Tamara [*], Puffy [*], Zając [*] 6.12.16, Milky[*] i Toffi

[sosnowa]

Bardzo mocno!

[diefenbaker]

Bardzo mocno!

Dr Kasia mówi, że to dziwne "chodzenie" może być po Tramalu..czekamy do wieczora

[porcella]

ojjjj to dobrze, że udało się tak szybko operować

[diefenbaker]

ojjjj to dobrze, że udało się tak szybko operować

Dobrze, że byla dr Kacprzak i że uparlam się żeby ją ktos obejrzał zanim zostawię ją w szpitaliku...to było na cito bo się zapchal moczowod...i o dziwo kamień ponoć urósł znacznie przez te 3 dni..nie chxe myśleć co by było...na szczęście dziś jest dużo lepiej. Wczoraj jak jechał z nią tzetna wizyte myśleliśmy, że już po niej...a dzis już zaczęla troxhę chodzić, podjadać

[zwierzur]

Super. Oby już było tylko lepiej.

[porcella]

[martuś]

Dobrze, że już po wszystkim Nie zazdroszczę takich przeżyć bo kiedyś też na cito jechałam z Nalcią do Szczecina a było to 10 listopada Całkowicie mi się wtedy zablokowała ale na całe szczęście udało się trafić na naszą wetkę i wycisnęła jej kamień z cewki bez operacji.
Szybkiego powrotu do zdrowia dla królewny

[diefenbaker]

Tak myśmy z Tamarą też mieli podobne perypetie i też udało się wycisnąc, nawet większy kamień. Tu niestety się nie udało nawet na wziewce. Było lepiej, a teraz znowu trochę popiskuje, może dlatego że mniej przeciwbólowych teraz ma..nie wiem.. chyba jutro zadzwonię. Kontrola za 2 tygodnie. Szwy niestety sobie sama zdjęła...

[sosnowa]

[diefenbaker]

Parę zdjęć aktualnych