Świnkowe życie Pieszczocha [*] i Alvina [*] oraz Dastiego
Moderator: pastuszek
-
Harvejowa
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Asiu oni chyba w podobnym wieku są ? u nas z Gonzem tak było...tolerancja, tolerancja i nagle walki do krwi...
Ale z Mufim też teraz mają gorszy okres...w nocy były walki...tyle, że im to mija
ale zawsze oddzielam tylko kratami
i godzenie na rękach dobrze robi
idą oba pieszczochy na kolanach i są miziane aż zasną obok siebie
wtedy też jest spokój
Harvey jest trochę zazdrosny bo Mufiego wyciągam na podawanie leków a jego nie zawsze xD...ach te dzieci ;p nie martw się...
Ale z Mufim też teraz mają gorszy okres...w nocy były walki...tyle, że im to mija
-
ANYA
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Asia tylko zeby nie przyszlo Ci do glowy rozdzielac chlopakow bo juz ich nie polaczysz... do poki nie ma krawi i piora nie lataja to jest spoko. Ryan z Lewisem sie ciagle kloca i przepychaja, sikaja na siebie, zabieraja sobie jedzenie ale ciagle razem laza i jest krzyk jak ktoregos zabraknie. Musisz zrozumiec ta glupia meska przyjazn
FAceta nigdy nie zrozumiesz
-
Harvejowa
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
-
elka_w
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Alvin jaki mężczyzna się zrobił no nie pogada
Pieszczoch kawał chłopa
A domek rewelacyjny ....
Pieszczoch kawał chłopa
A domek rewelacyjny ....
-
Assia_B
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Pomiędzy Alvinem, a Pieszczochem jest ok. rok różnicy, tak zakładam bo nie wiemy ile dokładnie miał Pieszczoch, gdy do nas trafił. Czasem mam wrażenie, że zaczynam widzieć sceny z Matrixa, kręcą się wokół siebie, syczą
Ale nie gryza... Przynajmniej narazie... Mam nadzieję, że jeszcze im przejdzie.. Nie chcę ich rozdzielać... Póki co są razem, cały czas. Wczoraj tylko TŻ ich na chwilę rozdzielił, w sensie odsunął od siebie... Tak mi smutno, gdy na to patrzę... Pieszczoch jest zazdrosny, a Alvinek dojrzewa, rośnie, jest już prawie świnkomężczyzną, więc mieszanka wybuchowa...
Jeżeli chodzi o krzyk, gdy drugiego zabraknie, to tylko Alvin krzyczy. Pieszczoch jakby miał to w poważaniu.. Ostatnio kiedy został sam, gdy byliśmy u weta, to Pieszczoch nie szukał Alvina po powrocie, tylko miał focha na mnie, że Alvin z nami pojechał, a on nie...
@elka_w: cieszymy się, że domek się podoba
Siemka, to teraz ja wpadam tu z wizytą. Ostatnio ten gówniarz mnie naprawdę wkurza, muszę mu pokazać kto tu rządzi, żeby się nie panoszył.. Co prawda przez to moje zachowanie Duża zabrała nam domek i straszy kąpielą, ale co mi tam! I tak Alvin musi wiedzieć kto tu rządzi!
Dzisiaj przyszła do nas paczka.. Duża oczywiście stwierdziła, że nie wie po co kupuje smakołyki jak nie zasługujemy, ale i tak nas kocha.. No i tego się trzymajmy.. Przynajmniej mamy smakołyki...
Nasza paczka prezentowała się o tak:


To coś bardzo mi zasmakowało, ale niestety Alvinowi też, trzeba będzie się dzielić...
Tu nawet foli mało nie zjadłem, ale Duża zabrała zanim ugryzłem..

