Busia - ostatnia świnka z ferajny, ODESZŁA !

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
atka1966

Re: Busia i Lenka (Pipi) zostały same ! Juruś[*]

Post autor: atka1966 »

:think: no taaaak :laugh:
chyba przełożę miski w drugi kąt pokoju :szczerbaty: ale żal mi ich było, jak siedziały "przycupnięte" na zimnej podłodze... :?
Mariolag

Re: Busia i Lenka (Pipi) zostały same ! Juruś[*]

Post autor: Mariolag »

Wow !! Twoje panny mają jak w komfortowym SPA. Też bym leżała i zarła :yahoo:
atka1966

Re: Busia i Lenka (Pipi) zostały same ! Juruś[*]

Post autor: atka1966 »

przełożyłam im legowisko w inny kąt pokoju, bo koło pieca musiałam poukładać drewno (zimno jakby się robi, więc palę w piecu)
a dziewczyny co ? nie chcą tam wcale "rezydować", biegną z powrotem koło pieca i tam przycupują na podłodze !
głupie baby... :angry: no i tak całe dwa dni trwały nasze "przepychanki", ja je na kocyk do przeciwległego kąta pokoju, a one truchtem koło pieca... :laugh: przynajmniej mają troszkę ruchu... ale cóż, to ja musiałam ustąpić i przenieść drewno gdzieś indziej :glowawmur: żeby się dziewuchy nie przeziębiły... i tak to świnie rządzą w domu, a nie ja :laugh:
inka1388

Re: Busia i Lenka (Pipi) zostały same ! Juruś[*]

Post autor: inka1388 »

co slychac u dziewczyn? moze jakies nowe foto?:D ;)
atka1966

Re: Busia i Lenka (Pipi) zostały same ! Juruś[*]

Post autor: atka1966 »

dziękujemy za zainteresowanie :buzki:

nie miałam neta jakiś czas, awaria, a raczej jakiś trojan mi chciał zrobić psikusa, ale już go pozbawiłam tej możliwości :twisted:

nie chcę zapeszać, że u dziewuszek ok, bo właśnie mi wczoraj wieczorem Busia zaczęła lekko "charczeć" (jak w listopadzie Jurasek) ewidentnie coś jej "gra" w drogach oddechowych :sadness: jadę więc po pracy od razu do wetki...
Pipi jest cichutka osłuchowo... minęły raptem 3 miesiące spokoju i znowu coś :glowawmur:
atka1966

Re: Busia i Lenka (Pipi) zostały same ! Juruś[*]

Post autor: atka1966 »

Busia - zapalenie górnych dróg oddechowych - 4 zastrzyki (zniosła dzielnie, cichutko :pocieszacz:)

Pipi - czysta (na razie :?) - obserwacja
Miłasia
Posty: 2855
Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
Miejscowość: Włocławek
Kontakt:

Re: Busia i Lenka (Pipi) zostały same ! Juruś[*]

Post autor: Miłasia »

Busia co to znowu za choróbsko się przyplątało :idontknow: , kciukamy za twoje zdrówko :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: .
Tosiek przesyła całusy świnkopannom :buzki:
fenek

Re: Busia i Lenka (Pipi) zostały same ! Juruś[*]

Post autor: fenek »

Biedna Busia
Kciuki trzymam
atka1966

Re: Busia i Lenka (Pipi) zostały same ! Juruś[*]

Post autor: atka1966 »

dziś czwarty dzień podawania antybiotyków i nic... nie wiele pomaga :idontknow:
mała Pipi jakoś się trzyma - oby tak dalej :pray:
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”