Szarlotta coraz śmielsza. Biega po półkach (nie używając trapów) nie wiedziałam że ona taka skoczna, wskakuje na półki i zeskakuje jak kangur
Dzisiaj jadła granata

bardzo elegancko chociaż bez szału
Po raz pierwszy dzisiaj kwiczała jak szłam do kuchni, za tak piękne zachowanie dostała natkę pietruszkową i wzięła ją ode mnie przez kratki

a nie uciekła do domku i przeczekała aż sobie pójdę...
Podskakuje jak ujeżdżany konik kiedy ma chęć do zabawy, dają sobie z moim kotem cmoki przez kratki i urządzają biegi wzdłuż klatki Szarlotta w środku Setka na zewnątrz...
zauważyłam, że Szarlotta robi kupencję w jedno miejsce (jeśli można to tak określić) zamówiłam kuwetkę, może warto to wykorzystać?
Muszę aparat mieć pod ręką bo zagrzebany w szufladzie na nic mi przy takich atrakcjach jakie urządza od czasu do czasu.
Jak się wybiega idzie błogo spać

jest szał
