Pinki, Ivy, Eris, Freya, Hag, Sarcia, Lilo, Tsunami i mała
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- lunorek
- Posty: 1273
- Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Pulpetta[*], Pinki, Ivy, Meg, Eris, Lilo, Freya, Hag i S
Mała chodzi Jeszcze słabiutko i ostrożniutko, zdarzają się zachwiania i wywrotki, ale powoli, powoli widać światełko w tunelu Od tygodnia dostaje Karsivan. Nie wiem na ile to wpływ samego leku, na ile plastyczności neurologicznej malucha, ale z wolna stan zaczyna się poprawiac. Z lewym, gorszym okiem jakby lepiej, powoli oczko zaczyna się otwierać i coraz krócej jest przymrużone.
- jolka
- Wiceprezes ds. adopcyjnych
- Posty: 7797
- Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Pulpetta[*], Pinki, Ivy, Meg, Eris, Lilo, Freya, Hag i S
cudownie, bardzo się cieszę wrzuc te filmiki z malutka- sa super
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
- Beth
- Posty: 1132
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:47
- Miejscowość: Rybnik
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
- lunorek
- Posty: 1273
- Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Pulpetta[*], Pinki, Ivy, Meg, Eris, Lilo, Freya, Hag i S
Sarcia 2 tygodnie temu, 2 dni przeleżała prawie bez ruchu, grzana, dopajana i dokarmiana.
I Sarcia dzisiaj, mój ponad tydzień niespania i 50 siwych włosów gratis wpiernicza sobie właśnie ziółka Koordynacja głowy jak na nią już naprawdę super, biorąc pod uwagę, że ta główka opadała bezwiednie lub była w konwulsjach do tyłu i na bok wykręcana.
https://youtu.be/BrF7hAmigPw
Mam nadzieję, że z każdym dniem będzie już tylko lepiej i najgorsze naprawdę za nami. Mała na to zasługuje
I Sarcia dzisiaj, mój ponad tydzień niespania i 50 siwych włosów gratis wpiernicza sobie właśnie ziółka Koordynacja głowy jak na nią już naprawdę super, biorąc pod uwagę, że ta główka opadała bezwiednie lub była w konwulsjach do tyłu i na bok wykręcana.
https://youtu.be/BrF7hAmigPw
Mam nadzieję, że z każdym dniem będzie już tylko lepiej i najgorsze naprawdę za nami. Mała na to zasługuje
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23117
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Pulpetta[*], Pinki, Ivy, Meg, Eris, Lilo, Freya, Hag i S
Wygląda na zupełnie ogarniętą rekonwalescentkę!
- lunorek
- Posty: 1273
- Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Pulpetta[*], Pinki, Ivy, Meg, Eris, Lilo, Freya, Hag i S
Jak na to co było 2 tygodnie temu, to tak. Ale piętno neurologiczne niestety widać bardzo mocno, może z czasem różne objawy zelżeją. Z chodzeniem kiepsko, niechętnie, drobnymi kroczkami i powoli, czasem bardziej w bok niż do przodu, chodzić nie chce jak widać na filmiku, kombinuje jakby tu się wydłużyć i coś sobie przyciągnąć, a jak już w końcu pójdzie to buja się jeszcze momentami. Ograniczyła się za to ilość jej nagłych wywrotek, głowa momentami się trochę trzęsie, ale ruchy są coraz bardziej precyzyjne, trawkę jest już w stanie panna wyciągnąć z niemal jubilerską precyzją. Dużo śpi, więcej niż inne moje prosiaki i zasypia dość głęboko. Trzeba ją czasem obudzić na leki albo na jedzenie. No i potrafi nienaturalnie nagle zadrzeć głowę, zwłaszcza zaskoczona niespodziewanym ruchem czy dźwiękiem. Dokładnie ten sam ruch, który wykonuje na zdjęciu Hanys w wątku zwierzurka. Krzyczę na wszystkich w domu, żeby nie podchodzili do niej od tyłu. Tylko od frontu, tak aby widziała dokładnie co się dzieje. Ale postęp w stosunku do początkowych uszkodzeń jest ogromny. Najpierw bałam się, że nie przeżyje, potem myślałam, że będzie niewidoma i leżąca, bo nie reagowała na bodźce. Pierwsze dni to była ciągła wymiana norek i kocyków i wyjmowanie jej z własnych bobków oraz kałuż siku. Z każdym dniem jest odrobinkę lepiej. Może uda nam się za kilka tygodni wrócić chociaż do stanu zbliżonego do wyjściowego. Natomiast poza małymi defektami, to jest to nasza najbardziej miziasta i ufna prosiulka
- lunorek
- Posty: 1273
- Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Pulpetta[*], Pinki, Ivy, Meg, Eris, Lilo, Freya, Hag i S
Tu Sara - mam 518g i jadłam wczoraj pierwszą świeżą trawkę w moim ponad 3 miesięcznym życiu
- jolka
- Wiceprezes ds. adopcyjnych
- Posty: 7797
- Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Pulpetta[*], Pinki, Ivy, Meg, Eris, Lilo, Freya, Hag i S
Cudna. A myślisz powoli o łączeniu ze stadem?czy jeszcze za słaba?.
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
- lunorek
- Posty: 1273
- Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Pulpetta[*], Pinki, Ivy, Meg, Eris, Lilo, Freya, Hag i S
Cały czas o tym myślę. Natomiast to ona sama musi chcieć i nie próbować lać szacownej starszyzny stada Małe to a przedsiębiorcze jak Twoja Agata