A oto ja super proś w całej okazałości, tylko trochę się rozmyłem

A teraz idę pogonić Alvina, bo ostatnio 5 minut bez gonienia tego małego, to czas stracony! Papa!
Jeżeli chodzi o krzyk, gdy drugiego zabraknie, to tylko Alvin krzyczy. Pieszczoch jakby miał to w poważaniu.. Ostatnio kiedy został sam, gdy byliśmy u weta, to Pieszczoch nie szukał Alvina po powrocie, tylko miał focha na mnie, że Alvin z nami pojechał, a on nie...
@elka_w: cieszymy się, że domek się podoba
Siemka, to teraz ja wpadam tu z wizytą. Ostatnio ten gówniarz mnie naprawdę wkurza, muszę mu pokazać kto tu rządzi, żeby się nie panoszył.. Co prawda przez to moje zachowanie Duża zabrała nam domek i straszy kąpielą, ale co mi tam! I tak Alvin musi wiedzieć kto tu rządzi!
Dzisiaj przyszła do nas paczka.. Duża oczywiście stwierdziła, że nie wie po co kupuje smakołyki jak nie zasługujemy, ale i tak nas kocha.. No i tego się trzymajmy.. Przynajmniej mamy smakołyki...
Nasza paczka prezentowała się o tak:


To coś bardzo mi zasmakowało, ale niestety Alvinowi też, trzeba będzie się dzielić...
Tu nawet foli mało nie zjadłem, ale Duża zabrała zanim ugryzłem.. 
A oto ja super proś w całej okazałości, tylko trochę się rozmyłem 
A teraz idę pogonić Alvina, bo ostatnio 5 minut bez gonienia tego małego, to czas stracony! Papa!
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Folia to jest to
Tasiek mi nawet z regału z ostatniej półki potrafi ściągnąć coś zapakowanego w folie np. chusteczki.. ehh.. rozrabiaki małe 
Też nie radzę rozdzielać, u mnie odkąd się pobili i zabrałam Taśka, bo krwawił to już koniec totalny nastąpił.
Moje świniaki jak były małe po parkiecie biegały ale to było przed przeprowadzką i teraz nie mam parkietu za to mam jakąś gumę na podłodze w przedpokoju i kuchni i po tym już nie chodzą, jak Tasiek raz pełzł po niej to na brzuszku i łapkami na boki machał jak by płynął
a ile się nakrzyczał przy tym, płakałam ze śmiechu zbierając go w tedy z tej podłogi
Też kupujemy z mężem wszystko, ale w tym najgorsze jest to, że jak już Ci się wydaje, że masz co trzeba to zawsze się nagle okaże, że czegoś jednak brak np. właśnie młynka do mięsa.. Odkurzacz kupiliśmy prawie na samym początku, bo wykładziny sobie nie pozamiatam a już na pewno nie z trocin (teraz już trociny odpadły ale sianko i boby dalej się wszędzie walają przecież).
Chłopaki grzeczni być, bo jak wy się jeszcze pokłócicie to kto będzie moim panom przykład dawał? No już buzi sobie w nos dajcie i spokój
Też nie radzę rozdzielać, u mnie odkąd się pobili i zabrałam Taśka, bo krwawił to już koniec totalny nastąpił.
Moje świniaki jak były małe po parkiecie biegały ale to było przed przeprowadzką i teraz nie mam parkietu za to mam jakąś gumę na podłodze w przedpokoju i kuchni i po tym już nie chodzą, jak Tasiek raz pełzł po niej to na brzuszku i łapkami na boki machał jak by płynął
Też kupujemy z mężem wszystko, ale w tym najgorsze jest to, że jak już Ci się wydaje, że masz co trzeba to zawsze się nagle okaże, że czegoś jednak brak np. właśnie młynka do mięsa.. Odkurzacz kupiliśmy prawie na samym początku, bo wykładziny sobie nie pozamiatam a już na pewno nie z trocin (teraz już trociny odpadły ale sianko i boby dalej się wszędzie walają przecież).
Chłopaki grzeczni być, bo jak wy się jeszcze pokłócicie to kto będzie moim panom przykład dawał? No już buzi sobie w nos dajcie i spokój
-
koni
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Assia, a to Chipsi coś tam...na zdjęciu...to jakieś jedzonko jest? Smaczne?
Czy Ty zauważyłaś, że świnka ze zdjęcia, na opakowaniu Cavia Nature...to Twoja świnka?

Czy Ty zauważyłaś, że świnka ze zdjęcia, na opakowaniu Cavia Nature...to Twoja świnka?

-
Assia_B
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
No nie do końca, bo Pieszczoch nie ma w całości brązowego boku, ale prawie prawie
To jest żwirek, nie jedzonko
To jest żwirek, nie jedzonko
