Fred- wolny____ Aster (kastrat)- kwarantanna [Sztum]

[silje]

Do adopcji wkrótce dwa samczyki uratowane z pseudohodowli. Dzikość na tą chwilę: niestety 10/10.
Widać, że kontakt z człowiekiem był im zupełnie obcy. Będą szukali domu, który weźmie na klatę ten problem. Kogoś, kto się szybko nie zniechęci i powoli, metodycznie przekona ich do siebie. Na ile się oswoją- nie mam pojęcia. Wiele zależy od ich charakteru, a potrzebują jeszcze sporo czasu, by się otworzyć. Mogą pozostać na zawsze zdystansowani do człowieka, a mogą po kilku tygodniach odwdzięczyć się wyciągniętymi do tyłu girkami .
Póki co leczymy niechcianych lokatorów w futrze i czekamy na przegląd weterynaryjny.
Mam nadzieję, że ktoś ich wypatrzy, zakocha się bez pamięci i zarezerwuje.
Są piękni, zdjęcia nie oddają tego nawet w połowie.
Do adopcji wyłącznie razem- to dwa wyrostki z pseudo, trzeba się cieszyć tym, że żyją w zgodzie
Poza tym nie chcę im fundować kolejnego stresu związanego z transportem w pojedynkę oraz łączeniem.
No chyba, że się pokłócą, to rozważę inne możliwości.

ED: Jednak się pobili- do adopcji osobno.




* Imię świnki- Fred
* Wiek świnki- ur. ok 15.01.2021
* Płeć - samiec
* Numer adopcyjny - 5435
* Informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji do innego samca lub wysterylizowanej samiczki
* Stan adopcji- wolny




* Imię świnki- Aster
* Wiek świnki- ur ok. 15.01.2021
* Płeć - samiec , kastrat
* Numer adopcyjny - 5436
* Informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji po 22.07.2021-do samiczki lub kilku
* Stan adopcji- kwarantanna





* Miejscowość, w której przebywają zwierzęta oraz u kogo- Sztum (woj. pomorskie), silje
* Informacje dot. diety- Cavia Complete, trawa, siano i zioła, ogórek, jabłko, marchew, burak, seler naciowy.
* Kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę- PW na forum, lub mail silje_xx@wp.pl
* Informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku- ja

Adopcja na zasadach Stowarzyszenia- obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej http://forum.swinkimorskie.eu/SPSM/imag ... na2020.pdf

Nie kieruję się kolejnością zgłoszeń! Dla świnek staram się wybierać jak najlepsze domki- spokojne, odpowiedzialne, zapewniające przestronną klatkę (min.120cm), wybiegi, karmę wysokiej jakości oraz odpowiednią opiekę weterynaryjną.
Proszę zapoznać się z procedurą adopcyjną!
http://forum.swinkimorskie.eu/SPSM/imag ... na2020.pdf
oraz
http://forum.swinkimorskie.eu/SPSM/inde ... &Itemid=88

[moniczka_omn]

Śliczne poczochrańce

[silje]

Chłopcy 2 czerwca byli na przeglądzie. Dr dojrzała małego grzybka na uchu u Fredka i jedną sztukę pasożyta w futrze. Trzecia dawka Biomectinu konieczna.
Ogólnie, to Dr była zachwycona Fredkiem. Tego na zdjęciu nie widać, ale to złoty chłopak- i to dosłownie
Tam, gdzie sierść jaśniejsza i wydaje się być jasnobrązowa- jest złota. Pięknie to wygląda.
Asterkowi też z resztą urody nie brakuje, to pewne. Uważam, że naprawdę są świetnym duetem, oby się tylko oswoili. Robią małe postępy, a właściwie postępki. Oj , daleka jeszcze droga do zaufania człowiekowi.

Ed. wieczorem: Fred dał mi się złapać do smarowania ucha prawie bez ucieczki

[silje]

Fajny był z nich team.. No właśnie- był. Kilka dni temu pokłócili się o coś i nie było widoków na to, by miało im minąć. Sytuacja w klatce była bardzo napięta, do tego stopnia, że zaczęłam się martwić, by sobie krzywdy nie zrobili. W końcu się poddałam.
Aster jest już zapisany na kastrację, bo to on był ciągle prowodyrem wszelkich awantur.
Wkrótce założę mu osobny wątek.

[Dzima]

[zwierzur]

Wredny rudy pypeć...! Matko, jacy oni obaj piękni są...

[silje]

10.06.2021 Aster przeszedł zabieg kastracji. Wszystko jest ok i tak właśnie ma pozostać.
^ tygodni po zabiegu będzie gotowy do poznania żonki. Lub kilku

A Fred jest już gotowy na przeprowadzkę do nowego domku, gdzie będzie czekał na niego jakiś spokojny kolega.

Jutro założę im osobne wątki.

Ed.
Nowe wątki:
Fred viewtopic.php?f=99&t=11202
Aster viewtopic.php?f=98&t=11203

[RoxiDropsik]

Jaki Fred jest cudny. Sama mam dwójkę chłopaków i obecnie już na tyle spokojnych plus klatkę na tyle dużą, że zastanawiam się nad jeszcze jednym prośkiem. Szkoda tylko, że on tak daleko