Pistacja vel Frotka,Szarlotka -już w DS

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
Roksi147

Re: Szarlotka biedna sierotka czeka na domeka-już w DS

Post autor: Roksi147 »

Bo to taki mały miziak jest.Jest przyzwyczajona do dzieci,u mnie jak wpadną małe potwory siostrzeńcy to wszystkie futra są wyczochrane :laugh: .
Madzior

Re: Szarlotka biedna sierotka czeka na domeka-już w DS

Post autor: Madzior »

Gratulacje :yahoo:

Chcemy foto :photo:
mamajasia30

Re: Szarlotka biedna sierotka czeka na domeka-już w DS

Post autor: mamajasia30 »

ufff aparat się znalazł w życiu bym nie pomyślała, że może być w takim miejscu ale do rzeczy:
Szarlotka była w sypialni, żeby miała spokój, zamykany apartament bo kot dzieci itd.
Brana była na kolanka, ręce itd, kiedy była w klatce nie było jej widać zdradziła apartament od Roksi na rzeczy najzwyklejszego pudełka. Podstawiane jedzenie wciągała bez pardonu do pudła i tam pałaszowała ale generalnie nie ujawniała się w klatce, ożywiała się natomiast na rękach.
Dzisiaj przenieśliśmy ją do dużego pokoju, ja tutaj pracuję, tutaj urzęduje moja córka i kot...
Sponiewierany domek postawiłam na pudełku a jedzonko w drugim końcu klatki żeby ośmielić nieco Szarlotkę i utrudnić wciąganie miski pod pudło.
Szarlotka wychodzi tylko kiedy kociambra waruje przy klatce (może brak jest jej jednak zwierzęcia jako przyjaciela - przybywaj druga świnko!)
Tak wygląda warowanie Seti, Szarlottcie widać tylko stopy ;) (nie oceniajcie na razie niedoskonałości wyposażenia, dopiero się doposażamy).
Obrazek

Seti się znudziła więc wlazła do kontenera (którego szczerze nienawidzi) aby Szarlottę mieć na oku i z czystej zazdrości, bo w kontenerze leży kocyk Szarlotty.

Obrazek

Brzeg klatki w której stoi jedzenie okryłam kocykiem, żeby Szarlotta się nie wstydziła, bo każdy ruch jeszcze ją płoszy i urządza galopadę po klatce w kierunku swojego azylu. Oto zamarła Szarlotta kontemplująca nad michą

Obrazek

Na razie tylko tyle, staram się jej nie napastować ale w dużym pokoju, przy nas jest jednak bardziej pobudzona, nasze głosy ją ośmielają :)
Roksi147

Re: Szarlotka biedna sierotka czeka na domeka-już w DS

Post autor: Roksi147 »

Dziękuje za zdjęcia super są.Jak się przyzwyczai to i waszego kociaka będzie maltretować tak jak mojego :laugh: .Klatka super urządzona dobry pomysł z kocykiem też tak robie jak nowa świnka przyjeżdza do mnie.Z tym dużym pokojem to też świetny pomysł szybciej się oswoi do waszych głosów itp. :buzki:
mamajasia30

Re: Szarlotka biedna sierotka czeka na domeka-już w DS

Post autor: mamajasia30 »

Roksi, czy Szarlotta boi się odkurzacza? Bo muszę dzisiaj przelecieć i nie wiem czy wynieść ją czy może zostać pod kocykiem np.?
Madzior

Re: Szarlotka biedna sierotka czeka na domeka-już w DS

Post autor: Madzior »

E tam, moje też nie lubią, ale jakoś ich nie wynoszę z pokoju - w końcu muszą się kiedyś przyzwyczaić do tego dźwięku i za każdym odkurzaniem jest jakby lepiej ;) Najlepiej radzi sobie Fiśka - w trudnych chwilach wystarczy jej michę z żarciem dać i ona nagle zapomina o stresie i nurkuje pyskiem do żarcia ;)
mamajasia30

Re: Szarlotka biedna sierotka czeka na domeka-już w DS

Post autor: mamajasia30 »

hehh to się nazywa zajadnie stresu :P
Madzior

Re: Szarlotka biedna sierotka czeka na domeka-już w DS

Post autor: Madzior »

mamajasia30 pisze:hehh to się nazywa zajadnie stresu :P
KAżdy sobie radzi jak może :D
Roksi147

Re: Szarlotka biedna sierotka czeka na domeka-już w DS

Post autor: Roksi147 »

Ja tam też w domu odkurzam i się nimi nie przejmuję, bo inaczej bym brudem zarosła :laugh: odkurzaj ile wlezie najwyżej się do domku schowa. :buzki:
mamajasia30

Re: Szarlotka biedna sierotka czeka na domeka-już w DS

Post autor: mamajasia30 »

stresik był, wlazła pod podkład :?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”