Nowe dzieje
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- martuś
- Posty: 10221
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
-
Harvejowa
Re: Harvey mój mały hipokryta
Chłopcy się polubili:D śpią czasem z łepkiem opartym na tyłeczku kolegi,jedzą z jednej miski...gadają do siebie...
Żebym tylko nie przechwaliła....ale jest super
I Harvey znów jest sobą:)
Żebym tylko nie przechwaliła....ale jest super
- Dzima
- Posty: 10141
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Harvey mój mały hipokryta
Chcemy fotki!
Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM
-
Harvejowa
harvey i Mufi :)
Filip został przechrzczony na Mufasę
Obecnie maluch jest w trakcie diagnostyki i miejmy nadzieję, że to tylko infekcja...i nie będzie potrzebna wizyta u kardiolog...dostał antybiotyk i furosemid na sprawdzenie, czy coś zdziała...
W ogóle na zdjęciu RTG prosiak stary uraz...połamane żeberka, chociaż palpacyjnie weterynarz uznał, że wszystko gra...Nie wiem jak ludzie mogą zrobić taką krzywdę...a później wsadzić w pudełko i oddać komuś bez grama informacji....;/;/;/
Załączam zdjęcie RTG, bo mnie osobiście zszokowało jak porównałam żebra Muffiego z żebrami Harvey'a na zdjęciu ale jako miły akcent dodam jeszcze zdjęcia , które ostatnio się nie załadowały



W ogóle na zdjęciu RTG prosiak stary uraz...połamane żeberka, chociaż palpacyjnie weterynarz uznał, że wszystko gra...Nie wiem jak ludzie mogą zrobić taką krzywdę...a później wsadzić w pudełko i oddać komuś bez grama informacji....;/;/;/
Załączam zdjęcie RTG, bo mnie osobiście zszokowało jak porównałam żebra Muffiego z żebrami Harvey'a na zdjęciu ale jako miły akcent dodam jeszcze zdjęcia , które ostatnio się nie załadowały



-
Harvejowa
Re: Harvey mój mały hipokryta
Róż prysł...chłopaki na noc do rozdzielenia...i jutro spróbujemy łączyć to towarzystwo...;/
- Natasza
- Posty: 1484
- Rejestracja: 18 mar 2014, 0:25
- Miejscowość: Opolskie
- Kontakt:
Re: Harvey mój mały hipokryta
ojoj , to powodzenia!

Moje łyse szczęście Filip jest ze mną od 15.01.2014, Kofi jest z nami od 6.06.2014, maluszki od 3.09.14 i Glorcia od 24.12.14
Filip&Kofi&Jagódka&Klementynka&Peppa&Bianka&Glorcia+2psy+2gekony
Usunięto reklamę z podpisu. W sprawie wyjaśnienia proszę o kontakt z administratorem.
Filip&Kofi&Jagódka&Klementynka&Peppa&Bianka&Glorcia+2psy+2gekony
Usunięto reklamę z podpisu. W sprawie wyjaśnienia proszę o kontakt z administratorem.
-
Harvejowa
Re: Harvey mój mały hipokryta
Łączą się od 15 minut...gruchają i każdy idzie w swoją stronę...
Albo mi się wydaje albo oni są zazdrośni jeden o drugiego...z powodu choroby Mufi był u mnie wczoraj na rękach dość długo...podanie zastrzyku trzeba było wynagrodzić przytulaniem...a Harvey został w klatce...i później zaczęła się wojna...chyba trzeba ich brać na ręce razem...
Możliwe to w ogóle, żeby prosięta były zazdrosne???
Albo mi się wydaje albo oni są zazdrośni jeden o drugiego...z powodu choroby Mufi był u mnie wczoraj na rękach dość długo...podanie zastrzyku trzeba było wynagrodzić przytulaniem...a Harvey został w klatce...i później zaczęła się wojna...chyba trzeba ich brać na ręce razem...
Możliwe to w ogóle, żeby prosięta były zazdrosne???
-
Assia_B
Re: Harvey mój mały hipokryta
Ja myślę, że to bardzo możliwe. Jak przyjechał do nas Alvin i już się trochę oswoił, to zawsze jak siedziałam z nimi na kanapie i Alvin się do mnie przybliżał, to Pieszczoch wchodził między nas, żeby czasem Alvin nie był za blisko... Ale potem mu to przeszłoHarvejowa pisze: Możliwe to w ogóle, żeby prosięta były zazdrosne???
-
Harvejowa
Re: Harvey mój mały hipokryta
hahahaha
a już myślałam, że oszalałam ;p I pomyśleć, że są ludzie uważający świnki za zwierzątka mało inteligentne bez kontaktu ;/ No cóż...dostałam nauczkę...teraz musze panów przytulać razem ;p
Trochę ustalają teraz hierarchię ale cóż poradzić...może do wieczora uznają, że to nie ma sensu;p Tylko pokój trzeba wywietrzyć haha
W przyszłym tygodniu spróbujemy zrobić sesję świąteczną w domu rodzinnym 
Trochę ustalają teraz hierarchię ale cóż poradzić...może do wieczora uznają, że to nie ma sensu;p Tylko pokój trzeba wywietrzyć haha


