Ja też jestem tego zdaniamartuś pisze: Asita ja jestem tego zdania, że trzeba korzystać z okazji póki pies śpi i można różne rzeczy posprawdzać
Żurek *16.12.18. Alfik *10.12.15. Miecio i pieski
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- martuś
- Posty: 10226
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer
Dieta dot tylko nas
Na zwierzaki kasa zawsze musi być.
Homer już po zabiegu. Niby nie ma przeciwwskazań, ale jak się podpisuje papier dot znieczulenia, to potem jestem posrana cała ze strachu... Homer miał usunięte 2 ruszające się już zęby, reszta oczyszczona z kamienia. Rtg nie wykazało straszliwych zmian zwyrodnieniowych, za to rtg klatki pokazało zwężenie tchawicy i to prawdopodobnie powoduje kaszel i brak szczekania. Poza tym miał podczas znieczulenia bezdechy, więc go musieli intubować. Stwierdzili, że to chyba raczej jego ostatnie znieczulenie, nie warto więcej ryzykować. Po zębach ocenili, że Homer ma raczej 15 niż 10 lat. Teraz leży sobie już w domu. Wlazł sam po schodach, więc źle nie jest. Ale widzę wyraźnie, że proces starzenia się posuwa. Jak go wzięliśmy w listopadzie, to na spacerach szedł przede mną. Po zespole przedsionkowym w grudniu mocno zwolnił. I tak nigdy nie biegał, ale przynajmniej raźno szedł. Teraz rzadko kiedy mu się zdarza iść przede mną. Wtedy w listopadzie po narkozie ciągle łaził jak pijany, nie chciał leżeć. Teraz po narkozie leży... Dziadzio taki. Ale na pewno jutro będzie dużo lepiej, bo i zje porządnie i zejdzie całkiem narkoza. Kupiłam też mu leki na artretyzm, to może te nogi lepiej będą pracować. Generalnie 430zł, myślałam, że będzie więcej. Jeszcze mama rzuciła 100-wką, to na jedzenie dla nas będzie
Homer już po zabiegu. Niby nie ma przeciwwskazań, ale jak się podpisuje papier dot znieczulenia, to potem jestem posrana cała ze strachu... Homer miał usunięte 2 ruszające się już zęby, reszta oczyszczona z kamienia. Rtg nie wykazało straszliwych zmian zwyrodnieniowych, za to rtg klatki pokazało zwężenie tchawicy i to prawdopodobnie powoduje kaszel i brak szczekania. Poza tym miał podczas znieczulenia bezdechy, więc go musieli intubować. Stwierdzili, że to chyba raczej jego ostatnie znieczulenie, nie warto więcej ryzykować. Po zębach ocenili, że Homer ma raczej 15 niż 10 lat. Teraz leży sobie już w domu. Wlazł sam po schodach, więc źle nie jest. Ale widzę wyraźnie, że proces starzenia się posuwa. Jak go wzięliśmy w listopadzie, to na spacerach szedł przede mną. Po zespole przedsionkowym w grudniu mocno zwolnił. I tak nigdy nie biegał, ale przynajmniej raźno szedł. Teraz rzadko kiedy mu się zdarza iść przede mną. Wtedy w listopadzie po narkozie ciągle łaził jak pijany, nie chciał leżeć. Teraz po narkozie leży... Dziadzio taki. Ale na pewno jutro będzie dużo lepiej, bo i zje porządnie i zejdzie całkiem narkoza. Kupiłam też mu leki na artretyzm, to może te nogi lepiej będą pracować. Generalnie 430zł, myślałam, że będzie więcej. Jeszcze mama rzuciła 100-wką, to na jedzenie dla nas będzie
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- martuś
- Posty: 10226
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer
Czyli diety nie ma
Super, że już po. Teraz musi zmetabolizować narkozę i będzie jak nowy
A jaki komfort przy jedzeniu poczuje
Te zęby na pewno musiały go boleć...
Super, że już po. Teraz musi zmetabolizować narkozę i będzie jak nowy
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23229
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer
Wydajcie tę kasę za zdrowie Homera 
- Anula
- Posty: 2801
- Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
- Miejscowość: Gliwice
- Kontakt:
Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer
Kilka dni mnie nie było a u Was trochę się podziało. Sprawa kasy na leczenie to jakiś dramat, nic tak nie wkurza jak fakt, że opieka weterynaryjna jest tak kosztowna. Szkoda, że nie ma żadnych dobrowolnych ubezpieczeń na opiekę medyczną.
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
-
Kanja
- Posty: 1135
- Rejestracja: 30 kwie 2016, 19:10
- Miejscowość: Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer
Takie coś jest śliczne. Nie czepiaj się. 
-
Anulka1602
Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer
Zgadzam się z Kanja-to co zrobiłaś jest naprawdę śliczne i słodkie
