Nowe dzieje

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Harvey mój mały hipokryta

Post autor: martuś »

Trzymam kciuki żeby się dogadali :fingerscrossed: :buzki:
Obrazek
Harvejowa

Re: Harvey mój mały hipokryta

Post autor: Harvejowa »

Chłopcy się polubili:D śpią czasem z łepkiem opartym na tyłeczku kolegi,jedzą z jednej miski...gadają do siebie...
Żebym tylko nie przechwaliła....ale jest super :) I Harvey znów jest sobą:)
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10135
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Harvey mój mały hipokryta

Post autor: Dzima »

:fingerscrossed:
Chcemy fotki! :jupi:
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Harvejowa

Re: Harvey mój mały hipokryta

Post autor: Harvejowa »

Myślę, że mogę już wrzucić jakieś fotki :) Grubaski <3

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Harvejowa

harvey i Mufi :)

Post autor: Harvejowa »

Filip został przechrzczony na Mufasę ;) Obecnie maluch jest w trakcie diagnostyki i miejmy nadzieję, że to tylko infekcja...i nie będzie potrzebna wizyta u kardiolog...dostał antybiotyk i furosemid na sprawdzenie, czy coś zdziała...
W ogóle na zdjęciu RTG prosiak stary uraz...połamane żeberka, chociaż palpacyjnie weterynarz uznał, że wszystko gra...Nie wiem jak ludzie mogą zrobić taką krzywdę...a później wsadzić w pudełko i oddać komuś bez grama informacji....;/;/;/
Załączam zdjęcie RTG, bo mnie osobiście zszokowało jak porównałam żebra Muffiego z żebrami Harvey'a na zdjęciu ale jako miły akcent dodam jeszcze zdjęcia , które ostatnio się nie załadowały :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Harvejowa

Re: Harvey mój mały hipokryta

Post autor: Harvejowa »

Róż prysł...chłopaki na noc do rozdzielenia...i jutro spróbujemy łączyć to towarzystwo...;/
Awatar użytkownika
Natasza
Posty: 1484
Rejestracja: 18 mar 2014, 0:25
Miejscowość: Opolskie
Kontakt:

Re: Harvey mój mały hipokryta

Post autor: Natasza »

ojoj , to powodzenia! :buzki: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Moje łyse szczęście Filip jest ze mną od 15.01.2014, Kofi jest z nami od 6.06.2014, maluszki od 3.09.14 i Glorcia od 24.12.14
Filip&Kofi&Jagódka&Klementynka&Peppa&Bianka&Glorcia+2psy+2gekony
Usunięto reklamę z podpisu. W sprawie wyjaśnienia proszę o kontakt z administratorem.
Harvejowa

Re: Harvey mój mały hipokryta

Post autor: Harvejowa »

Łączą się od 15 minut...gruchają i każdy idzie w swoją stronę...
Albo mi się wydaje albo oni są zazdrośni jeden o drugiego...z powodu choroby Mufi był u mnie wczoraj na rękach dość długo...podanie zastrzyku trzeba było wynagrodzić przytulaniem...a Harvey został w klatce...i później zaczęła się wojna...chyba trzeba ich brać na ręce razem...
Możliwe to w ogóle, żeby prosięta były zazdrosne??? :shock:
Assia_B

Re: Harvey mój mały hipokryta

Post autor: Assia_B »

Harvejowa pisze: Możliwe to w ogóle, żeby prosięta były zazdrosne??? :shock:
Ja myślę, że to bardzo możliwe. Jak przyjechał do nas Alvin i już się trochę oswoił, to zawsze jak siedziałam z nimi na kanapie i Alvin się do mnie przybliżał, to Pieszczoch wchodził między nas, żeby czasem Alvin nie był za blisko... Ale potem mu to przeszło :)
Harvejowa

Re: Harvey mój mały hipokryta

Post autor: Harvejowa »

hahahaha :D a już myślałam, że oszalałam ;p I pomyśleć, że są ludzie uważający świnki za zwierzątka mało inteligentne bez kontaktu ;/ No cóż...dostałam nauczkę...teraz musze panów przytulać razem ;p
Trochę ustalają teraz hierarchię ale cóż poradzić...może do wieczora uznają, że to nie ma sensu;p Tylko pokój trzeba wywietrzyć haha :D W przyszłym tygodniu spróbujemy zrobić sesję świąteczną w domu rodzinnym :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”