Dobrze, że leże, daleko nie polecęAsita pisze:Nie ma co, zwierzaki nas puszczą z torbami.. zaraz Wam tu napiszę, ile dałam za rezonans Homera i wtedy wszyscy padną
Żurek *16.12.18. Alfik *10.12.15. Miecio i pieski
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Anula
- Posty: 2801
- Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
- Miejscowość: Gliwice
- Kontakt:
Re: Żurek [*16.12.18.], Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer.
- zwierzur
- Posty: 3927
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Żurek [*16.12.18.], Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer.
Świnka = skarbonka... bez dna!urszula1108 pisze:We Wrocławiu w środę za 3 świnki zapłaciliśmy 420 zł
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Żurek [*16.12.18.], Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer.
o tak.. u mnie też bywało i 800zł na samego weta w ciągu tygodnia.. nie licząc, że jeszcze paszcze trzeba czymś zapełnić im
ale jak się kocha to się wydaje
ja za echo Freci płaciłam w lutym 140zł.
urszula1108, a gdzie tyle płaciłaś? w zwierzyńcu?
ale jak się kocha to się wydaje
ja za echo Freci płaciłam w lutym 140zł.
urszula1108, a gdzie tyle płaciłaś? w zwierzyńcu?
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
- urszula1108
- Posty: 3214
- Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
- Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
- Kontakt:
Re: Żurek [*16.12.18.], Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer.
W Zwierzyńcu nie robią, koło Korony byłam. U nas też wyszło 140 zł/szt.
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Żurek [*16.12.18.], Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer.
Dziś byliśmy na kontroli Miecia (175zł skoro już mowa o rachunkach za świnki-skarbonki
) Krewka i bobki poszły. Miecio był straszliwie spokojny...to chyba z przerażenia, bo bardzo dawno nie był a tu jeszcze w paszczę zaglądali...to się mocno zdziwił...
Oczywiście poza małym wzdęciem namacalnie wszystko pięknie, ząbki też piękne. Może ten zwierzak nie będzie chorował? Co Wy na taki pomysł na jego życie - brak chorób
Był też tam pieseł...bez 1 łapy. Bardzo sympatyczny, wesoły, naprawdę świetnie sobie radził bez tej łapy, widać, że zadowolony ze swoich dużych. Zrobili mu rtg i chcąc nie chcąc zobaczyłam je (bo komputer mają w pomieszczeniu, gdzie akurat byliśmy z Mietkiem) i wiecie co wyszło na tym rtg? Śrut...miał w sobie 2 kule śrutu... Ci ludzie wzięli go ze schroniska. Judyta mi jeszcze tylko powiedziała, że tyle wiedzą o jego przeszłości, że miał do łapy i szyi przywiązany kamień i wrzucony do rzeki. Tak mnie ścisnęło w gardle, że nie byłam w stanie ani słowa powiedzieć.. W domu jak mamie to opowiedziałam, to się poryczałam.. teraz jak to piszę też mi łzy ciekną.. Najważniejsze, że teraz ma fajnych dużych... i w oczach iskierki świadczące o fajnym życiu...
Oczywiście poza małym wzdęciem namacalnie wszystko pięknie, ząbki też piękne. Może ten zwierzak nie będzie chorował? Co Wy na taki pomysł na jego życie - brak chorób
Był też tam pieseł...bez 1 łapy. Bardzo sympatyczny, wesoły, naprawdę świetnie sobie radził bez tej łapy, widać, że zadowolony ze swoich dużych. Zrobili mu rtg i chcąc nie chcąc zobaczyłam je (bo komputer mają w pomieszczeniu, gdzie akurat byliśmy z Mietkiem) i wiecie co wyszło na tym rtg? Śrut...miał w sobie 2 kule śrutu... Ci ludzie wzięli go ze schroniska. Judyta mi jeszcze tylko powiedziała, że tyle wiedzą o jego przeszłości, że miał do łapy i szyi przywiązany kamień i wrzucony do rzeki. Tak mnie ścisnęło w gardle, że nie byłam w stanie ani słowa powiedzieć.. W domu jak mamie to opowiedziałam, to się poryczałam.. teraz jak to piszę też mi łzy ciekną.. Najważniejsze, że teraz ma fajnych dużych... i w oczach iskierki świadczące o fajnym życiu...
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Żurek [*16.12.18.], Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer.
Co do pomysłu na przyszłość Miecia to ja jestem jak najbardziej za! Niech będzie zawsze zdrowiutki 
Biedny pieseł.. Co on przeżyć musiał, nim trafił na odpowiednich ludzi
Biedny pieseł.. Co on przeżyć musiał, nim trafił na odpowiednich ludzi
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
- martuś
- Posty: 10221
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Żurek [*16.12.18.], Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer.
I wszystkie świnki-skarbonki niech biorą przykład z Miecia!
Noooo czasami można usłyszeć takie historie, że w niektóre ciężko uwierzyć
Nawet niedawno czytałam, że jakiś gówniarz najpierw znęcał się nad kotem i połamał mu miednicę, policja go zatrzymała i po 48 godz wypuściła. Więc poszedł do mieszkania koleżanki (dziewczyny?) i pod jej nieobecność rozciął psu udo, zszył sznurówką, zabił i wyrzucił na śmietnik
To się w głowie nie mieści co ci idioci mają zamiast mózgu!
Jak ja bym go dopadła to bym mu na żywca nogi z dupy powyrywała!
A wracając do tego psiaczka z gabinetu - uratowane psy ze strasznych warunków są bardzo wierne, kochane i oddane swoim dużym bo wiedzą, że wygrały szansę na cudowne życie
Noooo czasami można usłyszeć takie historie, że w niektóre ciężko uwierzyć
A wracając do tego psiaczka z gabinetu - uratowane psy ze strasznych warunków są bardzo wierne, kochane i oddane swoim dużym bo wiedzą, że wygrały szansę na cudowne życie
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Żurek [*16.12.18.], Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer.
Krew Miecia jest w bardzo dobrej kondycji. Czekamy spokojnie na wyniki bobów i w sumie tyle w tym temacie 
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- swissi
- Posty: 766
- Rejestracja: 03 sty 2016, 12:39
- Miejscowość: Toruń
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: Żurek [*16.12.18.], Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer.
Super zdrówka dla Miecia. Niech zbiera w skarboncena pyszności .
U nas skarbonka pełna od września ale weterynaryjna Zwinka ma problemu z zębami 3 korekcje za nami już Plus kontrola i karmy ratunkowe nie licząc dokładnie spokojnie tysiak będzie taka skarbonka.
U nas skarbonka pełna od września ale weterynaryjna Zwinka ma problemu z zębami 3 korekcje za nami już Plus kontrola i karmy ratunkowe nie licząc dokładnie spokojnie tysiak będzie taka skarbonka.
Kraska (ze mną od 06.02.2016)
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=5913
MELCIA [*] 21.12.2015 EMIL [*] 19.04.2012 ZWINKA [*] 28.05.2019 [/size]
MELCIA [*] 21.12.2015 EMIL [*] 19.04.2012 ZWINKA [*] 28.05.2019 [/size]
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Żurek [*16.12.18.], Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer.
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami