Puckowe futerka- Cezarek*, Diablik i Bambolina plus Ryszard pies

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
katzarzyna

Re: Puckowe futerka

Post autor: katzarzyna »

Masakra, nie zdawałam sobie sprawy, że to aż tyle kasy idzie z dymem :shock: :shock: :shock:
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12525
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Puckowe futerka

Post autor: Cynthia »

Kiedyś tak podliczyłam kumpla, ile wypala razem z matką (dorosły już był) rocznie... Mało się nie przewrócił. Palili oboje 4 paczki dziennie, w weekendy 6-8dziennie... Wyszła kosmiczna kwota... Mnie kwestia finansowa przekonuje -dlatego nie palę. Szkoda mi kasy... zdrowia też, ale póki człowiek zdrowy to brak zdrowia jest abstrakcją... A brak kasy zawsze rozjaśnia... 600zł miesięcznie? to jest 7200 rocznie - takie całkiem fajne wakacje...
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13534
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka

Post autor: pucka69 »

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12525
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Puckowe futerka

Post autor: Cynthia »

I ten wyraz zadowolenia na pyszczolu :love:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23168
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka

Post autor: porcella »

Zyta to lubi!!! :-) Brawo Zyta!
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
azb
Posty: 170
Rejestracja: 05 sie 2013, 21:22
Miejscowość: Warszawa-Ursynów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka

Post autor: azb »

Zdrowia życzę swinulce. Nie miej dylematów finansowych bo cię sumienie zezre potem.
Za cale leczenie mojego psa bym sobie samochód nowy kupiła .
Co da ta biopsja.czy świnki można leczyć onkologicznie."?
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13534
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka

Post autor: pucka69 »

Tak, biopsja da odpowiedź czy to chłoniak i jakiego typu. Śwince można podać chemię, np. vinkristinę. Plus steryd.
Obrazek
Monset

Re: Puckowe futerka

Post autor: Monset »

Niesamowite... Bardzo się cieszę, że moją pierwszą świnkę, Choco ominęły choróbska.Towarzyszyła mi prawie przez 8 lat, byłam z nią u weterynarza raz jak była mała na kontrolę, drugi raz na wycięcie tłuszczaka (bardziej to było wyciśnięcie, ale już nie będę komentować przebiegu wizyty) i trzeci, ostatni w przeddzień jej odejścia, jak dostała paraliżu nóżek. Potem zasnęła. Pewnie powinnam z nią częściej odwiedzać weterynarza, ale sama byłam jeszcze dzieckiem, świnka zawsze tryskała zdrowiem, no nie wiem, z czasem patrzy się inaczej na niektóre rzeczy. W każdym razie, cieszy mnie to, że omijały ją tego rodzaju choróbska, bo mimo, że żadnego palacza w domu nie było, to szanse na wyłożenie takich pieniędzy byłyby zerowe. Dlatego wydaje mi się, że nie ma co zastanawiać, czy to moralne, wydawać takie sumy na zwierzęta, kiedy można sobie na to pozwolić, szczególnie jeśli można im pomóc lub umożliwić towarzyszenie nam dłużej. Tym bardziej, że radość z ich dobrego samopoczucia jest obustronna. Zyta, trzymaj się! :buzki:
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13534
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka

Post autor: pucka69 »

Nasza Zyta pokochała norkę od Porcelli:
Obrazek
Wreszcie mamy wyniki bobków - po 14 dniach badania, posiewu itd wyhodowano ... liczne kolonie bakterii fizjologicznych!
Brawo dla tej pani :jupi:
Obrazek
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23168
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka

Post autor: porcella »

Brawo dla Zyty! a norka jest od Pastuszka :-) Zycie w niej ładnie bardzo.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”