
									
																
						 
 https://www.facebook.com/Zwierzaki.Ktor ... 725976104/
- 
				
				Assia_B
Re: Cwaniak, Tesia, Fiśka i Panda - czyli DOŚWINIENIE :)
A to po to byłaś w Katowicach!  Mam nadzieję, że z parkingiem nie było problemu
 Mam nadzieję, że z parkingiem nie było problemu  Śliczna świnka
 Śliczna świnka  Trzymam
 Trzymam   za łączenie!
  za łączenie!
			
			
			
									
																
						 Mam nadzieję, że z parkingiem nie było problemu
 Mam nadzieję, że z parkingiem nie było problemu  Śliczna świnka
 Śliczna świnka  Trzymam
 Trzymam   za łączenie!
  za łączenie!- etycja
- Posty: 1197
- Rejestracja: 08 lip 2013, 23:04
- Miejscowość: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
- 
				
				malina8777
Re: Cwaniak, Tesia, Fiśka i Panda - czyli DOŚWINIENIE :)
I jak łączenie? Jaki finał?  
			
			
			
									
																
						
- Anula
- Posty: 2801
- Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
- Miejscowość: Gliwice
- Kontakt:
Re: Cwaniak, Tesia, Fiśka i Panda - czyli DOŚWINIENIE :)
Panda dziękuje za komplementy   
 
Łączenie przebiegło wyjątkowo dobrze, tzn wyjątkowo dobrze jeśli mówimy o łączeniu Cwaniaka z inną świnią. Pewnie masa jest przypadków gdzie łączenie polega na postawieniu prośków i tyle.
Filmik pt: złap mnie jeśli potrafisz
https://www.youtube.com/watch?v=XpVdfn6IcJA
Po raz kolejny przydały się wkłady do szuflad z Ikei bo po ok 1,5h zaczęłam nimi zmniejszać przestrzeń. Cwaniak generalnie próbuje młodą złapać i obdarzyć "świńską miłością' a ona mu ucieka. Cwaniak chyba przy niej schudnie Po 3h na wybiegu wsadziłam ich do klatki 120 (Tesia i Fiśka przeprowadziły się do 100). Uznałam, że małżeństwu teraz bardziej potrzebna jest większa przestrzeń. Są momenty gdzie obwąchują się pyszczkami i tworzy się napięcie ale zawsze któreś w końcu odskoczy, jak na razie nie widziałam objawów agresji. Na noc zostali w klatce, słyszałam że było gruchanie, kręcenie tyłkiem i zabawa w ganianego ale nic poza tym się nie działo. Poczekam jeszcze parę dni z radością, bo przy łączeniu Cwaniaka z Tesią też wydawało mi się, że będzie ok a później z dnia na dzień było tylko gorzej.
  Po 3h na wybiegu wsadziłam ich do klatki 120 (Tesia i Fiśka przeprowadziły się do 100). Uznałam, że małżeństwu teraz bardziej potrzebna jest większa przestrzeń. Są momenty gdzie obwąchują się pyszczkami i tworzy się napięcie ale zawsze któreś w końcu odskoczy, jak na razie nie widziałam objawów agresji. Na noc zostali w klatce, słyszałam że było gruchanie, kręcenie tyłkiem i zabawa w ganianego ale nic poza tym się nie działo. Poczekam jeszcze parę dni z radością, bo przy łączeniu Cwaniaka z Tesią też wydawało mi się, że będzie ok a później z dnia na dzień było tylko gorzej.
Kilka fotek dla osłodzenia dnia



			
			
			
									
																
						 
 Łączenie przebiegło wyjątkowo dobrze, tzn wyjątkowo dobrze jeśli mówimy o łączeniu Cwaniaka z inną świnią. Pewnie masa jest przypadków gdzie łączenie polega na postawieniu prośków i tyle.
Filmik pt: złap mnie jeśli potrafisz

https://www.youtube.com/watch?v=XpVdfn6IcJA
Po raz kolejny przydały się wkłady do szuflad z Ikei bo po ok 1,5h zaczęłam nimi zmniejszać przestrzeń. Cwaniak generalnie próbuje młodą złapać i obdarzyć "świńską miłością' a ona mu ucieka. Cwaniak chyba przy niej schudnie
 Po 3h na wybiegu wsadziłam ich do klatki 120 (Tesia i Fiśka przeprowadziły się do 100). Uznałam, że małżeństwu teraz bardziej potrzebna jest większa przestrzeń. Są momenty gdzie obwąchują się pyszczkami i tworzy się napięcie ale zawsze któreś w końcu odskoczy, jak na razie nie widziałam objawów agresji. Na noc zostali w klatce, słyszałam że było gruchanie, kręcenie tyłkiem i zabawa w ganianego ale nic poza tym się nie działo. Poczekam jeszcze parę dni z radością, bo przy łączeniu Cwaniaka z Tesią też wydawało mi się, że będzie ok a później z dnia na dzień było tylko gorzej.
  Po 3h na wybiegu wsadziłam ich do klatki 120 (Tesia i Fiśka przeprowadziły się do 100). Uznałam, że małżeństwu teraz bardziej potrzebna jest większa przestrzeń. Są momenty gdzie obwąchują się pyszczkami i tworzy się napięcie ale zawsze któreś w końcu odskoczy, jak na razie nie widziałam objawów agresji. Na noc zostali w klatce, słyszałam że było gruchanie, kręcenie tyłkiem i zabawa w ganianego ale nic poza tym się nie działo. Poczekam jeszcze parę dni z radością, bo przy łączeniu Cwaniaka z Tesią też wydawało mi się, że będzie ok a później z dnia na dzień było tylko gorzej.Kilka fotek dla osłodzenia dnia



- 
				
				malina8777
Re: Cwaniak, Tesia, Fiśka i Panda - czyli DOŚWINIENIE :)
Super wieści   oby tak dalej
 oby tak dalej  
			
			
			
									
																
						 oby tak dalej
 oby tak dalej  
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Cwaniak, Tesia, Fiśka i Panda - czyli DOŚWINIENIE :)
Ale brykająca Pandka 
Widać, że nie da sobie w kaszę dmuchać Cwaniak vel Cywil nie ma szans
 Cwaniak vel Cywil nie ma szans  
 
A filmik o pandach znam dobrze, jest czadowy
			
			
			
									
													
Widać, że nie da sobie w kaszę dmuchać
 Cwaniak vel Cywil nie ma szans
 Cwaniak vel Cywil nie ma szans  
 A filmik o pandach znam dobrze, jest czadowy

Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
			
						Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami



