Ja w tychże rejonach ogoliłam Otoko. Na obu końcach świni jest teraz grzywka, a ja już parę razy wtykałam biedakowi marchew z niewłaściwej strony... Może mu powinnam berecik nacisnąć na czółko...porcella pisze:Entropię-śmy ostrzygły w okolicach zaszczywalnych
Przyjaciele Lorda Pontusa
Moderator: silje
- zwierzur
- Posty: 3928
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
- sosnowa
- Posty: 15303
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
-
Ronek
- Posty: 1572
- Rejestracja: 06 mar 2016, 20:48
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
Przeczytałam to rano, tuż przed wyjściem do warzywniaka. Kolejka duza a ja cały czas z rechotem pod nosem... co sie uspokoiłam, to wizja wracała.
DS:Matka Venda i Córka Via
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
-
Ronek
- Posty: 1572
- Rejestracja: 06 mar 2016, 20:48
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
Asortyment warzywniaka, kojarzący sie bardzo ze świnkami, nie pomagał w przekierowaniu myśli.
DS:Matka Venda i Córka Via
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
- sosnowa
- Posty: 15303
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
Teraz ja mam już przechlapane. Dzięki dziewczyny

- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23234
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
Taaaa, berecik 
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23234
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
Ile ozdób na choince,
ile kartek leży w skrzynce,
ile potraw jest na stole,
ile siana masz w stodole,
ile spadło w górach śniegu,
ile czasu spędzasz w biegu.
Tyle w Święta miej radości, dobra, ciepła i miłości.
Spokojnych, zdrowych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia życzy Porcella ze stadkiem

ile kartek leży w skrzynce,
ile potraw jest na stole,
ile siana masz w stodole,
ile spadło w górach śniegu,
ile czasu spędzasz w biegu.
Tyle w Święta miej radości, dobra, ciepła i miłości.
Spokojnych, zdrowych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia życzy Porcella ze stadkiem
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23234
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
Tuż przed Świętami nasz gość, koszatniczka Pucki, Fikander, uznał, że będzie fajnie uszkodzić sobie tylną stopę, lewą. Pucka 20 grudnia była z nim u dr Magdy, więc rtg, antybiotyk i inne zalecenia, złamania nie ma, musi być jakieś uszkodzenie części miękkich, być może od kolowrotka, choć niby bezpieczny. Stopa spuchła jak bania i wyraźnie bolało, bo biegając opierał się na pięcie . Musiałam zabrać kółko, Fik wściekły, krzyczy na mnie, bo w dodatku trzeba łapę smarować maścią ichtiolową, a jest to wierzgający kosz, a nie świnka i prawdę mówiąc, trochę się boję jego zębów. Ale kuracja daje dobre wyniki: jak dotąd mnie nie ugryzł, cho się stara,
stopa lewa dzisiaj prawie równa z prawą, zwierz biega nie kulejąc. Wczoraj w ramach wymiany świątecznych życzeń wysłałam Pucce fotkę stóp Fikandra.
Po posmarowaniu maścią, dlatego tak się błyszczą i futro nieteges z tego samego powodu. Reszta Fikandra jest w norce, stopy wystają w celach leczniczych i dokumentacyjnych.

Dzisiaj opuchlizna daleko mniejsza, a Fik zajada z apetytem.

Dzisiaj opuchlizna daleko mniejsza, a Fik zajada z apetytem.
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13546
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23234
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
Dzięki Fikowi nabrałam nowych umiejętności!
