Fisia i Lisia

[Chocolate Monster]

Nie ładnie, dziewczynki na ostatniej stronie

[Baśjul]

No już jesteśmy, jesteśmy przepraszamy i nadrabiamy. Dzisiaj tylko tak ogólnie,a w najbliższym czasie proszę państwa długa relacja ze świnkowego życia razem ze oraz w końcu aktualizacja 1 strony. a tak w skrócie to świnie jedzą, piszczą i śpią i jeszcze raz jedzą
No i w poprzednim tygodniu byliśmy u weta w związku z łapkami świnek na których zrobiły się takie jakby ostrogi, zwłaszcza u Fisi. Na szczęście nie jest to pododermatitis. Musimy smarować świneczkom łapki maścią i je obserwować.

[Milkaa]

Oj, to oby szybko im przeszło ♥ czekamy na

[Baśjul]

Ponad półtora roku minęło, a ja ani zdjęć nie wstawiłam ani nic nie napisałam. A tu i ja i świnki się postarzyłyśmy i zmieniłyśmy. Ale spokojnie teraz z nową energią nadrobimy trochę.

Fisiak stała się najbardziej kontaktowym prosiaczkiem świata, co chwilę wyskakuje z klatki, po czym biegnie do kuchni i łazi za każdym kto akurat się znajdzie w pobliżu, wchodzi na stopy, nogi, robi stójki. Dla jedzenia wszystko. Jeśli akurat w kuchni nie ma nikogo to szuka, próbuje wchodzić na szafki lub drze się na lodówkę, albo na nas i szuka po innych pokojach. A że moja mama nie jest w stanie jej nie dać niczego, to prosiak jest dobrze dokarmiony (ja się boję co będzie z moimi ludzkimi dziećmi ) Oczywiście jeśli nikomu nie chce się wstać z kanapy, Fisia też sobie radzi. Kilka zdjęć na potwierdzenie:



I na koniec takie śliczne zdjęcie (to wcale nie jest bitwa o koperek )

Chyba za mało tu Lisieńki, która niestety niezmiennie od lat jest podobnie strachliwa i nieśmiała i nie przekonała się ani do wychodzenia z klatki, ani do głaskania i przytulania (to drugie ulubione hobby Fiśki, zaraz po żebraniu o jedzenie). Jednak nie zmienia to faktu, że jest przekochanym prosiaczkiem i zasługuje na swoje zdjęcia tu:

Jeszcze drugą też:

No i Lisia zazdrosna

[margonel]

Są śliczne, słodziutkie ! A to buziaczkowe zdjęcie ….. ! I mały żebraczuś na stopie ... . Gratuluję takich uroczych świneczek. Pozdrawiamy - ja i czterech świnkowych hrabiów.

[jolka]

Oj "moje dziewczynki " Jak to cudownie widzieć je po tak długim czasie

[Baśjul]

Są śliczne, słodziutkie ! A to buziaczkowe zdjęcie ….. ! I mały żebraczuś na stopie ... . Gratuluję takich uroczych świneczek. Pozdrawiamy - ja i czterech świnkowych hrabiów.

Dziękujemy bardzo i również pozdrawiamy

Oj "moje dziewczynki " Jak to cudownie widzieć je po tak długim czasie

Właśnie wróciłam tutaj głównie z myślą o dawnej tymczasowej mamie dziewczynek, która na pewno chciałaby zobaczyć jak dziewczynki wyrosły i co tam u nich. Najwyraźniej się nie myliłam (plus mam w końcu nowego laptopa, więc łatwiej się wstawia wszystko )

A jako, że jest co pokazywać to jeszcze parę szybkich fotek ze świnkowego życia:

[joaś]

Jakie to są urocze prosinki! Bardzo lubię jak świństwa mają takie 'wyraźne' charaktery. Takie małe niby, włochate kulki, a tyle różnych cech w nich siedzi

[Baśjul]

Jakie to są urocze prosinki! Bardzo lubię jak świństwa mają takie 'wyraźne' charaktery. Takie małe niby, włochate kulki, a tyle różnych cech w nich siedzi

Ja to mam czasami wrażenie, że mi niewyrośniętego psa dali zamiast świnki przez ten jej charakterek