Pszczółka świnka specjalnej troski -za TM [ok.NDG.]

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
MAS
Posty: 517
Rejestracja: 08 lip 2013, 14:57
Miejscowość: Pomorze
Kontakt:

Re: Pszczółka świnka specjalnej troski [Gdynia]

Post autor: MAS »

Pszczółka nigdy zdrowa nie będzie,bo ma uszkodzony mózg :( .Przyjmowane leki(Karsivan do końca życia)mają jedynie zmniejszyć jej nadwrażliwość na bodźce zewnętrzne.
Zorro,Garcia,Piotr za TM+ wieczny tymczas Toskania :)
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13525
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Pszczółka świnka specjalnej troski [Gdynia]

Post autor: pucka69 »

Żeby nie było - ja to wiem. chciałam tylko żebyś to tak bardziej "naukowo" wytłumaczyła. Dzięki.
Obrazek
Tosia 114

Re: Pszczółka świnka specjalnej troski [Gdynia]

Post autor: Tosia 114 »

Witam chciała bym się dowiedzieć jak będzie wyglądało dalsze leczenie pszczółki .Chciał byśmy ją z moja córka zaadoptować i czegoś więcej o niej dowiedzieć :-)
MAS
Posty: 517
Rejestracja: 08 lip 2013, 14:57
Miejscowość: Pomorze
Kontakt:

Re: Pszczółka świnka specjalnej troski [Gdynia]

Post autor: MAS »

Pszczólka do 8 lutego będzie dostawać 2 razy dziennie Nootropil w syropie,a Karsivan 1/4 tabletki(koszt 20 dniowej kuracji Karsivanem to około 8 zł)raz dziennie do końca życia.Po miesiącu przyjmowania leków rozszerzających naczynia krwionośne w mózgu widać pewną poprawę,ale nigdy zdrowa nie będzie:świnka jeszcze się kręci,ale rzadziej i sama z siebie się zatrzymuje,nie obraca się do upadłego.Zatacza też większe kółka, w poruszaniu zaczyna przypominać Aro i się już nie przewraca,miska też nie jest już często zasikiwana.Potrafi samodzielnie się umyć,trafia do poidła i miski,nie trzeba ją już(i mam nadzieję,że tak pozostanie)dokarmiać,choć lubi jedynie trawę,mlecz,sałatę,cykorię,suszki i od wielkiego dzwonu kawałek marchewki.Nie potrafi wejść do norki,czy domku,najbezpieczniej czuje się za miską lub w rogu klatki obserwując otoczenie.Nie lubi zmian w otoczeniu,głośnej rozmowy czy muzyki.Problemem jest (i chyba pozostanie)np. zrobienie jej zastrzyku(nie musi)lub obcięcie pazurków(czasem trzeba)-dostaje drgawek.Choroba ma jeden pozytyw-można ja bez trudu złapać w klatce-zanim skojarzy,że trzeba uciekać,już siedzi na kolanach :lol:,no i nie jest "pamiętliwa".Na kolanach wyluzowuje się i bywa,że zasypia,choć trzeba uważać,żeby nie spadła,dla Pszczółki nie ma nic niemożliwego i może zachcieć się jej spaceru w przestworzach-koniec kanapy nie jest powodem do zatrzymania się ;) .Boi się otwartych przestrzeni,postawiona na podłodze nie radzi sobie zupełnie :( .I to by było wszystko o Pszczółce,jest inna od zdrowych świnek,ale na swój sposób kochana i zasługująca na miejsce w czyimś sercu :) .
Zorro,Garcia,Piotr za TM+ wieczny tymczas Toskania :)
Madzior

Re: Pszczółka świnka specjalnej troski [Gdynia]

Post autor: Madzior »

MAS pisze:dla Pszczółki nie ma nic niemożliwego i może zachcieć się jej spaceru w przestworzach-koniec kanapy nie jest powodem do zatrzymania się ;) .
No to niezła z niej aparatka :D
A Pszczółka miała/ma kontakt z innymi swinkami?
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13525
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Pszczółka świnka specjalnej troski [Gdynia]

Post autor: pucka69 »

A to nie jest tak, że ona jest nosicielem tej choroby i nie może mieć kontaktu z innymi świnkami bo może je zarazić?
Obrazek
Madzior

Re: Pszczółka świnka specjalnej troski [Gdynia]

Post autor: Madzior »

W moczu ponoć się ta bakteria przenosi, ale sobie myślałam, żeby chociaż na "wybiegu" miała kontakt ze swinką...
jucha28

Re: Pszczółka świnka specjalnej troski [Gdynia]

Post autor: jucha28 »

Trzymamy z synkiem kciuki za pszczółką, aby znalazła domek w którym będzie szczęśliwa :) :like: :świnka2:
MAS
Posty: 517
Rejestracja: 08 lip 2013, 14:57
Miejscowość: Pomorze
Kontakt:

Re: Pszczółka świnka specjalnej troski [Gdynia]

Post autor: MAS »

pucka69 pisze:A to nie jest tak, że ona jest nosicielem tej choroby i nie może mieć kontaktu z innymi świnkami bo może je zarazić?
Całkiem możliwe,że jest nosicielką tej choroby,ale na 100% wykazałaby to sekcja zwłok.Wolę nie ryzykować łączenia Pszczółki z inną samiczką,bo po pierwsze teoretycznie EC przenosi się przez kontakt z odchodami,ale niektóre źródła podają,że ze śliną też :? .A po drugie świniaki w zasadzie nie są kuwetkowe i zawsze jakaś możliwość kontaktu z moczem Pszczółki dla drugiej świnki by była.A po trzecie zachowanie,gesty,mimika Pszczółki różnią się od zdrowej świnki znacznie i być może zdrowa świnka przeganiała by Pszczołę albo y jej nawet przylała za posługiwanie się świnkową chińszczyzną ;) .No i obecność innej świnki to dodatkowy bodziec do kręcenia się.Gdy miałam przez noc w drugim końcu pokoju Jantara i s-kę biedaczka dostała rui i ją już zupełnie "nosiło" :sadness:
Zorro,Garcia,Piotr za TM+ wieczny tymczas Toskania :)
jucha28

Re: Pszczółka świnka specjalnej troski [Gdynia]

Post autor: jucha28 »

Mam nadzieję że pszczółka znajdzie spokojny domek ,gdzie będzie dopieszczana. :fingerscrossed:
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”