Busia - ostatnia świnka z ferajny, ODESZŁA !

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Monalisa
Posty: 499
Rejestracja: 08 lip 2013, 10:03
Miejscowość: Poznań
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Busia, Juras i Mi-Lenka (Pipi)

Post autor: Monalisa »

U mnie też Colori raz ma piękny brzuszek a raz wzdęcia, chociaż je to samo. Chociaż kupy ma w miarę normalne przy tym wszystkim, no może czasem mniej a czasem więcej tylko. Z reguły espumisan pomaga.
DS: Śnieżka, Tula i Kokosanka
-------------
Za TM: Filuta, Karmelka, Toffi, Colori, Choco, Blanka, Felicja, Majka, Michasia i Miłka
atka1966

Re: Busia, Juras i Mi-Lenka (Pipi)

Post autor: atka1966 »

A u nas (gdyby ktoś pytał :roll:) choroba... :sadness:
mam zapalenie oskrzeli i niestety nie mam drugiego pokoju, więc pewnie dlatego "dostało się" przy okazji i Jurkowi...
bierzemy antybiotyki, ale Juruś ma gorzej, bo w zastrzykach :cry:
dziewuszki na razie zdrowe i oby tak zostało... :pray: dostają witaminy
Jurek jest oddzielnie w klatce - izolatce, czyli tzw. "chorobówce", a ja w łóżku :roll: ale tylko przez weekend, bo praca wzywa... :glowawmur:
Marta_K

Re: Busia, Juras i Mi-Lenka (Pipi)

Post autor: Marta_K »

Zdrówka obojgu - życzę ja i 10 świń :fingerscrossed:
Miłasia
Posty: 2855
Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
Miejscowość: Włocławek
Kontakt:

Re: Busia, Juras i Mi-Lenka (Pipi)

Post autor: Miłasia »

Dużo zdrówka dla Ciebie i Juraska :buzki: , trzymamy kciuki bardzo mocno :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Laraine

Re: Busia, Juras i Mi-Lenka (Pipi)

Post autor: Laraine »

Zdrowiejcie szybko :fingerscrossed:
atka1966

Re: Busia, Juras i Mi-Lenka (Pipi)

Post autor: atka1966 »

dziękujemy wszystkim za życzenia zdrówka :buzki:
moje (mniej ważne ;)) jako- tako, kaszel męczy i dusi, ale cóż...
Jurasek natomiast już o dziwo dużo lepiej :pray: mówiłam (przypomniałam) Pani wetce, że poprzednio Juruś dostał antybiotyk, który nie zadziałał na jego oskrzela, a dopiero po tygodniu zastrzyków, zmienialiśmy go na inny, co oznaczało następny tydzień bólu dla Jurka :sadness: na szczęście teraz od razu dostał ten "działający" na niego antyb. (coś na oksy...coś tam...cyklinę... chyba) w każdym razie, jak przedwczoraj charczał okropnie przy oddechu i świszczał, to po pierwszym zastrzyku (w piątek wieczorem) już o niebo lepiej, po nocy nie charczy, lekko tylko świszczy, a po wczorajszym zastrzyku już dziś całkiem dobrze :yahoo: jakby wcale nie był chory :o ale nadal jest osobno, tęskni za dziewczynami, szarpie pręty i nie daje mi spać w nocy :szczerbaty: znaczy - zdrowieje :jupi:
jestem w szoku, że tak szybko, bo już było na prawdę go "źle słychać"
Miłasia
Posty: 2855
Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
Miejscowość: Włocławek
Kontakt:

Re: Busia, Juras i Mi-Lenka (Pipi)

Post autor: Miłasia »

To trzymamy jeszcze mocniej :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: , widać, że pomaga :D :buzki:
Awatar użytkownika
Emi
Posty: 524
Rejestracja: 17 lip 2013, 16:19
Miejscowość: Radom / Poznań
Lokalizacja: Mazowieckie / Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Busia, Juras i Mi-Lenka (Pipi)

Post autor: Emi »

:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: Zdrówka
Za Tęczowym Mostem
Noldusia 01.06.2012 - 14.09.2017
Fragola 17.09.2012 - 26.05.2016
fenek

Re: Busia, Juras i Mi-Lenka (Pipi)

Post autor: fenek »

Atko- trzymam kciuki :)
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23168
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Busia, Juras i Mi-Lenka (Pipi)

Post autor: porcella »

oxywet pewnie? To owszem, siekiera jest, ale działa.
Atko, zapalenia oskrzeli nie lekceważ, trzeba wychorować, bo jak nie, to sie ciągnie potem miesiącami.
Zdrówka!
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”