Eh zapomniałam o fotce
Miałam w piątek iść z Izaurą do weta bo znalazłam u niej guzka z boku. Musiałam wizytę na jutro przenieść bo Pierrette schudła bardzo Dałam ją osobno do klatki. Niby coś tam je Nie wiem co będzie. JAk zawsze najgorsze mi po głowie chodzi Prosimy o kciuki.
Futrzane stado Paprykarza
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Inez
- Posty: 2175
- Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
- Miejscowość: Niedzica
- Lokalizacja: Niedzica
- Kontakt:
- martuś
- Posty: 10203
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Futrzane stado Paprykarza
Nie ma co myśleć od razu o najgorszym Trzeba wierzyć, że dr Kasia pomoże dziewczynom
Re: Futrzane stado Paprykarza
Nic tylko się powiesić. Izaura ma cysty, z czego jedną dużą. Dobra wiadomość jest taka, że jej na razie nie ruszamy. Poczekać może na "po świętach". Jej guzek okazał się kaszakiem. Został zlikwidowany.
Pierrette we wtorek na badania. Krew, RGT i ściąganie płynu z cyst.
Pierrette we wtorek na badania. Krew, RGT i ściąganie płynu z cyst.
- martuś
- Posty: 10203
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Futrzane stado Paprykarza
Będzie dobrze Ja też będę musiała się zdecydować kiedyś na sterylizację Nali bo jej cysty są hormonalnie czynne...ale taki zabieg tylko w Warszawie bo cysty są małe i dr Kasia nie chce jej kroić w narkozie iniekcyjnej. Eh te nasze małe futrzaki
PS a co dolega Pierrette?
PS a co dolega Pierrette?
Re: Futrzane stado Paprykarza
Pierrette ma też cysty. Bobków ma mało I takie małe i suche. Ale nie łysieje. Ani jedna ani druga nie łysieje.
- martuś
- Posty: 10203
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Futrzane stado Paprykarza
To w sumie dobrze. Mi dr Kasia mówiła, że jeśli cysty nie są czynne to można z nich spuszczać płyn co jakiś czas. Ale jeśli są czynne (tak jak u mojej Nali) to niestety kończy się to zabiegiem
A podawałaś jej probiotyk?
A podawałaś jej probiotyk?
- Inez
- Posty: 2175
- Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
- Miejscowość: Niedzica
- Lokalizacja: Niedzica
- Kontakt:
Re: Futrzane stado Paprykarza
To dokarmiać ją musisz. Może ta cysta jej gdzieś uciska a może wetem zestresowana.