Rico i Tadzio- przypominamy się s. 154

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Spryciarz Rico i maluch Teddy - zgrany duet panów prosió

Post autor: Asita »

Haha! No to musisz im powiększyć areał :laugh: Jak już narzeczony jest w takim nastawieniu, to korzystaj, niech szybko powiększa klatkę, bo jeszcze mu chęci przejdą :szczerbaty:
Strasznie jestem ciekawa futerka Teddiego, takiego miśka nigdy nie miziałam i ciekawi mnie, jaki jest w dotyku :think:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Fionka2014

Re: Spryciarz Rico i maluch Teddy - zgrany duet panów prosió

Post autor: Fionka2014 »

Ha ha zakupoholizm swinkowy obejmuje władanie nad coraz wieksza liczba wlascicieli /slug swinek :laugh:
ja wczoraj stwierdziłam ze wybieg 2x1 jest za mały by pomiescic dwie swinki, dwie miski i "kilka" mebelkow :)
musze szybko im pienterka zrobic :rotfl:
Arya90

Re: Spryciarz Rico i maluch Teddy - zgrany duet panów prosió

Post autor: Arya90 »

Asita nasze mieszkanie to za chwilę będzie jedna wielka klatka dla świń. Mamy kawalerkę i wyobraź sobie w niej klatkę 120x55 i wybieg jakieś 8 metrów kwadratowych. Za chwilę świnie opanują wszystko hi hi :ugeek:

Fionka trudno się powstrzymać jak człowiek widzi te wszystkie cudeńka. Jeszcze może jakby świnie to guzik obchodziło, co im tam wkładam do klatki, ale mam wrażenie, że one są autentycznie zainteresowane wszystkim nowym co pojawia się w klatce, a po wstępnych oględzinach i bardzo ostrożnych testach, zaczynają popcorningować jak szalone, z czego wnioskuję, że są zadowolone z nowych mebli. To jeszcze bardziej mnie zachęca do nowych zakupów :D
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Spryciarz Rico i maluch Teddy - zgrany duet panów prosió

Post autor: Asita »

Zgadzam się. Świnie lubią albo nie nowe meble, to im się podoba a tamto nie... Ja na nowym pięterku zainstalowałam kapciocha z nadzieją, że jednak będą w nim leżeć. Dodam, że kapcioch zakupiony chyba z 2 msc temu... Ciągle im podstawiam to tu to tam, czasem wejdą ale tylko na chwilę. No niestety kapcioch i na pięterku nie był w użyciu i część piętra była nieużywana. 2 dni temu się wkurzyłam i wyjęłam kapciocha i wsadziłam tunel drewniany, zrobił się zaciszny zakątek za tunelem... Żurek od razu tam wlazł... i siedział....i leżał też :lol: Wniosek, że świnie to są wybredne bestie... :szczerbaty:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Pani Strzyga

Re: Spryciarz Rico i maluch Teddy - zgrany duet panów prosió

Post autor: Pani Strzyga »

Ja na nowym pięterku zainstalowałam kapciocha z nadzieją, że jednak będą w nim leżeć. Dodam, że kapcioch zakupiony chyba z 2 msc temu... Ciągle im podstawiam to tu to tam, czasem wejdą ale tylko na chwilę. No niestety kapcioch i na pięterku nie był w użyciu i część piętra była nieużywana. 2 dni temu się wkurzyłam i wyjęłam kapciocha i wsadziłam tunel drewniany, zrobił się zaciszny zakątek za tunelem... Żurek od razu tam wlazł... i siedział....i leżał też :lol: Wniosek, że świnie to są wybredne bestie... :szczerbaty:
Może kolor miał nieodpowiedni :D
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Spryciarz Rico i maluch Teddy - zgrany duet panów prosió

Post autor: Asita »

Pani Strzygo, moja mama też tak twierdzi... :lol: :lol:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
katiusha

Re: Spryciarz Rico i maluch Teddy - zgrany duet panów prosió

Post autor: katiusha »

One doskonale wiedzą, czego chcą :szczerbaty:
Awatar użytkownika
Lilith88
Posty: 4733
Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Spryciarz Rico i maluch Teddy - zgrany duet panów prosió

Post autor: Lilith88 »

Arya ja pamiętam jak ta klatka do mnie przyszła.. Siedziałam z mężem i rozpakowywaliśmy wielki karton, złożyliśmy wielką klatkę.. I na końcu wpuściliśmy dwie maleńkie świnki.. A później świnki urosły, doszło mnóstwo mebelków i teraz też klatka 120 wydaje mi się maleńka :glowawmur:
Pani Strzyga

Re: Spryciarz Rico i maluch Teddy - zgrany duet panów prosió

Post autor: Pani Strzyga »

Lilith - ja mam dokładnie to samo, tylko szybciej. Dziewczyny w klatce 108x55, a ja już widzę, że ona wcale taka duża nie jest... :D A przecież one dopiero 5 tygodni mają :ups:
Arya90

Re: Spryciarz Rico i maluch Teddy - zgrany duet panów prosió

Post autor: Arya90 »

Asita pisze:Zgadzam się. Świnie lubią albo nie nowe meble, to im się podoba a tamto nie... Ja na nowym pięterku zainstalowałam kapciocha z nadzieją, że jednak będą w nim leżeć. Dodam, że kapcioch zakupiony chyba z 2 msc temu... Ciągle im podstawiam to tu to tam, czasem wejdą ale tylko na chwilę. No niestety kapcioch i na pięterku nie był w użyciu i część piętra była nieużywana. 2 dni temu się wkurzyłam i wyjęłam kapciocha i wsadziłam tunel drewniany, zrobił się zaciszny zakątek za tunelem... Żurek od razu tam wlazł... i siedział....i leżał też Wniosek, że świnie to są wybredne bestie...
O skąd ja to znam. Kupiłam specjalnie dwa kapcie, żeby się nie biły o jednego, a okazało się, że tylko jeden wzbudził akceptację i i tak ciągle trwa walka, kto pierwszy ten lepszy i może na nim spać :lol:
Lilith88 pisze:Arya ja pamiętam jak ta klatka do mnie przyszła.. Siedziałam z mężem i rozpakowywaliśmy wielki karton, złożyliśmy wielką klatkę.. I na końcu wpuściliśmy dwie maleńkie świnki.. A później świnki urosły, doszło mnóstwo mebelków i teraz też klatka 120 wydaje mi się maleńka
ha ha no dokładnie. A moje świnie pewnie jeszcze urosną, bo mają dopiero kilka miesięcy. W przyszłym tygodniu Damian przywiezie wagę to zważę te moje stwory potwory.

Czy ktoś wie ile powinny ważyć świnie w tym wieku? Rico prawie 5 miesięcy a Teddy 2 miesiące?
Wydaje mi się, że Rico albo jest jakiś mały, albo to Teddy jest taki duży. A może to różnica ras? Bo Teddy wcale dużo mniejszy od Rico nie jest.:think:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”