Żurek *16.12.18. Alfik *10.12.15. Miecio i pieski

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: joanna ch »

Asita, mój Teżet ma kilka książek Pahmuka, a każdej z powodzenia można by użyć jako elementu konstrukcyjnego (konkretnie cegły)...

Wracając do Turcji, u mojego Teżeta kiedyś w liceum chcieli uhonorować ambasadę Turcji i zrobili "dzień turecki" w szkole. W różnych klasach przedstawiali różne scenki związane z tamtejszą kulturą, historią. Ostatnia klasa to był harem, kolega w charakterze eunucha i dziewczynki w czymś w rodzaju staników, szarawary itp ... :102: Goście dostali szału ... :102:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: Asita »

Joanna, a Ty wiesz, że ja nie pomyślałam, że jednak książki Pahmuka mogły by mi się jednak jeszcze do czegoś przydać... :laugh: A Twój TŻ lubi czytać go? Bo mój tak....on mi właśnie w prezencie kupił tą cegłę (potem drugą, bo myślał, że jednak zmienię zdanie....)

Strzyga, ja mam telewizor, nawet duży....tylko telewizji nie mam ;) Kupiliśmy tv do oglądania filmów i seriali właśnie :lol: A za każdym razem, jak jestem u mamy i się zagapię na telewizję, to tylko się zaczynam denerwować, że taki badziew tam leci :idontknow:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: joanna ch »

No nie wiem, chyba już mu się nie chce, ostatnią cegłę kupiłam mu sama 2 lata temu i do tej pory nie tknął :D
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: Asita »

Mam pytanie odnośnie trawy. Czy Wy dajecie dla świń trawę zaraz zebraną, czy zdarza Wam się nazbierać więcej, żeby było na potem, tzn zbieracie w niedzielę np i dajecie przez 2-3 dni? Czy taka trawa jest do dania tylko w tym samym dniu, co nazbierana?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Tyciek

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: Tyciek »

Asita, ja jak zbieram trawę, to czasem odkładam sobie trochę na później, ale musi być wtedy całkowicie sucha, bo w innym razie zgnije. Oczywiście przed podaniem trzeba zawsze sprawdzać jej stan. :buzki: ;)
katiusha

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: katiusha »

Jak zbieram, to pierwszą turę dostaja po południu, drugą wieczorem, a trzecią rano. Potem do roboty i po przynoszę nową. Za każdym razem to, co zostawiają sprzątam i do kosza :102:
Pani Strzyga

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: Pani Strzyga »

Moje zjadają od razu całość :D
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: Asita »

Ok laski, dzięki za opinie. Zastanawiałam się właśnie, czy można potrzymać tą trawę ze 2-3 dni. Bo może jednak po 1 dniu taka trawka to już się nie nadaje. I chyba tak będę robić. Max 1 dzień i reszta do kosza. Lepiej chyba nie dać niż dać taką dwu- trzy- dniową.
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
ANYA

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: ANYA »

Trawe mozesz dac nawet po tyg ale musi byc totalnie sucha. Wyloz trawe plasko na jakis papier zeby nie stechla.
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: Asita »

Ale Anya, ona zwiędnie.....czy taka zwiędnięta też będzie ok?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”