potwory i spółka! - pięcioświń

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
loriain

Re: Potwory i spółka! - znowu chorobowka :|

Post autor: loriain »

I teraz zagadka - kaszak to to nie jest, ani zaden guz. Zrobilismy zbiorowe macanie, to cos odpadlo razem z wlosami (tz wisi jeszcze na wlosach, potem to wytne) i zostala lekko krwawiaca rana. Odkazilam, pozniej posmaruje mascia. Na nasze wyglada to jak strup po ugryzieniu :? Bo chyba grzyb to nie jest... przy grzybie wiem ze wypadaja wlosy, a tutaj wlosy zostaly (tz teraz razem z tym czyms odpadly i jest rozowe miesko).
Wet w poniedzialek dopiero, bede do tego czasu obserwowac, bo jezeli zacznie sie ladnie zasklepiac to znak ze nasze domysly sa sluszne...i mozna wizyte odwolac.

Co myslicie po moim nieskladnym przemowieniu?
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Potwory i spółka! - zagadka

Post autor: martuś »

Rana może być jak najbardziej - nie koniecznie po ugryzieniu. Na razie bym wygoliła włosy dookoła, smarować najlepiej rivanolem i octeniceptem (nie wiem czy w Niemczech dostaniesz takie rzeczy...).
Obrazek
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4009
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Potwory i spółka! - zagadka

Post autor: Siula »

Widzę,że im dobrze pod łóżkiem było :szczerbaty: Jak to coś odlazło to może się ładnie zagoi, może faktycznie strup. :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
loriain

Re: Potwory i spółka! - zagadka

Post autor: loriain »

Rana jest bezwlosow, dookola przystrzyglam. Zostala zdezynfekowana i posmarowana antyseptyczna mascia na zranienia. Patrzac na nia nie wyglada zle (tz z tylka jest to ze wogole jest, ale mogla byc paskudniejsza), cialo jest mocno rozowe w momencie kiedy strup odpadl pojawily sie trzy kropeczki krwi. Nie jest spuchniete, ani 'niezdrowo' wygladajace.
loriain

Re: Potwory i spółka! - zagadka

Post autor: loriain »

Powoli sie goi, ale tak czy siak wybierzemy sie w poniedzialek do weterynarza. Skoro juz termin zrobiony, to dla pewnosci...

Dzisiaj byly generalne porzadki, jak co sobote, plus strzyzenie kuprow u panienek i obcinanie paznokci u wszystkich (cyrk x3). Towarzystwo zostalo tez zwazone i mamy pierwszy kilogram! Elmo ma sliczne 1020 gram kochanego cialka :jupi:
Baby tez ladnie tyja, wolniej, ale nabieraja masy :102:
Polozylam dzis wyprany vetbed i zanim wsadzilam meble z powrotem, to wlezlismy z Duzym do kojca i obserwowalismy potwory z perspektywy podlogi :lol: W pare minut zostalismy zadeptani, okreceni kuprami i generalnie sprowadzeni do funkcji uzytkowej :ups:

Wczoraj udalo mi sie jeszcze w drodze do pracy narwac odrobine trawy. Szalenstwo :ok:

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Bulletproof
Posty: 1225
Rejestracja: 02 mar 2014, 20:21
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Potwory i spółka! - mamy pierwszy kilogram!

Post autor: Bulletproof »

Ślicznoty :love: Widzę że twoje też są amatorami maty? :D
loriain

Re: Potwory i spółka! - mamy pierwszy kilogram!

Post autor: loriain »

A no miejscami kosztuja. Najgorszy to jest Elmo, wszystkie domki musza byc wylozone materialem, bo jak jest gola mata to wygryza dziury na wylot (na szczescie wypluwa a nie zre :P).
dominika45

Re: Potwory i spółka! - mamy pierwszy kilogram!

Post autor: dominika45 »

Śliczności!! Super, ze już 1 kg! jak tak dalej pójdzie to dobije do naprawdę ładnej wagi :lol: Ja boję się zostawić matę samą bo nawet pani Hodowca powiedziała, ze wcinały ją no i nasza Minutka to mały szkrab i wszystkiego musi spróbować.. :glowawmur: w ten sposób co kilka dni pranie dużej ilości kocyków!! :argue: ale wytłumaczyć się nie da, aby nie sikały wszędzie..
loriain

Re: Potwory i spółka! - mamy pierwszy kilogram!

Post autor: loriain »

Ja musze codziennie zmieniac szmatki z domkow :P takie zycie :lol:
Mam nadzieje, ze Elmo bedzie poteznym knurem :mrgreen:
Awatar użytkownika
swissi
Posty: 766
Rejestracja: 03 sty 2016, 12:39
Miejscowość: Toruń
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Potwory i spółka! - mamy pierwszy kilogram!

Post autor: swissi »

dziwne z tym guzkiem może faktycznie rana od ugryzienia czy coś. Kaszak to trzeba wycisnąć lub wyciąć i oczyścić to wet. zrobi. moja Mela miała ślad po nim został już i nawet się lekko odnowił miała ponownie oczyszczany.
Dzień pielęgnacji heh i kilo jest super u nas jutro ale do kila to my nie dociągniemy raczej ;) a obie już ponad roczne drobne prośki moje.
Kraska (ze mną od 06.02.2016) :love: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=5913
MELCIA [*] 21.12.2015 EMIL [*] 19.04.2012 ZWINKA [*] 28.05.2019 [/size]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”