Sierściuchy i...

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7898
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: jolka »

zwierzur pisze:Dr Magda nas wcisnęła na 17.00, bo dziś ma , na szczęście, dyżur! Turkuć nie wygląda dobrze, musi się naprawdę marnie czuć... :glowawmur: No, martwię się przeraźliwie zgoła... :fingerscrossed:
:fingerscrossed:
proszę zajrzyj tam na szpitaliku do Aloki, bo bardzo się martwię :cry:
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3214
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: urszula1108 »

Ale się narobiło. Za zdrówko :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Obrazek
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23201
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: porcella »

O rety. :fingerscrossed:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: sosnowa »

Trzymmy i pisz co wyszło
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3919
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: zwierzur »

Dobrze, że nie czekałam... U Nanu temperatura i zapalenie oskrzeli. U Turkucia brzydkie szmery w GDO. Darli się podczas badania obydwoje, jakby im operację "na żywca" dr robiła... Mamy więcej prochów do podania, już dwie klientki do inhalacji pulmicortem, a na czwartkowej kontroli ma się stawić cała czwórka. Mam nadzieję, że zachorowali już wszyscy, którym było to pisane... Za to totalnie zaskoczył mnie Otoko, który witał Turkucia, niczym syna marnotrawnego. Uwalił się obok młodego i tak sobie słodko leżą - pierwszy raz, odkąd zamieszkali razem!
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: sosnowa »

Grunt, że już ogarnięci. Otoko kochany.........
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3214
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: urszula1108 »

Super, że udało się dzisiaj odbyć wizytę i już się leczą.
Obrazek
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23201
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: porcella »

:like: :fingerscrossed: :like: no i nie zazdroszczę tej "taśmy" z lekami... Przerabiałam oj oj oj :glowawmur:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3919
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: zwierzur »

Melina narkomańska w domu... Jak popatrzyłam dziś na blat zawalony antychorobową baterią broni, zaczęłam się śmiać. 2 szpryce dla Hanyska, 2 - dla Helci, 3 - dla tymczasa Turkucia, 4 - dla Nanu, 1 - dla tymczasa Pędraczka... i 14 naboi immunoglukanu dla wszystkich mordek, a w tle butle z medykamentami rozmaitymi, którymi chwilę wcześniej napełniałam kolejne strzykawki. Z odpowiednią rozpiską w garści, łapię najpierw delikwentów, którzy otrzymują wypasiony zestaw leków, czyli chorych, potem profilaktyka, a na koniec inhalacja dla dwójki vipów... I pomyśleć, że planowałam wyleż i wypoczyn, bo wolne! :rotfl:
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: sosnowa »

:rotfl:
Kiedyś miały do Burakury przyjść koleżanki pierwszy raz. Popatrzyłam świeżym okiem na kuchnię. Wszędzie strzykawki, niektóre umazane w podejrzanie wyglądającej mazi, w kilku naczyniach maź, na półce zapas strzykawek i pełno podejrzanych substancji, w lodówce insulinówki z płynem już gotowe. Na wieszaku fartuch o wyglądzie zas............brudzonego.
Zastanawiałam się czy jeszcze nas odwiedzą. Na szczęście dobrze sobie dobiera znajomych.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”