Sierściuchy i...

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10212
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: martuś »

Oj co ten Amisz ma w tym uszku... Ale może nie będzie tak źle i weci w końcu będą mogli dobrać odpowiednie leczenie :fingerscrossed:
Obrazek
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23201
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: porcella »

zwierzur pisze:Na EC jest fenbendazol, a na "jakkolwiek" nic... @porcello SMS-a Ci wysłałam...
Przepraszam, juz padalam ja i telefon oba razem, nie bylo nic eaznego, chodzilo o umowe, ale juz wyjasnilam. Dzieki!
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3915
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: zwierzur »

martuś pisze:Oj co ten Amisz ma w tym uszku... Ale może nie będzie tak źle i weci w końcu będą mogli dobrać odpowiednie leczenie :fingerscrossed:
Nie chcę wroną być... Miałam świnkę z takim uchem. Każdy kolejny nawrót przebiegał ostrzej, na cito gnaliśmy do weta. Za którymś razem antybiotyki i cuda na kiju nie pomogły... Chcę wierzyć, że Amiszek będzie miał więcej szczęścia. :fingerscrossed:
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3214
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: urszula1108 »

Już ma szczęście, bo trafił do Ciebie, a za zdrowie mocno :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Obrazek
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23201
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: porcella »

Nie bądź wroną, nie.
Nasz Bezyl był przeleczony fenbendazolem i rzeczywiście, przy każdym kolejnym napadzie było gorzej, aż w końcu... :sadness: Z drugiej strony - Amisz trafil w najlepsze mozliwe miejsce - niezależnie od tego, ile życia mu pozostało, to będzie zadbany, kochany i leczony. I tego bym się trzymała, razem z życzeniami, żeby któregoś weta coś oświeciło nagle :roll:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3915
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: zwierzur »

:fingerscrossed: Amisz bez leków od tygodnia. Zgodnie z zaleceniem, odstawiliśmy antybiotyki. Nie jest źle. Schorowany "dziadek" dość żywiołowo "podłożył świnię" jednemu z młodziaków tymczasujących na wspólnym metrażu - bezkrwawo, ale skutecznie, odpłacił młodemu za wszystkie, celowe i rozdane niechcący, szturchańce... Mam wrażenie, że była to wypłata z dużą nawiązką... :lol: Cel został jednak osiągnięty, bowiem smarkacz omija wujcia szerokim łukiem...
Popołudniowa sjesta, bo dziś wcześniej wypełzłam z pracy. Siedzę i kontempluję ulubione zwierzątka. :love: Prosiaki - naprzemiennie - jedzą i śpią, a w tzw. "międzyczasie" produkują "przetwory" w ilościach hurtowych. Momo śpi. Syriusz przegonił Morusa z dywanika: "Buuu... Buuu... To moje"! Kociubka powędrował na drugi dywan. Ledwo zdążył się położyć, przykicał Król: "Buuu... Buuu... To też moje"! Skończyło się przepychanką, jak zwykle. Kot ustąpił i zaległ na gołej podłodze, a króliczek-zwycięzca pokicał dumnie do kuwety. Morusek natychmiast wykorzystał sytuację i z rozkoszą wytarzał się w rozsypanych na dywaniku ziółkach uszatego uparciucha...
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23201
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: porcella »

Syriusz naprawdę robi Buuu? ;-) 8-)
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: sosnowa »

Nagraj!
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3915
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: zwierzur »

Naprawdę robi "buuu". Normalnie długie "buuuu", jak chce się poprzytulać, albo krótkie "bu", kiedy mu coś nie pasuje i przegania "intruza". To taki niski, nosowy dźwięk... Najbardziej przypomina właśnie buczenie, albo postękiwanie :lol: - taki mały stateczek, wpływający do portu... Nie wiem, czy uda mi się to nagrać...
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Sierściuchy i...

Post autor: sosnowa »

Brzmi rewelacyjnie
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”