tylko tyle mam do powiedzenia
Dropsio(*) i Cosiek - duet prawie doskonały
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
-
bakas
Re: Uwaga! Wejście grozi uzależnieniem! Czyli Dropsikowy wąt
tylko tyle mam do powiedzenia
-
Dropsio
Re: Uwaga! Wejście grozi uzależnieniem! Czyli Dropsikowy wąt
Czyżby nikt już nas ie lubił?
Dropsio pisze:Są i foty...
Śfinks od przodu
Mordeczka wyniuchała małe co nieco...
Czeeeść!![]()
Jestem pewien, że coś masz!
Masz, prawda?
Owies masz! A jak się uśmiechnę to mi dasz?
Om om om!
Czego się śmiejesz? Czy Ty nie wiesz, że jak zrobisz boba, położysz się na niego i zaśniesz to on... się przyklei?
Czego chcesz?!
I jeszcze zza kratek![]()
Dropsio pisze:Pfff... Ciśnienie mi skoczyło... Drops nie ma nic innego do roboty niż straszenie PańciPatrzcie, w jakiej pozycji go przed chwileczką przyłapałam...
Dodam, że ta łapka, która wystaje jest od rudej strony mordki (to jego prawa łapka)... Bałam się, że wykręcił ją sobie jakoś... Masakra.
- Chryzantem
- Posty: 953
- Rejestracja: 05 sie 2013, 14:37
- Miejscowość: Katowice
- Kontakt:
Re: Uwaga! Wejście grozi uzależnieniem! Czyli Dropsikowy wąt
moje prosiaki też robią śfinksa
i łapki też im się mylą.
przyjemnie się patrzy na zdjęcia Dropsika, jest taki pocieszny
i wydaje mi się, że gdyby faktycznie coś sobie z łapką zrobił to byś słyszała kwik na cały dom 
przyjemnie się patrzy na zdjęcia Dropsika, jest taki pocieszny
-
Dropsio
Re: Uwaga! Wejście grozi uzależnieniem! Czyli Dropsikowy wąt
Ha, Chryzantem, to Ty chyba jeszcze nigdy się nie bałaś, że Twoje świnie sobie krzywdę zrobiły
Przez pierwsze kilka sekund nie myślisz trzeźwo... Mój tok myślenia jak go zobaczyłam, wyglądał mniej więcej tak "O matko! Dropsiul! Coś Ty sobie zrobił? Nieee, nie mogę patrzeć! Mordko, co Ci? (chwila zastanowienia) eeee... Ale Ty śpisz... I nie piszczysz... Czyli że jest ok? Nooo tak, nie drzesz się... Świrze mały, czemu mnie straszysz?!" 
- Dzima
- Posty: 10144
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Uwaga! Wejście grozi uzależnieniem! Czyli Dropsikowy wąt
Jaki oblepiony bobami
To się dopiero nazywa "żarcie na wynos"
zostawił sobie na później żeby nie znikły przy sprzątaniu klatki
zostawił sobie na później żeby nie znikły przy sprzątaniu klatki
Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM
- Chryzantem
- Posty: 953
- Rejestracja: 05 sie 2013, 14:37
- Miejscowość: Katowice
- Kontakt:
Re: Uwaga! Wejście grozi uzależnieniem! Czyli Dropsikowy wąt
oj uwierz mi że się bałam, raz nawet miałam sytuację że przy wkładaniu Andzi do klatki tak się spieszyła skoczyć do środka, że tylna łapka jej utknęła pomiędzy kratkami a kuwetą i niemalże się zawiesiła na tej łapce. tylko raz pisnęła ale ja prawie zawału dostałam. szybko ją uwolniłam i dzięki bogu nic poważnego się nie stało 
-
Dropsio
Re: Uwaga! Wejście grozi uzależnieniem! Czyli Dropsikowy wąt
Ha, raz Dropsiowi po obcinaniu pazurków było strasznie spieszno do klatki - wykręcił się i wyrwał mi z rąk jakieś 10-20 cm nad ziemią. Zwykle mi po prostu wyskakiwał a ja już się do tego przyzwyczaiłam i przy tej wysokości go tylko podtrzymuje, żeby mógł sobie zejść jak będzie chciał. I on zeskoczył ale jakoś niefortunnie wylądował tak, że chyba krzywo stanął. Pobiegł do klatki cicho popiskując i kulejąc, ale minutę później już popcorningował...
A ja w tym czasie zdążyłam się prawie spakować, żeby z mamą do weta jechać
A ja w tym czasie zdążyłam się prawie spakować, żeby z mamą do weta jechać
-
Miłasia
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:












