Słodziak Maniuś szuka domku! [Łódź] - uratowany

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
Dropsio

Re: Słodziak Maniuś szuka domku! [Łódź]

Post autor: Dropsio »

Ja też chcę fot! Muszę coś ustawić na tapecie rodzicom, nie? :szczerbaty:
Catarinha

Re: Słodziak Maniuś szuka domku! [Łódź]

Post autor: Catarinha »

A jaki jest plan B? ;)

Zawsze może być jeszcze plan C - bierzesz Mańka, stawiasz rodziców przed faktem dokonanym i mamy dwie opcje: a) nie mają nic przeciwko, "jak już jest to niech zostanie", b) szukasz DT dla siebie, Dropsia i Maniusia :szczerbaty:
Ann

Re: Słodziak Maniuś szuka domku! [Łódź]

Post autor: Ann »

Fotki może wstawi Kimera, bo z powodu moich planowanych wyjazdów w najbliższym czasie, zajmie się Maniusiem do następnego tygodnia.
Maluch wygląda pewnie jak kupka nieszczęścia - z opowieści Kimery wiem, że był zszywany pod lekką narkozą z której na szczęście bez problemu się wybudził :tired: Mały ma założone szwy uciskowe zewnętrzne, jutro mają być zdjęte i będzie miał założony sączek.
katzarzyna

Re: Słodziak Maniuś szuka domku! [Łódź]

Post autor: katzarzyna »

ojej, to nieźle go dziabnął...
:fingerscrossed: na szybkie gojenie!
Awatar użytkownika
kimera
Moderator globalny
Posty: 3163
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
Miejscowość: Łódź
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Słodziak Maniuś szuka domku! [Łódź]

Post autor: kimera »

Maniuś w ogóle nie wygląda na chorego, kiedy nie widzi się tego zszytego boku. Dziś miał przepłukany sączek i dostał zastrzyk. Szwy może zostaną zdjęte jutro. Na szczęście mały nie gryzie boku, bo ze skarpetki wypełzł od razu. A taka fajną miał pelerynę, czarną, jak Batman :).
Dropsio

Re: Słodziak Maniuś szuka domku! [Łódź]

Post autor: Dropsio »

:buzki: Zdrowiej, Maniuś :fingerscrossed:

A z wiadomoczego chyba nici... Rodzice są nieugięci :idontknow: :sadness:
Madzior

Re: Słodziak Maniuś szuka domku! [Łódź]

Post autor: Madzior »

Kurde, tak bardzo mi szkoda... Mają jakieś rozsądne argumenty? Czy standardowe "nie bo nie"? Ja byłam akurat złym dzieckiem i proszę się tym nie sugerować, ale gdy jeszcze moje działania były nadzorowane przez decyzje rodziców, to gdy się na coś nie zgadzali - i tak stawiałam na swoim. Chciałam akwarium - kupiłam rybkę w kuli. Rodzice się zlitowali i kupili nieduże akwarium. Chciałam zwierzątko - kupiłam na spółę z przyjaciółką chomika i się co miesiąc wymieniałyśmy zwierzakiem ( :glowawmur: )Z przyjaciółką się pokłóciłam (miałyśmy z 12 lat wtedy), rodzice się zlitowali i kupili świnkę. Nie wiem, albo mam całkiem dobrych rodziców, a ich odmowa była tylko dla pozorów, albo nie mieli już na mnie sił i w końcu ratowali mnie z opresji i rozwiązywali skutki durnych decyzji :szczerbaty:
Dropsio

Re: Słodziak Maniuś szuka domku! [Łódź]

Post autor: Dropsio »

Eh... Jeżeli Maniu wytrzyma do stycznia, to może... Bo mama cioci powiedziała, że nie ma miejsca na większą klatkę (fakt... Mam 80 z pięterkiem, ale co to pięterko da... 80 to 80...) no i nie ma sensu tak przez skype. że jak ciocia na święta przyjedzie, to się wtedy pogada...
Nie wiem...
katzarzyna

Re: Słodziak Maniuś szuka domku! [Łódź]

Post autor: katzarzyna »

Dzisiaj z kimerą byłyśmy z Mańkiem u weterynarza.
Tak się pięknie goi ranka:
Obrazek

a taki piękny jest Maniuś
Obrazek

:love:
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7497
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Słodziak Maniuś szuka domku! [Łódź]

Post autor: dortezka »

o kurcze :o to jednak nieźle oberwał :?
Bidulek.. ale jaki dzielny u weta widzę :buzki:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”