Sierściuchy i...

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7898
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: jolka »

To u mnie podobnie. Blue po 4 tygodniowej kuracji bactrimem znowu strasznie huczy. Mam wrażenie że Patryk jej wtóruje :glowawmur:

Za zdrówko siersciuchów :fingerscrossed:
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: sosnowa »

Mocno!
Ja mam świeżutki bactrim, odlałam dla Grubego, reszta sterylna. I takiż ulgastran. Jakby co, to służę.
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23201
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: porcella »

No co Wy! Jeżówkę może trzeba?
Kurczę, niedobrze! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3919
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: zwierzur »

sosnowa pisze:Mocno!
Ja mam świeżutki bactrim, odlałam dla Grubego, reszta sterylna. I takiż ulgastran. Jakby co, to służę.
Dzięki, mam ledwie napoczęte flachy specjałów: bactrim, immunoglukan, acc. W akcie rozpaczy zacznę popijać dla kurażu...
porcella pisze:No co Wy! Jeżówkę może trzeba?
Kurczę, niedobrze! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Dzięki. Jeżówkę mam w ziółkach od "tivo"... To jakaś szczególna receptura... ?

Hanysowi władowałam wczoraj wieczorem słuszną dawkę bactrimu, poprawiłam dziś rano, chociaż chłopak już kasłał. Helcia furczała rano okropnie, żadnej poprawy nie było widać... Z pracy, w przerwie dodzwoniłam się do lecznicy... Z dobrych wieści:
- u Pędraczka w miarę dobrze, kontynuujemy kurację ząbków,
- moje desperackie działania medyczne wobec Hanyska, chyba odniosły skutek, bo dr nic nie słyszała podczas badania, ale skoro pomogło, ciągniemy dalej.
Helcia w ogóle nie zareagowała na leki. Straciła na wadze, furczy przeraźliwie... Do enroxilu dostała oxy... w zastrzykach i pulmicort do inhalacji... Na zdjęciu RTG, na płucach i w okolicy serca widać cienie, których nie powinno tam być... Martwię się...
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23201
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: porcella »

Jeżówka czyli echinacea, receptura typu chrup chrup, moje lubią.

Martwimy sie razem, oby pomogło.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3919
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: zwierzur »

Pofurczała Helcia podczas inhalacji, teraz chrupiemy jeżówkę. Perfumy marki Pulmicort intrygują wszystkie świnie, bo długowłosa nasiąkła nimi dokumentnie. Najlepsza była Haridasi, która miała wyraz totalnego zdumienia na pyszczku: "Ciotka, czym się tak wyśmierdziłaś"?! Hanys nie furczy - tfu..., tfu...! Wziął grzecznie swoje prochy. Jeszcze tylko probiotyk, zanim wyjdę zarabiać "na weta"... Dobrze, że większość medykamentów wieczorną porą, bo o tym nieludzkim świcie próbowałam wciągnąć do strzykawki Bio-Lapis... w proszku... Dłuższą chwilę zajęło mi zrozumienie, co robię nie tak...
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: sosnowa »

Mocno trzymam. Pulmicort śmierdzi, ale bardzo pomaga.
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3214
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: urszula1108 »

Kciukamy :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Obrazek
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3919
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: zwierzur »

sosnowa pisze:Mocno trzymam. Pulmicort śmierdzi, ale bardzo pomaga.
Miałam już i kurczę, nie zawsze... :sadness: Trzymam się faktu, że Helcia z upodobaniem je... Sosnowo... :buzki:
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23201
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: porcella »

Jak Helcia?
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”