ooo tak, bylo na co popatrzeć. U dr Kraszewskiej usiłował gryźć, a u dr Magdy pod rtg zrobil fikołka (jest dowód w postaci zdjęcia, na którym ma głowę w okolicy tyłka!).joanna ch pisze: Biedny Loczysław, oczami duszy zobaczyłam go głodnego wściekłego i zasikanego...
Dr Magda, zobaczywszy Loczka wnętrze przecudne na rtg, ze współczuciem stwierdziła: "Jaki pusty brzuszek" - bo i prawda była, ale z nerwów jeść nie chciał zielonego. Dostał w Mv siana, to wciągnął. No i nadrobił wieczorem. Z tym pustym brzuchem ważył 1040, tak, że wagę trzyma.