Grupa AA czyli Agatka i Antosia... Dwie świnki skinny :P

[Nejvii]

Ależ co ty Aniu! Na pewno nie.
Jest po prostu zaniedbany.

[Zaffiro]

Kochana Anuleczko zawsze trzeba być dobrej mysli

[anuleczka]

Mój wet dzisiaj do mnie zadzwonił, że będzie nieosiągalny w klinice i pod jego nieobecność zajmie się Luckim inna pani doktor, która została poinformowana o stanie małego. Jutro między 16 a 19 - tą mamy kontrole i zadecyduje czy jest jakaś poprawa. Mały dostał zastrzyk a darł się przy tym w niebo głosy. Chyba już mnie nie lubi
Rokowania są ostrożne plusem jest to, że przybiera na wadze i nóżki reagują coraz bardziej na dotyk. Nawet w odruchu ucieczki pokicał pare cm jak królik z przykurczonymi łapkami. Jest duża szansa, że to z wycieńczenia mięśnie jeszcze się nie zregenerowały. W końcu nie wiemy ile leżał w takim stanie w sklepie schowany w drewnianym domku? Jutro zapytam Bożydara czy wypisze jakieś pismo o zagłodzonej śwince?
EDIT :

U dziewczynek czas płynie beztrosko. Aishka jak zawsze w dobrym humorze, który udziela się wszystkim. Nawet Agatkę coraz częściej łapie na zadowolonej mince takiej typu " ale fajnie nie być samej w klatce "

[Zaffiro]

Trzymam mocno kciuki Anuleczko ty jesteś ze śląska?

[anuleczka]

Trzymam mocno kciuki Anuleczko ty jesteś ze śląska?

tak kochana jestem z Zabrza

[Zaffiro]

a to w sumie nie mamy tak daleko od siebie

[anuleczka]

a to w sumie nie mamy tak daleko od siebie

hihi... w połowie drogi jak się spotkamy to będzie całkiem blisko

[Zaffiro]

No np w Katowicach

[Foggy]

Mój wet dzisiaj do mnie zadzwonił, że będzie nieosiągalny w klinice i pod jego nieobecność zajmie się Luckim inna pani doktor, która została poinformowana o stanie małego. Jutro między 16 a 19 - tą mamy kontrole i zadecyduje czy jest jakaś poprawa. Mały dostał zastrzyk a darł się przy tym w niebo głosy. Chyba już mnie nie lubi
Rokowania są ostrożne plusem jest to, że przybiera na wadze i nóżki reagują coraz bardziej na dotyk. Nawet w odruchu ucieczki pokicał pare cm jak królik z przykurczonymi łapkami. Jest duża szansa, że to z wycieńczenia mięśnie jeszcze się nie zregenerowały. W końcu nie wiemy ile leżał w takim stanie w sklepie schowany w drewnianym domku? Jutro zapytam Bożydara czy wypisze jakieś pismo o zagłodzonej śwince?
EDIT :

U dziewczynek czas płynie beztrosko. Aishka jak zawsze w dobrym humorze, który udziela się wszystkim. Nawet Agatkę coraz częściej łapie na zadowolonej mince takiej typu " ale fajnie nie być samej w klatce "

On dopiero Cię bardzo polubi za wszystko co dla niego robisz!

" ale fajnie nie być samej w klatce "

... tylko oddaj mi swoją porcję

[anuleczka]

Aishka, chyba w poprzednim wcieleniu była dekoratorką wnętrz. Sama sobie przestawia mebelki w mieszkanku