Solik[*] Mroku[*] Szedar [*]
Moderator: pastuszek
- zwierzur
- Posty: 3927
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Mroku i Solik [Sztum] ___Szedar-DS
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
- martuś
- Posty: 10221
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Mroku i Solik [Sztum] ___Szedar-DS
Trzymam z całych sił za chłopaka!
Musi się pozbierać
silje potrzebujesz czegoś? Jakieś karmy/witaminy? A może mała zbiórka na leki dla Mrokusia?
silje potrzebujesz czegoś? Jakieś karmy/witaminy? A może mała zbiórka na leki dla Mrokusia?
- gunia
- Posty: 229
- Rejestracja: 16 sty 2017, 12:02
- Miejscowość: ostrołęka
- Kontakt:
- silje
- Moderator globalny
- Posty: 8099
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Mroku i Solik [Sztum] ___Szedar-DS
Na razie się trzymamy. W sumie jest bez zmian,ale chociaż nie jest gorzej, a to już coś.
Co zbiórki,to nie wiem.. Chyba nie mam głowy do tego
. W sumie jemu teraz głównie karma ratunkowa jest potrzebna. Mam nadzieję ,że w końcu zaskoczy i zacznie jeść cokolwiek, bo jak na razie,to po parę cm udaje mi się mi podać, na siłę.
Co zbiórki,to nie wiem.. Chyba nie mam głowy do tego
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Dorjan, Lotka +21 w DT
- zwierzur
- Posty: 3927
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
- Beatrice
- Posty: 2855
- Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
- Miejscowość: Lublin
- Kontakt:
Re: Mroku i Solik [Sztum] ___Szedar-DS
To daj Renia znać czy kupić tę ratunkową! Z całego serca trzymamy!

- silje
- Moderator globalny
- Posty: 8099
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Mroku i Solik [Sztum] ___Szedar-DS
Wiem, że Gunia zamówiła dla Mroka trzy karmy ratunkowe (dziękuję raz jeszcze!
), które Super Świstak wyśle nam za kilka dni razem z innymi fantami. Starczy nam na trochę. Ale jeśli ktoś bardzo chce pomóc, to myślę, że może zamówić właśnie w Super Świstaku karmę wątrobową dr Ziętka z zaznaczeniem, że to dla Mroka. Z tym, że może być tak, że Mroku podzieli się w razie potrzeby karmą z Rudim- lojalnie uprzedzam. Ale jak pisałam, na razie jesteśmy zabezpieczeni.
Chorowitek dziś ma się delikatnie lepiej. Już połyka w miarę ładnie karmę ratunkową, a nawet przyłapałam go na tym, jak podszedł na drżących łapkach do ogórka i trochę go poskubał. I arbuza popróbował. Tak, że zaczyna się interesować jedzeniem cokolwiek. Ja ciągle jestem dobrej myśli i wierzę, że mu się uda. Musi tak być, bo tyle już go nakłułam, że aż mi go żal i nie chciałabym być w swojej skórze, jeśli to wszystko jednak pójdzie na marne... Będę miała wyrzuty sumienia, że tyle go namęczyłam niepotrzebnie. Zwyczajnie, po ludzku przywiązałam się już do niego, mimo, że on wcale nie jest jakiś bardzo proludzki. Jest za to bardzo dzielny i ma w sobie to "coś". Walczymy już tyle czasu o jego (prawie)normalne życie, przejechaliśmy już w te i we wte do weta ponad 9,5 tys kilometrów- nie ma więc mowy, że łatwo się poddam. Tym bardziej, że widzę, że on też odzyskuje wiarę w to, że wyzdrowieje.
Słaba, bo słaba fotka z komórki- Moku pozdrawia wszystkich trzymających kciuki

Chorowitek dziś ma się delikatnie lepiej. Już połyka w miarę ładnie karmę ratunkową, a nawet przyłapałam go na tym, jak podszedł na drżących łapkach do ogórka i trochę go poskubał. I arbuza popróbował. Tak, że zaczyna się interesować jedzeniem cokolwiek. Ja ciągle jestem dobrej myśli i wierzę, że mu się uda. Musi tak być, bo tyle już go nakłułam, że aż mi go żal i nie chciałabym być w swojej skórze, jeśli to wszystko jednak pójdzie na marne... Będę miała wyrzuty sumienia, że tyle go namęczyłam niepotrzebnie. Zwyczajnie, po ludzku przywiązałam się już do niego, mimo, że on wcale nie jest jakiś bardzo proludzki. Jest za to bardzo dzielny i ma w sobie to "coś". Walczymy już tyle czasu o jego (prawie)normalne życie, przejechaliśmy już w te i we wte do weta ponad 9,5 tys kilometrów- nie ma więc mowy, że łatwo się poddam. Tym bardziej, że widzę, że on też odzyskuje wiarę w to, że wyzdrowieje.
Słaba, bo słaba fotka z komórki- Moku pozdrawia wszystkich trzymających kciuki

Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Dorjan, Lotka +21 w DT
- Ewa i Michał
- Prezes SPŚM
- Posty: 1910
- Rejestracja: 23 maja 2016, 20:42
- Miejscowość: Gdynia
- Kontakt:
Re: Mroku i Solik [Sztum] ___Szedar-DS
Mrokuś śliczny
ciocia trzyma mocno kciuki za Małego Dzielnego!
Teoś,Rogerek,Jędrzejek,Bobiczko,Toficzek,Kubuś,Batmanek,Klusia,Chojraczek,Leoś,Liluś,Majeczka,Gajuszek,Misia,Batonik,Sherlock,Splinterek,Rodzyś,Fila,Pyrka,Klusek,Watson,Kartofel,Ziemniaczek,Piratka,Uszatek,Szaruś,Rakieta,Florka 
- zwierzur
- Posty: 3927
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Mroku i Solik [Sztum] ___Szedar-DS
Przystojniak!
On podobny do mojej pierwszej świni jak brat bliźniak... Walcz chłopaku!
Cały czas...
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
- martuś
- Posty: 10221
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Mroku i Solik [Sztum] ___Szedar-DS
Kochany misiu
on taki dzielny i waleczny jak moja Tola
Co nieco ode mnie też przyjdzie w paczce od świstaka więc jak Mroku zechce to śmiało może się dzielić z kolegami i koleżankami
Co nieco ode mnie też przyjdzie w paczce od świstaka więc jak Mroku zechce to śmiało może się dzielić z kolegami i koleżankami
