Opowieści Świńskiej Treści -Pąszunio kombinuje
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23206
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - po wizycie
Jak nie masz eutyroxu, to ja mam i mi zbywa. Chętnie dam.
- martuś
- Posty: 10214
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - po wizycie
Domyślam się, że byliście u dwóch różnych
Ale tutaj dałam przykład innych ludzi, którzy uparcie twierdzą, że wet to wet i ze świnką można iść do każdego nawet psiokociego. A w Waszym przypadku ten psiokoci nawet przy badaniu psa się nie sprawdził...

- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - po wizycie
Ja też mam euthyrox i mieszkam bliżej 

- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23206
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - po wizycie
eee, a już myślalam, że mi się uda Joannę zwabićsosnowa pisze:Ja też mam euthyrox i mieszkam bliżej


- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - po wizycie
porcello, o nie, nie w te upały
sosnowoż, to pewnie się zgłoszę niedługo jeśli nie znajdę buniaczych.
Majka siedzi w gaciach od kilku godzin, tylne nogi do niczego są. I coś mało bobków dziś...
edit: znalazłam buniacze tabletki, jeszcze dobre

sosnowoż, to pewnie się zgłoszę niedługo jeśli nie znajdę buniaczych.
Majka siedzi w gaciach od kilku godzin, tylne nogi do niczego są. I coś mało bobków dziś...
edit: znalazłam buniacze tabletki, jeszcze dobre

- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23206
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - po wizycie
Biedna Majka... jej musi być ciężej w te upały.
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - po wizycie
Znalazłam rodicare artrin po Buniaku, było w lodówce i pisze że okres przydatności 2 lata. Nie pisze nic w stylu po otwarciu zużyć w ciągu... tygodni" więc chyba dobre jeszcze? Tam jest
Glukozamina 8%
Chondroityna 2%
Metylosulfanylometan 1%
Kwas hialuronowy 0,5%
Kora wierzby 0,5 %
Czarci pazur 0,5 %
Kadzidłowiec 0,5 %
Zastanawiam się czy jeśli to dodam to jednocześnie mam zrezygnować z kinon d3 (wit k2 i d3)? albo z Calcium (Glukonolaktobionian wapnia, Laktobionian wapnia)?
Glukozamina 8%
Chondroityna 2%
Metylosulfanylometan 1%
Kwas hialuronowy 0,5%
Kora wierzby 0,5 %
Czarci pazur 0,5 %
Kadzidłowiec 0,5 %
Zastanawiam się czy jeśli to dodam to jednocześnie mam zrezygnować z kinon d3 (wit k2 i d3)? albo z Calcium (Glukonolaktobionian wapnia, Laktobionian wapnia)?
- martuś
- Posty: 10214
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - po wizycie
To są zupełnie inne preparaty więc moim zdaniem możesz podawać. Kinon i calcium są bardziej na kości a rodicare artrin na stawy i ścięgna.
- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - po wizycie
Mocno trzymam
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - po wizycie
Dzięki i nawzajem.
No nic się nie poprawia Majce, nie chodzi wciąż. Ja ją co dzień wymaczam, naparzam lekami i przekładam co kilka godzin to na poduszkę to do Blanki na trociny. Je sobie chętnie no a poza tym nic nie robi.
No nic się nie poprawia Majce, nie chodzi wciąż. Ja ją co dzień wymaczam, naparzam lekami i przekładam co kilka godzin to na poduszkę to do Blanki na trociny. Je sobie chętnie no a poza tym nic nie robi.
