Sierściuchy i...

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3214
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: urszula1108 »

Trzymamy za zdrówko z całych sił :fingerscrossed:
Obrazek
margonel
Posty: 624
Rejestracja: 28 lip 2018, 9:15
Miejscowość: Białystok
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: margonel »

Zdrowia wszystkim życzę !
Awatar użytkownika
Beatrice
Posty: 2855
Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
Miejscowość: Lublin
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: Beatrice »

Oj, to się u Was dzieje!! Nic dziwnego, że nie chcecie nas odwiedzić...Bardzo kciukam za Was wszystkich! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :buzki:
Moje świnki - Belinda i Pernilla :
Obrazek
oraz mopsik Bella
Pamięci ukochanego Icunia i poprzedzającej go Wielkiej Czwórki...
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23199
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: porcella »

W tej sytuacji nietaktem byłoby...
Trzymajcie się ciepło! :buzki: :fingerscrossed:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3915
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: zwierzur »

Miesiąc nas nie było...?! :shock: Pomaleńku zdrowiejemy. Jeszcze trzy baby kaszlące troszkę, Antybiotyk w toku. Trzy dziewczyny mi wyłysiały na brzuchach. Wetmłodość orzekła, że pasożyty. Kuracja okazała się nieskuteczna. Kolejną diagnozą były przyczyny hormonalne i zalecenie sterylki. Podrapałam się w rozum i odmówiłam. Kolejnym pomysłem było "łysienie z przyczyn mechanicznych". Super, ale jak to leczyć? :think: Wróciłam do domu i zaczęłam śledztwo... Winowajcami okazały się gumowane dywaniki, na których rzeczone trzy panny wylegiwały swe ciałka. Miętkie piernatki nie przepuszczały wilgoci, zresztą tak miało być - niestety, gromadziły we włosie mokre wszelakie, co w połączeniu z wysypem bobów stwarzało cudny, wilgotny, wielowarstwowy plaster, do którego dociskały się świńskie brzuchy. Resztę łatwo sobie dośpiewać... :glowawmur:
Obecnie dziewczątka zaprzyjaźniają się z drybedem, który zajął miejsce niefortunnej pościeli dywanowo-gumowej, a futro powoli zarasta łyse brzuchole. I uniknęliśmy niepotrzebnej sterylki... :nie_powiem: Sama obstawiałam na początku hormony, ale zastanowiło mnie, że tak jednocześnie i identycznie u wszystkich poszło... :ups:
Z nowinek:
Morus zaprzyjaźnia się z Paluszkiem, a Gryzelda... rozważa...
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23199
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: porcella »

Bardzo się cieszę, że Cię widzę :-) i gratuluję oka i rozumu. Btw jakie to dywaniki były? Zeby nie strzelić byka...
No i powiedz, co rozważa Gryzelda, bo ja tam się jej boję i już, choć urodę podziwiam.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7893
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: jolka »

Gryzelda rozważa czy zjeść tego biednego zająca chłopaka :lol: Byłam widziałam stado. Zwierzur mogę fotę wrzucić? :102:
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
margonel
Posty: 624
Rejestracja: 28 lip 2018, 9:15
Miejscowość: Białystok
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: margonel »

Wetmłodość :laugh: A cóż to takiego ? Czy to weterynarz młoda i jeszcze mało doświadczona ? :lol:
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3915
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: zwierzur »

@Porcello, to taka wykładzina dywanowa na gumie. Nie mam pojęcia, jakie jest tego produktu przeznaczenie, ale ja je mam, np.: w łazience i na korytarzu, czyli tam, gdzie bywa mokro, bo są antypoślizgowe i nieprzemakalne. O zdjęciach pamiętam. Za tydzień będzie Ula, to przeszkoli mnie może ponownie...

@Joluś, dobrze kombinujesz... Foty - pewnie, byle nie było widać bałaganu. :laugh:

@Margonel - bingo! Nie zabieram głosu w sprawie doświadczenia, ale młoda - jak najbardziej, nawet trzy młode, więc rzec by można - poważne konsylium. :102:

Pędrak po kolejnej korekcie. Dziś zęby w stanie idealnym, dr Milena bardzo zadowolona. Za tydzień powtórka, bo to optymalna opcja. Dziewczynki odzyskują formę. Toto rośnie. Męskie duety dotarły się i fantastycznie się dogadują. Kitajce wyżerają sobie wzajemnie z misek i ganiają po całym dostępnym terenie. Znaczy, zołza gania kandydata na TŻ-ta... Za to odczepiła się od kocyków. Może to substytut był...? Morus robi za emisariusza ONZ - kiedy wkracza między rozkicane, tupiące uszaki (tzn. usiłuje niepostrzeżenie zwiać za furtkę), rozżarte towarzystwo pierzcha w przeciwne strony...
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23199
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: porcella »

@Zwierzur! To skoro idzie ku lepszemu, to może ktoś wróci do puli adopcyjnej? Była taka chwila, że brakowało nam świnek :laugh: a teraz jest niewiele lepiej...
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”