Dzięki
No mało tych prosiąt, no ale nic na to nie poradzę, w tej chwili nie powiększę stada, ale zobaczę za miesiąc, może dwa... Na razie mam niewiele wolnego czasu, a nie wiem co będzie się działo dalej Na razie jestem przerażona maturą
Sześć panien za TM.
Moderator: pastuszek
- Moranghinia
- Posty: 64
- Rejestracja: 21 lip 2013, 20:08
- Miejscowość: Sosnowiec
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Re: Niunia i Neska
Matura to małe piwo
Zdasz śpiewająco a pozniej bedziesz się dziwić ze tak łatwo było
Zdasz śpiewająco a pozniej bedziesz się dziwić ze tak łatwo było
Życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową
Re: Niunia i Neska
Piekne zdjecia - jak zawsze Aneta
ach wziela mnie nostalgia
Pamietasz jak przyjechalas po panny ze swoja mama do mnie?
wchodzimy do pokoju-skladziku a tam pusta klatka.
W klatce domek, a one w srodku wszystkie trzy zbite w swinkowy jing-jang.
zdjecia nie oddaja ich uroku, to sa piekne modelki z dlugimi wlosami, slicznymi pysiami i wielkimi oczami.
Mi przypominaja te dziewczyny jak rysowane z mangi
Sonia byla taka ciekawska prawda? Neska i Niunia byly wyraznie za przewodniczka stada.
Ciesze sie, ze jestes z powrotem
ach wziela mnie nostalgia
Pamietasz jak przyjechalas po panny ze swoja mama do mnie?
wchodzimy do pokoju-skladziku a tam pusta klatka.
W klatce domek, a one w srodku wszystkie trzy zbite w swinkowy jing-jang.
zdjecia nie oddaja ich uroku, to sa piekne modelki z dlugimi wlosami, slicznymi pysiami i wielkimi oczami.
Mi przypominaja te dziewczyny jak rysowane z mangi
Sonia byla taka ciekawska prawda? Neska i Niunia byly wyraznie za przewodniczka stada.
Ciesze sie, ze jestes z powrotem
Re: Niunia i Neska
Cześć Monika! No własnie nie wiem jak to jest z tą maturą, bo mnie każdy straszy
Ula, pamiętam to doskonale! Do tego domku cała 5 się mieściła
Tak, Sonia była pewna siebie, kontaktowa, uwielbiałam ją za to! Niunia jest bardzo nieśmiała, boi się, Neska nie jest tak bardzo lękliwa, ale nie szuka kontaktu z człowiekiem. Pistacja była lękliwa, ale potem otworzyła się na człowieka Milka na samym początku i po śmierci Chrumki był ogromnym strachulcem, ale potem zrobiła się z niej odważna panna, też była kontaktowa, pod koniec swojego świnkwego życia jeszcze bardziej się otworzyła. Chrumka była też super kontaktowym i pewnym siebie prosiakiem, bardzo przez to przeżyłam jej śmierć, ona była pierwsza i wyjątkowa....
Brakuje mi takiego pewnego siebie i kontaktowego prosiaka, moje prosiaki siedzą cicho, nie proszą o jedzenie i nie wiszą na kratach gdy mnie widzą, nie przychodzą do mnie, gdy biegają po pokoju. No czasem Neska podejdzie, czasem coś popiszczy, ponaciąga się na prętach i popatrzy na mnie, ale to nie to co Sonia, Milka, a tym bardziej Chrumka. Zdecydowanie te panny mają inny charakterek, ale za to między sobą się doskonale dogadują. Ostatnio siedziały pod grzejnikiem i ze sobą rozmawiały, to było słodkie
Zgubiłam Neskę wypuściłam je, sprzątałam klatkę i nie wiedziałam gdzie Neska przepadła, wołam, wołam i nic, szeleszczę workiem i się nie pokazuje. Biegałam po mieszkaniu i jej szukałam z przerażeniem... siedziała za biurkiem, bo odsunęłam pojemnik, który blokował tam wejście i o tym zapomniałam, oczywiście jadła jakieś sianko, które wypadło z klatki
I nie wiem co tu robię, bo powinnam uczyć się biologii tiaaa mitoza i mejoza, a mój mózg nie ogarnia dzisiaj
Wiecie co mi dzisiaj wpadło w łapy w szkole? Kalendarzyk SPŚM na 2013r, koleżanka go miała. Oglądam go z zaskoczeniem(no bo skąd ma kalendarzyk, skoro się nie chwaliła, że go ma, chociaż adoptowała dwa prosiaki na wiosnę ), a potem zauważyłam Pistację i Milkę... To było dziwne uczucie, moje zdjęcie, moje prosiaki w głównym miejscu na kalendarzyku...
