Tamara [*], Puffy [*], Zając [*] 6.12.16, Milky[*] i Toffi

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

Post autor: martuś »

To się nie dogadaliśmy ;) ja pytałam się o steryd iniekcyjny i myślałam, że taki dostała ale coś mi nie pasowało po odpowiedzi lubię ;)
Obrazek
lubię

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

Post autor: lubię »

Ale to bez różnicy ;) W sensie steryd działa tak samo niezależnie od drogi podania, nebulizację stosuje się, żeby ograniczyć skutki uboczne (mniejsze stężenie we krwi), ale jeśli nie jest możliwa z jakichś względów, podaje się iniekcyjnie czy doustnie dokładnie w tym samym celu.
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23202
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

Post autor: porcella »

Nie mam pojęcia, może u świnek rzecz polega na ograniczeniu stresu, ale, moim zdaniem, te leki w nebulizacji lepiej działają niż iniekcyjne.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
lubię

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

Post autor: lubię »

Bo trafiają od razu tam, gdzie powinny, nie muszą lecieć przez krwioobieg. Plus sama nebulizacja pomaga. Jeśli mówimy tylko o drogach oddechowych, bo jeśli masz też problem z układem pokarmowym, wydalniczym czy czymkolwiek jeszcze, to wtedy będzie działała gorzej, bo nawet nurek głębinowy nie weźmie wdechu do nerek :szczerbaty:
Awatar użytkownika
diefenbaker
Posty: 1787
Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
Miejscowość: Piaseczno
Kontakt:

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

Post autor: diefenbaker »

Nie wiem czy już jasne martuś, więc w skrócie :). Jakieś 3 tyg temu (nie pamiętam dokładnie, a zgubiłam dokumentację Puffy :( ) Puffy miała inhalacje z Gyntamycyny, po tym była osłuchowo ok. Po jakimś czasie zaczęła znów wydawać odgłosy kasłania, byłam na wizycie kontrolnej, ale nadal było ok. Przez następne dni to się nasiliło i pojechałam znowu, okazało się, że ma zapalenie górnych dróg oddechowych, ale płuca i oskrzela były ok. Dostała steryd do nebulizacji. Objawy się nasiliły, ale dr Ola uprzedzała mnie że tak będzie bo się oczyszcza. Po jakiś 2 dniach zaczęła jeszcze szybciej oddychać, rzęzić i pojechałam z nią jak Zając miał być w szpitalu. Po zrobieniu rtg było podejrzenie, że ten oddech to przez wzdęcia. Zabrałam ją wieczorem, wzdęcia zeszły, świnka prawie 100 g lżejsza, ale oddech się nie zmienił. Podejrzewam, że jednak steryd jej coś pogorszył, ale nic już nie zmienię :sadness: Teraz dostała ten dziwny antybiotyk i na kontrolę za 2 tygodnie, jeśli dożyje... Zaczęła lekko tyć, ale oddech bez zmian. Zając za to świetnie... już przekroczył 770 g.
dominika45

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

Post autor: dominika45 »

Trzeba myśleć pozytywnie - chociaż wiem, ze w Twojej sytuacji to trudne, bo naprawdę tyle już przeszłaś. :sadness:
nieustannie :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
diefenbaker
Posty: 1787
Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
Miejscowość: Piaseczno
Kontakt:

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

Post autor: diefenbaker »

Trudno naprawdę, dzięki. Niestety zawsze może być jeszcze gorzej o czym miałam okazję się przekonać, bo ciągły ból kręgosłupa (i nie tylko) jest strasznie upierdliwy i wpływa na samopoczucie, ale co poradzić. Człowiek docenia jak straci. Grzejniki zaczęły grzać (od jakiś 2 dni) i gdzie mogą świnie leżeć... Zając pod, Puffy obok. Nie wiem jak ona może to z tymi swoimi dusznościami wytrzymać... w nocy kaszle, a mi się coś z nerw wtedy w żołądku skręca... ile tak jeszcze można...? Jak ją trzymam to tak jej serce łomocze, że aż mi się udziela, a to taka kochana świneczka...jak patrzę w te jej wielkie oczy to nie mogłabym... po prostu nie :sadness:
Pati od Mili

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

Post autor: Pati od Mili »

:pocieszacz: rozumiem doskonale. Obyś nigdy nie musiała.
Bardzo jesteś dzielna. Trzymam kciuki nieustająco :fingerscrossed: za całą Waszą trójkę
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

Post autor: sosnowa »

Ona.po prostu ma zrosty i tak Ci będzie dyszeć przez.kolejne 5 lat.więc się przyzwyczajaj :D
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7901
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

Post autor: jolka »

O widzisz Kochana , słuchaj sosnowy :jupi:
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”