Super Lucynko, trzymajcie się, będzie dobrze
No w izolatce świnki nie są szczęśliwe, ale musicie przetrzymać ten czas.
Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Siula
- Posty: 4007
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
-
- Posty: 624
- Rejestracja: 28 lip 2018, 9:15
- Miejscowość: Białystok
- Kontakt:
Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
Mam takie same wrażenie jak Martuś, że rana wygląda lepiej niż na poprzednim zdjęciu, mniejszy obrzęk, ujawniony krwiak się wchłania. I cała misia czuje się wyraźnie lepiej. Jak dobrze, bo doprawdy serce się kroiło. Skoro sama zaczyna jeść to pewnie ją też mniej boli i da radę przeżuwać.
Serdecznie pozdrawiam. Trzymajcie się Państwo.
Serdecznie pozdrawiam. Trzymajcie się Państwo.
-
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
Dużo kciuków za zdrówko
- urszula1108
- Posty: 3214
- Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
- Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
- Kontakt:
Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie
Zapomniałam napisać, że Lucynka nas dzisiaj przestraszyła, bo dzisiaj w klatce nie było żadnych bobków (wczoraj były). Okazało się, że na bieżąco je zjadała wprost z tyłeczka. Po całodziennym obżarstwie produkcja bobków zwiększyła się na tyle, że nie daje już rady i wieczorna seria walała się już po klatce.
Czy Lucynka powinna chodzić w kołnierzu, by nie drapała sobie tej rany?
Zapomniałam napisać, że Lucynka nas dzisiaj przestraszyła, bo dzisiaj w klatce nie było żadnych bobków (wczoraj były). Okazało się, że na bieżąco je zjadała wprost z tyłeczka. Po całodziennym obżarstwie produkcja bobków zwiększyła się na tyle, że nie daje już rady i wieczorna seria walała się już po klatce.
Czy Lucynka powinna chodzić w kołnierzu, by nie drapała sobie tej rany?
Nie Państwo, tylko "Wy"margonel pisze: Trzymajcie się Państwo.
- martuś
- Posty: 10203
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
Jeśli masz z czego zrobić kołnierz to ja bym założyła. Rana zaraz zacznie swędzieć więc jest ryzyko, że sobie wydrapie szwy.
Lucynka pewnie jest mocno wyjałowiona przez leki i dlatego. Jak Tola była na antybiotyku to zjadała swoje bobki i jeszcze wyjadała Nutkowe prosto z tyłeczka
Lucynka pewnie jest mocno wyjałowiona przez leki i dlatego. Jak Tola była na antybiotyku to zjadała swoje bobki i jeszcze wyjadała Nutkowe prosto z tyłeczka
- urszula1108
- Posty: 3214
- Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
- Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
- Kontakt:
Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
Nie mam z czego zrobić kołnierza Może u weta można kupić? Albo do Siuli się zgłoszę z zamówieniem Jej kołnierze są boskie
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
Fakt, Siuli kołnierze są stylowe.
Nie miałam ostatnio kiedy czytać, a tu taki rozwój sytuacji. Ale na zdjęciach wygląda lepiej. Pamiętam Otonię jako guźca jeszcze ze sterczącymi nićmi z oczodołów, bardzo trudno to zdzierżyć wizualnie. Ale będzie dobrze. Widać, że się poprawia.
Cały czas trzymam.
Nie miałam ostatnio kiedy czytać, a tu taki rozwój sytuacji. Ale na zdjęciach wygląda lepiej. Pamiętam Otonię jako guźca jeszcze ze sterczącymi nićmi z oczodołów, bardzo trudno to zdzierżyć wizualnie. Ale będzie dobrze. Widać, że się poprawia.
Cały czas trzymam.
-
- Posty: 624
- Rejestracja: 28 lip 2018, 9:15
- Miejscowość: Białystok
- Kontakt:
Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
Jak Lucunia ? Coraz lepiej ?
Sama zachwyciłam się tym kołnierzykiem na Fisiągu (mam nadzieję, że imienia nie pomyliłam). Pomysł i wykonawstwo przednie !.
A może by tak spróbować zrobić z odpowiednio miękkiej i lekkiej podkładki śniadaniowej i choćby ręcznie obszyć taką flanelką ? Cienkie, leciutkie, miękkie a trzymające fason są takie z tworzywa ze splotem przypominającym tkaninę. Może to ?
Jest tego multum rodzajów a więc i zastosowań. Ja takich plecionych ale dużo grubszych, z odpowiednio dużymi dziurkami, używam w kątkach toaletowych świnkowych klatek. Świetnie przepuszcza, całkowicie izoluje i nie nasiąka jak mata łazienkowa. Poza tym, myję, strząsam, wycieram i już gotowe. Ale kilka kupiłam nieodpowiednich zanim trafiłam na idealne.
Sama zachwyciłam się tym kołnierzykiem na Fisiągu (mam nadzieję, że imienia nie pomyliłam). Pomysł i wykonawstwo przednie !.
A może by tak spróbować zrobić z odpowiednio miękkiej i lekkiej podkładki śniadaniowej i choćby ręcznie obszyć taką flanelką ? Cienkie, leciutkie, miękkie a trzymające fason są takie z tworzywa ze splotem przypominającym tkaninę. Może to ?
Jest tego multum rodzajów a więc i zastosowań. Ja takich plecionych ale dużo grubszych, z odpowiednio dużymi dziurkami, używam w kątkach toaletowych świnkowych klatek. Świetnie przepuszcza, całkowicie izoluje i nie nasiąka jak mata łazienkowa. Poza tym, myję, strząsam, wycieram i już gotowe. Ale kilka kupiłam nieodpowiednich zanim trafiłam na idealne.
- urszula1108
- Posty: 3214
- Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
- Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
- Kontakt:
Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
Lucynka dzisiaj jakaś osowiała. Mało je sama, a dokarmiać się nie daje
Jeśli chodzi o szycie, to ja mam totalnie dwie lewe ręce
Jeśli chodzi o szycie, to ja mam totalnie dwie lewe ręce
- dortezka
- Posty: 7493
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
o posz.. chwilę mnie nie było a tu takie rzeczy.
Biedne maleństwo. Lucynko wracaj szybciusio do zdrówka i ładnie jedz. tyle pyszności czeka na Ciebie
kciukam mocno mocno
Biedne maleństwo. Lucynko wracaj szybciusio do zdrówka i ładnie jedz. tyle pyszności czeka na Ciebie
kciukam mocno mocno
Wątek moich Pipulek:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215