Psi bonusik
Ula, pamiętam to doskonale! Do tego domku cała 5 się mieściła
Tak, Sonia była pewna siebie, kontaktowa, uwielbiałam ją za to! Niunia jest bardzo nieśmiała, boi się, Neska nie jest tak bardzo lękliwa, ale nie szuka kontaktu z człowiekiem. Pistacja była lękliwa, ale potem otworzyła się na człowieka Milka na samym początku i po śmierci Chrumki był ogromnym strachulcem, ale potem zrobiła się z niej odważna panna, też była kontaktowa, pod koniec swojego świnkwego życia jeszcze bardziej się otworzyła. Chrumka była też super kontaktowym i pewnym siebie prosiakiem, bardzo przez to przeżyłam jej śmierć, ona była pierwsza i wyjątkowa....
Brakuje mi takiego pewnego siebie i kontaktowego prosiaka, moje prosiaki siedzą cicho, nie proszą o jedzenie i nie wiszą na kratach gdy mnie widzą, nie przychodzą do mnie, gdy biegają po pokoju. No czasem Neska podejdzie, czasem coś popiszczy, ponaciąga się na prętach i popatrzy na mnie, ale to nie to co Sonia, Milka, a tym bardziej Chrumka. Zdecydowanie te panny mają inny charakterek, ale za to między sobą się doskonale dogadują. Ostatnio siedziały pod grzejnikiem i ze sobą rozmawiały, to było słodkie
Zgubiłam Neskę wypuściłam je, sprzątałam klatkę i nie wiedziałam gdzie Neska przepadła, wołam, wołam i nic, szeleszczę workiem i się nie pokazuje. Biegałam po mieszkaniu i jej szukałam z przerażeniem... siedziała za biurkiem, bo odsunęłam pojemnik, który blokował tam wejście i o tym zapomniałam, oczywiście jadła jakieś sianko, które wypadło z klatki
I nie wiem co tu robię, bo powinnam uczyć się biologii tiaaa mitoza i mejoza, a mój mózg nie ogarnia dzisiaj
Wiecie co mi dzisiaj wpadło w łapy w szkole? Kalendarzyk SPŚM na 2013r, koleżanka go miała. Oglądam go z zaskoczeniem(no bo skąd ma kalendarzyk, skoro się nie chwaliła, że go ma, chociaż adoptowała dwa prosiaki na wiosnę ), a potem zauważyłam Pistację i Milkę... To było dziwne uczucie, moje zdjęcie, moje prosiaki w głównym miejscu na kalendarzyku...
Psi bonusik
Re: Niunia i Neska
Właśnie do mnie dotarło, że dziewczyny mają już dawno skończone 4lata
Nie umiem robić zdjęć w pokoju, wszystko wychodzi niebieskie, łącznie ze świnkami
Nie umiem robić zdjęć w pokoju, wszystko wychodzi niebieskie, łącznie ze świnkami
- martuś
- Posty: 10203
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Niunia i Neska
Ślicznie wyglądają jak na 4-letnie panny Ten czas tak szybko leci...Zdrówka dla dziewczyn i niech długo żyją
-
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Niunia i Neska
Nie widać po nich wieku , pięknie wygladają
Re: Niunia i Neska
Jak zdjęcia wychodza niebieskie, pokombinuj z balansem bieli, albo jeśli nie używasz trybu manualnego, spróbuj właczyć inny tryb, np portrety, albo sport, powinien inaczej ustawiać biel
Re: Niunia i Neska
Robię na manualu, tylko pokój niebieski, przez to się światło odbija niebieskie Trybów automatycznych, półautomatycznych nie używam, bo są daremne. Powinnam balans bieli przestawić, ale oczywiście o tym zapomniałam, bo zawsze mam na automacie, a potem ew. poprawiam w fotoszopiekatzarzyna pisze:Jak zdjęcia wychodza niebieskie, pokombinuj z balansem bieli, albo jeśli nie używasz trybu manualnego, spróbuj właczyć inny tryb, np portrety, albo sport, powinien inaczej ustawiać biel
Ułatwiłam sobie życie, to z powodu mojego lenistwa No ale ostatnio z niczym się nie wyrabiam, dużo czasu spędzam poza domem, albo muszę się uczyć, mam też inne swoje zajęcia, ah... za dużo tegofenek pisze:obcinasz swinki
Dzięki! Byłam przekonana, że one 3lata mają, coś mi się lata pochrzaniły
Jakby ktoś miał ochotę zajrzeć, zlajkować, byłoby mi bardzo, bardzo miło
https://www.facebook.com/pages/Aneta-Na ... 4451182617