Opowieści Świńskiej Treści -Pąszunio kombinuje

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Peppa chora

Post autor: joanna ch »

Trzeba będzie coś pokombinować...
link do albumu, nie chce mi się wszystkiego przeklejać :szczerbaty:
https://www.facebook.com/opowiesciswinskiejtresci/

burak korzeń był chyba znany bo jadła bez zastanowienia
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
i nadszedł ten moment kiedy moje świnie mają dość kukurydzy :102:
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Peppa chora

Post autor: sosnowa »

:love: :love: :love:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23202
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Peppa chora

Post autor: porcella »

Podobno niezdrowa bardzo, tak na FB piszą... Bo tucząca - czyli coś dla Peppy. :D Poza liśćmi i znamionami oczywiście, czasami daję swoim, fakt, że rzadko. Peppy pozy są nieprawdopodobne!
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4009
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Peppa chora

Post autor: Siula »

Ja już czasem nie wiem co Tym swiniom dawać, wszystko niezdrowe, a jak już coś ok to swiniom nie smakuje :lol: Moje lubią wszystko w kukurydzy. Pepcia jest obłędna :102: :love:
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Peppa chora

Post autor: joanna ch »

No będę musiała chyba gołębiom tą kukurydzę oddać :102: :roll: Już nie wiem czym ją tuczyć.
sałaty rzymskiej tylko zielone skrawki objadły... :shock: Peppa ją ledwo nadgryza.

Za to kapusta pekińska szał - Peppa zeżarła całe pół liścia i to nie tylko zielone skrawki tylko w całości! Dałam jej na zapas bobotiku bo ona chyba nigdy tego nie jadła. Buraka też kocha, zeżarła pół.

Ona pozy to ma i do tego ma wielkie dążenie do wygody - zębami sobie mości podkład, w trocinach kopie, przekłada się milion razy zanim się dobrze ułoży...

Peppa:
Dzisiaj w nocy postanowiłam, że zaczynamy akcję diarchia/duumwirat/dwuwładza. I zaczęłyśmy się z Grubą prać po ryjach. Klawiszka przynosiła nam co i raz jakieś żarło żeby odwrócić naszą uwagę ale nie ze mną takie numery! Dziś rano zagoniłam Blankę w róg i usłyszałam z jej dzioba pierwszy kwik przerażenia. Buahaha!!! Od lat nikt na nią nie wskakiwał. Klawiszka, wyciąwszy wszystkim więźniarkom jaja-z-wody i racice, zapomniała już co to znaczy świńska ruja. To ja jej przypomnę!
Dostałyśmy dziś nowy rustykalny dom z firanką więc teraz przeganiamy się z Blanką z jednego kąta celi do drugiego.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Peppa chora

Post autor: sosnowa »

Brawo Pepa! Nie na darmo jesteś tak podobna do Grawitacji!
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Peppa chora

Post autor: joanna ch »

Chyba stan dwuwładzy został na razie zaakceptowany, obie mijają się z daleka, wycofują. A zdarza się że Blanka pakuje się do tego samego domu co Peppa.

Wczoraj leżałam ze świnią oglądając film i dając leki i nauczyłam przy okazji ją jeść pomidora. Nie chciała zupełnie, więc nabrałam soku z połówki pomidora do insulinówki i dałam do dzioba, to zostało zaakceptowane i potem podsunięty pomidor nadgryzion :102:
Plus, ta świnia liże do rękach, nigdy mnie to przedtem nie spotkało :love:
Dałam ją na ręce Teżetowi i karmił ją kapustą pekińską z ręki. Tą chyba polubi brać, tamtych nigdy nie chciał, bo one uciekliwe albo ciężko przerażone braniem na ręce zazwyczaj.
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Peppa chora

Post autor: sosnowa »

Złoto, nie świnia. :love:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23202
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Peppa chora

Post autor: porcella »

Takie frędzle! Każdy by się pozytywnie nastawił :-)
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Peppa chora

Post autor: dortezka »

To mają apartamenta teraz.. Lepiej niż ja sama! Ja nie mam firanek :szczerbaty:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”