samotna Lusia i Frugo - Inusia pobiegła za TM

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3842
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Inka, Lusia i Frugo

Post autor: zwierzur »

:fingerscrossed: :buzki: Zdrówka!
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15289
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Inka, Lusia i Frugo

Post autor: sosnowa »

Za świniami nie trafisz. Widocznie organizm załapał i leki zadziałały. Wspaniała wiadomość!
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10187
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Inka, Lusia i Frugo

Post autor: martuś »

Obżarstwo
Obrazek

Obrazek

Leniuchowanie
Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Futerka w "Dzikiej Zagrodzie"
Obrazek

Obrazek


Tu już w środowisku naturalnym czyli nasze piękne złocieniecki lasy ;)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kukułka
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Szpaki z małymi podlotami
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zuzia, Suzinek, Nala, Tola, Nutka
Obrazek
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15289
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Inka, Lusia i Frugo

Post autor: sosnowa »

o nieba, jeszcze żubra tam macie? no i ta świńska noga :102:
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10187
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Inka, Lusia i Frugo

Post autor: martuś »

Mamy :102: Na wolności też jest kilka stad ale ten akurat był oswojony ;)

Wyjeżdżam w niedzielę rano na parę dni. I dzisiaj Lusia zaczęła spektakularnie sikać z krwią :glowawmur: apetyt ma, nie piszczy przy sikaniu, w zachowaniu nic się nie zmieniło... wczoraj na pewno wszystko było ok. Eh te świnie zawsze coś muszą wymyślić A biorąc pod uwagę, że wyjeżdżam tylko dwa razy w roku to mogłaby poczekać z chorowaniem aż wrócę :roll:
Zuzia, Suzinek, Nala, Tola, Nutka
Obrazek
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23102
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Inka, Lusia i Frugo

Post autor: porcella »

Powiedz jej, że to nieuprzejme.
I niech zdrowieje.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3842
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Inka, Lusia i Frugo

Post autor: zwierzur »

porcella pisze:Powiedz jej, że to nieuprzejme.
I niech zdrowieje.
Popieram. A TY, Martuś, wypoczywaj, ile się da! :102:
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15289
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Inka, Lusia i Frugo

Post autor: sosnowa »

Jasne! A swoją drogą małpy mają wyczucie czasu!
Trzymam.
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10187
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Inka, Lusia i Frugo

Post autor: martuś »

Wiedziała kiedy się rozchorować :roll: Na szczęście ładnie łykała leki od mojego taty. Wczoraj wieczorem wróciłam i nie widzę już krwi w moczu. W poniedziałek muszę dać jej mocz do zbadania.

Wyjazd krótki bo tylko 3dniowy ale patrząc na temperatury jakie nadchodzą nad Polskę to dobrze że już wróciłam :102: W góry pojechałam z mamą i ciocią, która bardzo chciała jechać ale zdrowie nie pozwala na długie wędrówki (jest po 2 operacjach na biodra).
Pierwszego dnia poszłyśmy na Kalatówki, zjadłyśmy pyszną szarlotkę. Wracając kupiłyśmy bilet na kolejkę i wjechałyśmy na Kasprowy (było już po południu i ani jednej osoby przy kasie :lol: ).
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W drodze z Kalatówek spotkałyśmy pasącą się przy szlaku łanię
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na Kasprowym zima! :lol:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Widok z okna pensjonatu
Obrazek


Drugiego dnia wybrałyśmy się na Chochołowską. Droga długa (zajęło nam 4,5 godziny) ale ciocia dzielnie dała radę :ok: Powrót był już bryczką
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dzielne turystki pod schroniskiem
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kapliczka w której kręcono "Janosika"
Obrazek

Obrazek

Trzeci dzień był spokojniejszy bo i temperatura wyższa... Rano w chłodzie doszłyśmy do Strążyskiej i wodospadu Siklawica. Południe przesiedziałyśmy w pokoju a pod wieczór pojechałyśmy wagonikiem na Gubałówkę
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ptaszek spotkany przy wodospadzie. Zdjęcie niestety jedno niewyraźne bo od razu uciekł
Obrazek

Obrazek

Panorama z Gubałówki
Obrazek

Obrazek

Mój ukochany Kościelec i Świnica
Obrazek

Górskie kwiatki
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zuzia, Suzinek, Nala, Tola, Nutka
Obrazek
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15289
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Inka, Lusia i Frugo

Post autor: sosnowa »

:love: :ok:
o rety, jak pięknie!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”