Przyjaciele Lorda Pontusa

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23202
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: porcella »

Kłamać? Ja? To się nie pokaże ;-)
BTW masz u mnie matę i coś tam jeszcze w tej torbie, co się zapomniało 8-)

Zse spraw domowych nieświńskich:
Były dwa dni u mnie dzieci, przepakowujące się przez podróżą w jakieś azjatyckie szalone góry, dzisiaj przy foliowaniu plecaka zięć mój upuścił sobie na nogę 18 kilo ze stelażem. Loczek do tej pory ma traumę i nie wychodzi spod półki :roll:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: sosnowa »

A noga zięcia? Bo w góry noga bardzo się przydaje, z tego co pamiętam.
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23202
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: porcella »

Hehe chyba dobrze, bo wybierają się dzisiaj na treking, będąc generalnie w okolicach jeziora Issyk-Kul. Jest tam nb miejscowość Cholpon-Ata, zwana "kirgiskim Saint Tropez" i jednak to zestawienie wykracza poza granice mojej wyobraźni...

Edit: Wleźli na 3200m...
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: sosnowa »

Znaczy noga ok.
Kirgiskie Saint Tropez mnie powaliło. Przypuszczam, że są pewne różnice. Na przykład sprawniejsi żandarmi. :mrgreen:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23202
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: porcella »

:laugh:
Podobno widzieli tamże Orbana, zaproszonego na World Nomad Games (naprawdę sa takie zawody, głównie jeździeckie). btw https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/sw ... ar-BBMPvb0

Loczek był dzisiaj na kontrolnym echu u dr Kraszewskiej: bardzo duża poprawa - mamy kontrolnie odstawić vetmedin na miesiąc, albowiem kurczliwość jest dwukrotnie lepsza niż poprzednio!
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3919
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: zwierzur »

Jak "widzenie" Orbana tak dobrze zrobiło Loczersowi, to niech może młodzież "zobaczy" Putina albo Trumpa? Albo jakiegoś innego "pomazańca"? Wiem, że Loczers jest raczej apolityczny, ale - co tam! :ups: Bredzę rozłożona na obie łopatki... "kirgiskim Saint Tropez" i "nogą, raczej potrzebną w górach"...
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23202
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: porcella »

No cóż - podobno nie ma jak w jurcie :-)
Z tego wszystkiego wypożyczyłam strasznie starą książkę Kapuścińskiego pt.: "Kirgiz schodzi z konia" i:
1. Tytuł genialny i pewnie na tym skończę, bo nie chce mi się czytać (jak i innych dzieł ww, wstyd się przyznać, ale nie porywa);
2. Podobno wcale nie schodzi on Kirgiz z konia tak znowu bardzo, albo schodzi na chwilę, żeby turystom dać się przejechać.
Dalsze wiadomości z Azji Środkowej - za jakiś czas, bo chwilowo gdzieś poleźli bez kontaktu.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3919
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: zwierzur »

@porcello, litości...!
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: sosnowa »

Popieram. Czytałam przy śniadaniu : ale żyję

Dla Loczersa mogę zobaczyć nawet Trumpa. Acz przed śniadaniem.
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23202
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: porcella »

Ufff, działo się :-)
Kirgizja zwiedzona przez Młodzież z powodzeniem i pozytywnymi odczuciami, kto chce, niech jedzie: góry cudne i wysokie, ludzie przemili, niedrogo, owoce, sery, masło podobno rewelacyjnej jakości, jeszcze naturalnie eko. Dużo koni, jeśli ktoś lubi tę zwierzynę, pracujących, ale zadbanych.
Odbyliśmy też wyprawę na południowy kraniec Polski, do Wisły mianowicie, z powodu wesela kuzynostwa, już zapomniałam trochę, jakie piękne są Beskidy i chyba muszę odświeżyć. Przy okazji dowiedziałam się, co mówi kierowca Hiszpan, kiedy nie podoba mu się zachowanie innych kierowców. :redface:

W Miedonii przybyło 5:
- trzech synków Blacky: Ramon, Rufi i Ramiro ( viewtopic.php?f=99&t=9075&p=494216&hilit=Ramon#p493109) rozrabiają do szaleństwa, Ramon słabo rośnie, może karzełek będzie?
- w pojedynkach żyrardziaki - Gałajda viewtopic.php?f=99&t=8932 i Madej viewtopic.php?f=99&t=8931 . Będziemy badać ich usposobienia i możliwości łączenia z innymi samcami.

Loczek czuje się dobrze, Entropia coraz grubsza :glowawmur: :glowawmur: :glowawmur:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”