Na drogę, malutka
Calinka[*] -29.01.2014 Do zobaczenia. Kocham Cię
Moderator: pastuszek
-
Saint_Lilith
Re: Calinka[*] -29.01.2014 Do zobaczenia. Kocham Cię
Nie wierzę, tylko nie Calinka
Na drogę, malutka
Na drogę, malutka
- jadziulka
- Posty: 400
- Rejestracja: 09 lip 2013, 7:35
- Miejscowość: Lubin
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Calinka[*] -29.01.2014 Do zobaczenia. Kocham Cię
Dziękuję wszystkim,że pamiętacie o mojej Calince.
Dziś pierwszy ranek bez Ciebie. Okropny. Oczywiście zaczął się płaczem, bo w klatce pusto, miałam dwie świnki, ale Ty byłaś Calinko jak 1,5 świnki,bo wszędzie Ciebie było pełno, bo to na Ciebie patrzyłam jak leżałaś zwinięta w rogalik w swoim ulubionym polarowym domku od cioci Silje. (Mam nadzieję,że tam za TM też masz taki polarowy domek.) Patrzyłaś wprost na mnie z tego domku oczkami czarnymi jak koraliki. Nawet mój tato mówił : ja wchodze do pokoju a ona patrzy na mnie.
Nauczyłam Cię wchodzenia mi na kolanka, tyle razy myślałam żeby to nagrać i nie zrobiłam tego..
teraz widzę,że nie należy takich ważnych rzeczy odkładać na później, bo to później nie wiadomo, czy nadejdzie...
Nie wolno sie lenić jeśli chodzi o tych, których kochasz, trzeba dać z siebie wszystko,żeby potem nie żałować,że się zrobiło za mało..
Nie wiem jak żyć bez Ciebie. India nie chce ze mną leżec na kolankach, nie zwija sie w rogalik
PUSTKA...
Wróć do mnie,nawet w innym futerku, tak bardzo Ciebie mi brak.

Dziś pierwszy ranek bez Ciebie. Okropny. Oczywiście zaczął się płaczem, bo w klatce pusto, miałam dwie świnki, ale Ty byłaś Calinko jak 1,5 świnki,bo wszędzie Ciebie było pełno, bo to na Ciebie patrzyłam jak leżałaś zwinięta w rogalik w swoim ulubionym polarowym domku od cioci Silje. (Mam nadzieję,że tam za TM też masz taki polarowy domek.) Patrzyłaś wprost na mnie z tego domku oczkami czarnymi jak koraliki. Nawet mój tato mówił : ja wchodze do pokoju a ona patrzy na mnie.
Nauczyłam Cię wchodzenia mi na kolanka, tyle razy myślałam żeby to nagrać i nie zrobiłam tego..
Nie wolno sie lenić jeśli chodzi o tych, których kochasz, trzeba dać z siebie wszystko,żeby potem nie żałować,że się zrobiło za mało..
Nie wiem jak żyć bez Ciebie. India nie chce ze mną leżec na kolankach, nie zwija sie w rogalik
PUSTKA...
Wróć do mnie,nawet w innym futerku, tak bardzo Ciebie mi brak.

-
miŁOŚniczka
Re: Calinka[*] -29.01.2014 Do zobaczenia. Kocham Cię
Pamięci Calinki
jadziulko - bardzo Ci współczuję, trzymaj się w tych smutnych chwilach
-
NIKI 2
Re: Calinka[*] -29.01.2014 Do zobaczenia. Kocham Cię
Jadziulko, bardzo mi przykro, trzymaj się
Dla Calineczki
Dla Calineczki
- silje
- Moderator globalny
- Posty: 8099
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Calinka[*] -29.01.2014 Do zobaczenia. Kocham Cię
Ciągle myślę o tej biednej Calince
Jadziulka, ogromnie mi przykro..
Znam Cię i wiem, jak Ci teraz ciężko. Nie pocieszą Cię żadne słowa.
Trzeba przez to przejść
Bardzo kruche jest świnkowe życie.. Wiemy o tym, ale równocześnie nawet wtedy, kiedy jest już naprawdę źle- ciągle nie dociera do nas świadomość, że coś złego może się stać. Jakby nasza miłość do tego kruchego ciałka miała stanowić barierę nie do pokonania.
Niestety to co najgorsze- czasem przychodzi. I już nic nie możemy zrobić..
Myślę że Calinka ma za TM swój domek z polaru.
I że nadal lubi w nim leżeć. Wierzę w to..
Trzymaj się.
Jeszcze raz- dla Calinki światełko
Jadziulka, ogromnie mi przykro..
Znam Cię i wiem, jak Ci teraz ciężko. Nie pocieszą Cię żadne słowa.
Trzeba przez to przejść
Bardzo kruche jest świnkowe życie.. Wiemy o tym, ale równocześnie nawet wtedy, kiedy jest już naprawdę źle- ciągle nie dociera do nas świadomość, że coś złego może się stać. Jakby nasza miłość do tego kruchego ciałka miała stanowić barierę nie do pokonania.
Niestety to co najgorsze- czasem przychodzi. I już nic nie możemy zrobić..
Myślę że Calinka ma za TM swój domek z polaru.
I że nadal lubi w nim leżeć. Wierzę w to..
Trzymaj się.
Jeszcze raz- dla Calinki światełko
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Dorjan, Lotka +21 w DT
- jadziulka
- Posty: 400
- Rejestracja: 09 lip 2013, 7:35
- Miejscowość: Lubin
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Calinka[*] -29.01.2014 Do zobaczenia. Kocham Cię
Właśnie masz rację, nie docierała do mnie świadomość,że może być źle. A to jednak lepiej byc panikarą i zaraz lecieć do weta, czy noc, czy święto, lecieć i nie przejmować sie,że pomyslą,że się przesadza. Trzeba dmuchac na zimne z tymi naszymi delikatnymi stworkami.silje pisze: Bardzo kruche jest świnkowe życie.. Wiemy o tym, ale równocześnie nawet wtedy, kiedy jest już naprawdę źle- ciągle nie dociera do nas świadomość, że coś złego może się stać. Jakby nasza miłość do tego kruchego ciałka miała stanowić barierę nie do pokonania.
Niestety to co najgorsze- czasem przychodzi. I już nic nie możemy zrobić..
- martuś
- Posty: 10221
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Calinka[*] -29.01.2014 Do zobaczenia. Kocham Cię
Tak mi przykro
Jadziulka trzymaj się
A jak India zniosła rozstanie z koleżanką?
Dla ślicznej Calineczki
Dla ślicznej Calineczki
- Chrumka
- Moderator globalny
- Posty: 2039
- Rejestracja: 10 lip 2013, 7:56
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Praga Południe
- Kontakt:
Re: Calinka[*] -29.01.2014 Do zobaczenia. Kocham Cię
Calinko
... Jadziulko wyrazy współczucia... 
- jadziulka
- Posty: 400
- Rejestracja: 09 lip 2013, 7:35
- Miejscowość: Lubin
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Calinka[*] -29.01.2014 Do zobaczenia. Kocham Cię
Hm India je, krzyczy o jedzenie. Chyba mi bardziej brakuje Calinki niż jej, choć może mi się wydaje.martuś pisze: A jak India zniosła rozstanie z koleżanką?![]()
To Calinka fisiowała w klatce jak brałam Indię na kolanka.