Bogdan vel Milord-świnka bez oczu [Warszawa]rezerwacja

Wątki nieaktywne a godne zachowania

Moderator: porcella

Regulamin forum
1. Do działu archiwum bez zgody admina nie wolno przenosić wątków z wyjątkiem:
a. nieaktywnych/zamkniętych wątków adopcyjnych;
b. wątków związanych z akcjami, imprezami które już miały miejsce.
W innych przypadkach tematy mogą zostać skasowane bez wcześniejszego ostrzeżenia.
Wątki przenoszone do działu "Archiwum" muszą zostać zamknięte.
StokrotkaPn

Re: Bogdan - świnka bez oczu... Chwilowo w Poznaniu

Post autor: StokrotkaPn »

Na razie musi być sam bo ma wszoły.
Marta mi też przeszła taka myśl ,że może Havranek by go zaakceptował.
Marta_K

Re: Bogdan - świnka bez oczu... Chwilowo w Poznaniu

Post autor: Marta_K »

No może, ale to teraz naprawdę jego najmniejszy problem, czy go inna świnka polubi czy nie...
kfeva

Re: Bogdan - świnka bez oczu... Chwilowo w Poznaniu

Post autor: kfeva »

Jakie biedactwo, płakać się chce :(
atka1966

Re: Bogdan - świnka bez oczu... Chwilowo w Poznaniu

Post autor: atka1966 »

bidulek... :sadness: ale śliczny, podobny do "Uszatka" Jurka :102:
Marta_K

Re: Bogdan - świnka bez oczu... Chwilowo w Poznaniu

Post autor: Marta_K »

atka1966 pisze:bidulek... :sadness: ale śliczny, podobny do "Uszatka" Jurka :102:
Może trochę... Ale zanim ktoś coś wymyśli... Świnia bez ucha mi wystarczy :neener: ;)
Awatar użytkownika
Jack Daniel's
Posty: 3799
Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
Kontakt:

Re: Bogdan - świnka bez oczu... Chwilowo w Poznaniu

Post autor: Jack Daniel's »

StokrotkaPn pisze:Na razie musi być sam bo ma wszoły.
Marta mi też przeszła taka myśl ,że może Havranek by go zaakceptował.
A po wyleczeniu wszołów bym jednak nie łączył, tylko zajął się oczami.
Podpis usunięty przez administratora.
Marta_K

Re: Bogdan - świnka bez oczu... Chwilowo w Poznaniu

Post autor: Marta_K »

Jack Daniel's pisze:
StokrotkaPn pisze:Na razie musi być sam bo ma wszoły.
Marta mi też przeszła taka myśl ,że może Havranek by go zaakceptował.
A po wyleczeniu wszołów bym jednak nie łączył, tylko zajął się oczami.
Otóż to. Cieszę się, że nie tylko ja tak uważam.
atka1966

Re: Bogdan - świnka bez oczu... Chwilowo w Poznaniu

Post autor: atka1966 »

to raczej oczywiste, ale przecież jedno nie wyklucza drugiego :meeting: oczkom już i tak nic nie pomoże, a "leczenie" i łączenie można chyba połączyć ? "przyjemne z pożytecznym" jakby... może maluch by się nie stresował tak bardzo grzebaniem przy oczach, jakby miał się do kogo przytulić ? miał kolegę ? :think: czuł by jakieś tam świnkowe wsparcie ? tak sobie gdybam... ale nie wtrącam się... :pocieszacz: kto wie, może przytulasek Havranek małego by zaakceptował, skoro dużych nie bardzo chce... :idontknow:
w każdym razie dużo :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: dla Bogusia :buzki:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23118
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Bogdan - świnka bez oczu... Chwilowo w Poznaniu

Post autor: porcella »

Marta_K pisze:No może, ale to teraz naprawdę jego najmniejszy problem, czy go inna świnka polubi czy nie...
Wszoły pójdą precz szybko. Kochani - nie macie racji, świnka niewidoma musi mieć towarzystwo, inaczej sobie nie poradzi w zyciu, bo nie wie dokąd ma iść, gdzie jedzenie, gdzie picie, gdzie spanie. Ślepa świnka dobiera sobie przewodnika i za nim podąża, wtedy radzi sobie bez najmniejszych problemów, bo wzrok jest najmniej ważnym zmysłem u tych zwierząt. Spytajcie dr Oliwię. Przy tym małooczu to pewnie zresztą nie będzie wiele do roboty, tzn trzeba będzie go sfotografować rtg, albo zrobić usg, żeby sprawdzić, jak wyglądają te zawiązki gałek ocznych i - wtedy wet decyduje - usuwać, albo nie.
Nic mu sie nie sączy z tych oczodołów? Bo to by wymagało pilnej konsultacji.
Może spróbować zrobić mu zwykłe zdjęcia tych oczek w jak największym zbliżeniu i posłać do dr Oliwii z prośba o konsultację?
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Marta_K

Re: Bogdan - świnka bez oczu... Chwilowo w Poznaniu

Post autor: Marta_K »

Ale Havek jest u mnie w Poznaniu, a Bogdan wyjeżdża do Warszawy jak tylko się uda...


A tak sobie właśnie jem marchewę:
Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Archiwum”