Tamara [*], Puffy [*], Zając [*] 6.12.16, Milky[*] i Toffi

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23168
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Tamara [*], Puffy [*], Zając [*] 6.12.16, Milky[*] i Tof

Post autor: porcella »

Zdarza się, że ktoś nie ma takiej kasy. Teraz są raty (oczywiście nie bez procentów, bo to jakiś bank udziela, normalnie, komercyjnie), a czasami ktoś się zrzeka i nas pytają, czy weźmiemy, jeśli nas znają, a jeśli nie, to uśpienie, niestety. Kilkanaście lat temu po prostu pozostawało uśpienie, bo nikt nie operował świnek, chyba, że jakiś kaszak, czy coś takiego.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7497
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Tamara [*], Puffy [*], Zając [*] 6.12.16, Milky[*] i Tof

Post autor: dortezka »

wiele osób też w ogóle do weta nie chodzi.. zwierzątko źle się czuje, ojej.. tydzień nie je już, siku nie robi.. ojej..

no taka przykra prawda niestety i nie tylko jeśli chodzi o świnki. My też wydajemy kupę kasy, jak trzeba to kombinujemy byle by tylko dziewczyny były zdrowe.

Kciukam za Toffi, niech już kamolców nie produkuje :fingerscrossed:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
diefenbaker
Posty: 1787
Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
Miejscowość: Piaseczno
Kontakt:

Re: Tamara [*], Puffy [*], Zając [*] 6.12.16, Milky[*] i Tof

Post autor: diefenbaker »

No nestety tak bywa...najgorzej się boję żeby się nie zatkała poza godzinami pracy chirurga..odkąd dostała przeciwbólowy 2 razy dziennie, obecnie od ok 2 dni bez jest lepiej. Jakby..bo waga wciąż nie wraca. Obecnie waży ok 960 a było ok 1200 kiedyś. Toto ją wyprzedziła bo ma ok 1 kg. Na usg kamień jakby mniejszy ciut niz na rtg wczesniej..ludzimy sie wiec nadzieja..kolejne usg w poniedzialek.
Chcialam zrobic im ladne zdjecia swiateczne ale z jednej strony pilnowanie zeby Nata ich czegos nie zrobila niechcacy (chce wszystko przy nich robic jak my) a z drugiej zeby dziewczyny choinki nie chcialy jesc i sie pod nia chowac ;)
Wesołcyj Swiąt, dużo zdrowia, sił wszystkim Dużym(i małym :)) i ich podopiecznym :świnka2: :buzki: :prezent:
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3884
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Tamara [*], Puffy [*], Zając [*] 6.12.16, Milky[*] i Tof

Post autor: zwierzur »

Trzymamy mocno kciuki. :fingerscrossed:
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
diefenbaker
Posty: 1787
Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
Miejscowość: Piaseczno
Kontakt:

Re: Tamara [*], Puffy [*], Zając [*] 6.12.16, Milky[*] i Tof

Post autor: diefenbaker »

zwierzur pisze:Trzymamy mocno kciuki. :fingerscrossed:
dziękuję, dziś przydadzą się bardzo. Jest źle, być może kamień wpadł w cewkę bo płacze Toffi często. A ja cała noc prawie nie spałam i myślę co zrobię jak znowu Mv powie, że ma komplwt i dzwoncie gdzie indziej...zatkala się w Sylwestra i nie siusiala prawie. W innych klinikach nie było chirurga ale daloby sieprzyjac. Tylko, ze Tz w akcie despwracji jak nie bylo mozliwosci pomocy sam dal rade przesunac kamyk i bylo lepiej. Do wczoraj. Czekam na otwarcie Pulsvet i bede dzwonic gdzie sie da...myslalam, ze nie przezyje nocy ale zyje..cierpi mocno :(
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15291
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Tamara [*], Puffy [*], Zając [*] 6.12.16, Milky[*] i Tof

Post autor: sosnowa »

Całym sercem z Wami.
Pisz, jak jest.
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3884
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Tamara [*], Puffy [*], Zając [*] 6.12.16, Milky[*] i Tof

Post autor: zwierzur »

:fingerscrossed: Biedna Toffi, biedna Ty... Cały czas! :fingerscrossed:
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
diefenbaker
Posty: 1787
Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
Miejscowość: Piaseczno
Kontakt:

Re: Tamara [*], Puffy [*], Zając [*] 6.12.16, Milky[*] i Tof

Post autor: diefenbaker »

Miała płukanie pęcherza, kamień (na oko ok 5 mm) wyszedł. Wydaje nam się, że musiał utknąć w cewce wczoraj, ale nie dowiedziałam się gdzie był. Rtg po zabiegu był więc niewiadomo. Ma mocny stan zapalny i na początku wizyty Tzet został poinformowany o tym, że być może konieczna będzie eutanazja... na podstawie ostatniego usg. Co ciekawe w MV nie mowili ze wyniki sa bardzo zle... Siedzieli tam 2 godziny. Toffi dostała masę leków, kroplówki. Kontrola w czwartek. Radość, że żyje, że kamień wyszedł mąci.... kolejny kamień w pęcherzeu. Na razie mały ok 2 mm... ale jest ulga, bo myśleliśmy, że nie przeżyje nocy...Być może w czwartek kolejne płukanie będzie.
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15291
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Tamara [*], Puffy [*], Zając [*] 6.12.16, Milky[*] i Tof

Post autor: sosnowa »

uff
dzięki Bogu!
Kolejny kamień jest mały, może wyjdzie przy kolejnym płukaniu.
Trzymajcie się!
Awatar użytkownika
diefenbaker
Posty: 1787
Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
Miejscowość: Piaseczno
Kontakt:

Re: Tamara [*], Puffy [*], Zając [*] 6.12.16, Milky[*] i Tof

Post autor: diefenbaker »

Taką mamy nadzieję. Zresztą teraz najważniejsze opanowac ten stan zapalny, bo jak na nerki zejdzie to będzie źle podobno.. dziękuję za kciuki :buzki:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”