Serdel, Paproszek i Ptyś brykają po drugiej stronie tęczy ♥

[martuś]

Paproszku wracaj szybciutko do zdrówka

[Miłasia]

Paproszku dużo zdrówka

[Dzima]

Już od dłuższego czasu zerkam w ten wątek i nie mogę doczekać się łączenia Naprawdę jestem ciekawa czy panowie się dogadają, nawet jak nie wszyscy to czy chociaż jakaś dwójeczka
Zdrówka Paproch (szybko, szybko bo łączenia czeka )

[dortezka]

Paproszku zdrowiej szybciutko!

[Dropsio]

Paproch, zdrowiej!

[Catarinha]

Dziękujemy za wsparcie!
Papruś ma się dobrze, dzisiaj rano trochę pokasływał, bo pewnie przestawał już działać antybiotyk. Po podaniu (ślicznie zjadł z cykorią, chociaż było baaaaardzo niedobre) już było wszystko ok. Aktualnie drzemie z wywaloną stopą

Obiecane fotki:


"zero prywatności, no naprawdę..."


"o, jaki fajny różowy dywanik. żeby nie było, to Ptyśka, nie mój!"


Niektórzy nie wiedzieli, jak się obchodzić z rampą i trzeba było im pomóc








"ładny bobek? zrobiłem specjalnie dla ciebie, ponieważ cię kocham!"


Gwiazda na czerwonym dywanie!

Naprawdę jestem ciekawa czy panowie się dogadają, nawet jak nie wszyscy to czy chociaż jakaś dwójeczka

Nie nie, w domyśle będzie tylko dwójeczka - Paproszek i Ptyś. Serdelek ma swój świat i swoje zabawki A tak serio - on nie wydawał się specjalnie szczęśliwy z towarzysza. Setka była im za mało, więc 120 na trzy to będzie jeszcze gorzej. Będziemy próbować tylko w ostateczności, jeśli z dwójką będą problemy - to Serdelek jako najstarszy i największy może zaprowadzi porządek.

Paproch, zdrowiej!

No właśnie, wszyscy Paproszek i Paproszek (ja też), a to już wielki Paproch, ponad kilo żywej wagi!

[dortezka]

ale przystojniaki i ten ziew! nie mówiąc już o pięknym bobie

[twojawiernafanka]

Ziew cudny, ale pierwsze zdjęcie mnie po prostu rozwaliło
Twoje opisy są fenomenalne!
A z cykorią to musiało być faktycznie wstrętne!

[olka2190]

A teraz zdjęcia Serdelka:


Wyleżyk




Stopa!




Zieeeeew!


"Mam śliczny pysio, prawda?"

[justynuszek]

Zieeeeew!

No nie... czy to .... trzonowce???
No Serdel, meeega ziew!
A jaki słodki wyleżyk