Rico i Tadzio- przypominamy się s. 154

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Pani Strzyga

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy foty s.98

Post autor: Pani Strzyga »

Asita pisze:No ja też jakoś tak...nie mogę TAM nie patrzeć...Żeby jeszcze te jajka były tego samego koloru, co futerko, ale nie, one muszą być ostentacyjnie różowe.... :lol: :nie_powiem:
U szczurów jest tak samo. Dlatego po roku szczurzych jajek święcących mi w oczy zdecydowałam, że świnki wezmę płci żeńskiej :lol:
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy foty s.98

Post autor: dortezka »

Arya90 pisze: Tadek ma się czym chwalić i wcale się tego nie wstydzi.
wstydzić to mógłby się wtedy, gdyby nie miał tam totalnie nic :P

co do obcinaczek.. chyba jak połowa forum polecam http://hipcio.sklep.pl/produkt/trixie-n ... w-8cm-2373
na początku nie mogłam się do nich przyzwyczaić, ale teraz już idzie łatwo (choć wolę i tak jeździć do weta bo od razu przegląd zrobi no i ma magiczny proszek :nie_powiem: )
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Assia_B

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy foty s.98

Post autor: Assia_B »

Co to jest magiczny proszek :P?
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy foty s.98

Post autor: dortezka »

Assia_B pisze:Co to jest magiczny proszek :P?
jak się pazurka za krótko obetnie (co nie jest trudne przy czarnych łapkach) to weci mają taki proszek do tamowania krwi :szczerbaty: my go nazywamy "magicznym" :D
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Assia_B

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy foty s.98

Post autor: Assia_B »

Oj.. Kiedyś przypadkowo zrobiłam tak Pieszczoszkowi.. On prawie nie zauważył, a ja myślałam, że zawału dostane... :(
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy foty s.98

Post autor: dortezka »

ja w domu osobiście Freni tak zrobiłam.. koszmar. Dlatego wolę jeździć do naszego weta :szczerbaty:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Pani Strzyga

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy foty s.98

Post autor: Pani Strzyga »

Mi się na szczęście jeszcze nie zdarzyło. Chyba bym zawału dostała...
Arya90

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy foty s.98

Post autor: Arya90 »

Właśnie ja się tego obawiam, bo też mam czarne do obcinania i biale też :D Ale będę ciąć minimalnie, a częściej najwyżej.

Wczoraj było ważenie:

Rico 888 g malusio :(
Tadek 1112 g! Mamy kilogramowe prosię :yahoo:

Tadek wczoraj łaził umorusany czymś na pyszczku. Czymś rdzawym. Wystraszyłam się, że Rico go ugryzł, ale zastanawiałam się jak to możliwe, skoro cały czas byłam w domu i nie słyszałam żadnych pisków. Za to Tadek zapamiętale grzebał wczoraj w ceracie i ją rozwalał. No i okazało się, że włożył mordkę w siki i teraz chodzi brudny. Tzn. do takiego doszłam wniosku, po przeglądzie mordki z bliska i nie znalezieniu ranek.
Szejron

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy foty s.98

Post autor: Szejron »

Tadek, jaki olbrzym! :) Spokojnie, to na pewno nie była walka, skoro nic nie było słychać. Moje prośki też często chodzą umorusane, jak to świnie.
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy foty s.98

Post autor: Asita »

Tadek wielkoświniu! Dobije jak nic do 1,5kg :lol:
A masz poidło czy miseczkę na wodę? Bo jak miseczkę, to może jadł i pił i żarełko mu się poprzyklejało do noska...Mój Alfredzik tak ma często. Ale jak masz poidło, to wtedy nie :lol:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”