Żurek *16.12.18. Alfik *10.12.15. Miecio i pieski

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
katiusha

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: katiusha »

:lol: Trzeba przyznać, że jak na czerwono dwie strony wątków mi się wyświetlają to emocje są :lol:
Asita - dobrze w sumie, że tylko dłubał..Niektórzy to jedzą :nie_powiem: :rotfl:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: Asita »

Fuj fuj fuj!!! :laugh:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Arya90

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: Arya90 »

Asita pisze:Dortezka, 5 dni, to jakby Cię 2 lata nie było :laugh: Ja obejryałam teraz film z M. (swoją drogą, w najbardziej wzruszającym momencie patrzę na niego, a ten ......dłubie w nosie.... :nie_powiem: ) i po 2 godzinach nie mogę się tu ogarnąć :laugh:
a haha romantyk jak mój :P

katiusha bleeeeee :nie_powiem:
Pani Strzyga

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: Pani Strzyga »

Też mam ten problem - zakładałam, że będę czytać góra pięć wątków. Ale jak to wybrać? No i teraz mam... Dwa dni człowiek od internetu odpocznie, a potem lata jak dziki po wątkach i nie wie gdzie w klawiaturę stukać :D
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: Asita »

Ja to mam tak, że jak już siądę (czyli właściwie cały czas, bo robię przerwy na nie-siedzenie :lol: ) to się cieszę, że nikt nic nie pisze w tej chwili, bo ja zdążę przelecieć wszystkie wątki, które mnie interesują, na niektóre odpowiedzieś, niektóre tylko przeczytać. Ale najgorzej jest jak wiem, że jeszcze kilka mi zostało, odpisuję na jakiś, wracam do indeksu a tu patrzę, że ktoś coś napisał gdzieś indziej i ten jest na górze. Więc nie mogę kontynuować mojego planu, tylko muszę zobaczyć, co kto napisał....ech.... :tired:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Pani Strzyga

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: Pani Strzyga »

Ja otwieram wszystkie interesujące mnie wątki w osobnych kartach, wyłączam kartę z indeksem i - jechana - odpisuje po kolei :D
katiusha

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: katiusha »

Hihihihihihi :lol: Jakbym siebie czytała!
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: Asita »

Niby jutro świńska noc, ale ja już nie mogę wytrzymać i jadę dziś po kolacji. Jest mecz, więc M. będzie i tak w innym świecie. Znaczy w ekranie kompa. Im więcej tu przebywam, tym mi ciężej, że nie mogę z moimi misiami mieszkać. A odnoszę wrażenie, że M. nie jest zainteresowany odczulaniem....Tak więc będę inaczej rozplanowywać wizyty u miśków. Po prostu będę jeździć codziennie po pracy albo kolacji...
Ostatnio zmieniony 13 maja 2015, 7:53 przez Asita, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
katiusha

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: katiusha »

Wyczuwam lekki konflikt interesów :think:
Arya90

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

Post autor: Arya90 »

Pani Strzyga pisze:Ja otwieram wszystkie interesujące mnie wątki w osobnych kartach, wyłączam kartę z indeksem i - jechana - odpisuje po kolei :D
też mam taką metodę :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”