Opowieści Świńskiej Treści -Pąszunio kombinuje

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - foty 606

Post autor: joanna ch »

Nooo... duży kot może wypadać :D Bonkers wypada a ona dośc dobrze się potrafi skulkować.

Trochę bez sensu z tymi świętami, będę musiała jechać do rodziny sama pociągiem prawdopodobnie, a potem wrócić i wymienić się z Teżetem. No nie będziemy targać świń i psa pociągiem, to byłby chyba hardkor jakiś. A samochód niestety nam ledwo jeździ i nie wiadomo czy by dojechał. :idontknow:

Majka jest babinką, trochę nie chcę jej zostawiać bo nigdy nie wiadomo z tymi świniami. I taka kaszanka.

nowe mydła:
https://www.instagram.com/joyannahamsterovic/
Tym razem troszkę mi widoczek nie wyszedł. Oh, well.
Awatar użytkownika
Candi9
Posty: 282
Rejestracja: 14 lut 2016, 16:34
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - foty 606

Post autor: Candi9 »

Te owocowe pięknie Ci wychodzą :)

Stowarzyszam się z Tobą w niedoli, ja w ogóle się na święta nigdzie nie ruszę. Miałam jechać do rodziny za miastem, ale wyszło, jak wyszło. No ale nikt nas nie zmuszał pod lufą pistoletu, żeby mieć świnie, prawda...? ;)
Moja kluseczka po sterylizacji już w domu, ale samej jej na cały dzień nie zostawię, a inaczej by się z moją rodziną nie dało. Dziś spałam jakąś godzinę, bo paskuda kołnierz sobie zdjęła, założyć z powrotem nijak nie mogłam i musiałam jej pilnować, żeby nie powyciągała szwów :/ Na szczęście w ogóle się szwami nie interesuje. Idę po południu na kontrolę, zobaczę, co będzie z tym kołnierzem... :(
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - foty 606

Post autor: Asita »

A Ty te mydła gdzieś rozdajesz, czy wszystkimi się myjesz?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - foty 606

Post autor: joanna ch »

no właśnie, do świniowania nikt nie zmuszał... :roll:

Dzięki Candi :buzki:
Asita, cześć używam, większość rozdaję, teraz porobiłam całej rodzinie paczki mydlane na święta :102:
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10216
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - foty 606

Post autor: martuś »

Asita pisze:A Ty te mydła gdzieś rozdajesz, czy wszystkimi się myjesz?
Ona tyle mydeł narobiła, że chyba cały dzień powinna się nimi myć żeby zużyć :lol:

joanna a może porób takie paczuszki i wystaw na bazarek?


Ja też przez świnie boję się gdziekolwiek ruszyć... Jeszcze Tola jak jest po korekcji to wiem, że miesiąc na pewno wytrzyma ale babcia Nutka to nie wiadomo kiedy i co wymyśli :roll:
Obrazek
Awatar użytkownika
Chryzantem
Posty: 953
Rejestracja: 05 sie 2013, 14:37
Miejscowość: Katowice
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - foty 606

Post autor: Chryzantem »

Kurde to mydełko z plażą jest super :shock: bardzo mi się podoba
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - foty 606

Post autor: joanna ch »

Cieszę się :102:
Asita, narobiłam sporo, ale też zrobiłam 14 paczek dla rodziny i znajomych, z czego 6 już rozdałam. Po świętach zostanie mi już niewiele :) Będę chyba iść w krajobrazy, to mnie najbardziej teraz pociąga. Imitację kiwi, grejpfruta, arbuza i ananasa mam już opanowaną więc to nie jest już takie pociągające.

A my jednak powlekliśmy się gratem do rodziny, z całym dobytkiem. Bonkersa miałam ochotę wielokrotnie udusić bo ona ma psycholskie reakcje na wszystko co się dzieje w drodze. Wyjście teżeta na stację z samochodu jest dramatem okrutnym a przy noszeniu toreb trzeba maksymalnie plątać się pod nogami itp itd.
Świnie już sobie czilują na podłodze rodzinnej.
Mk1609

Re: Opowieści Świńskiej Treści - foty 606

Post autor: Mk1609 »

To teraz poprosimy o świąteczne zdjęcia zwierzogrodu.
boe22

Re: Opowieści Świńskiej Treści - foty 606

Post autor: boe22 »

Wszyscy cisną tygodniami, a Ty nic! :angry: Uparta bestia!
My chcemy mydła! My chcemy mydła! :lol:

Tak serio zupełnie- dam każdą kwotę za arbuzy! No zlituj się! :szczerbaty:
Na PW zapraszam, gdybyś odnalazła trochę litości w sercu! :laugh:
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - foty 606

Post autor: joanna ch »

boe, boję się Urzędu Skarbowego :mrgreen: toteż nigdy nie mam żadnych tajemniczych wpłat na konto.

zaraz pokażę świnie na wakacjach.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”