Koniczanki do wzięcia! Tapi, Moka, Kapi [KATO] DS

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Joanna91

Re: Koniczanki do wzięcia! Tapi, Moka, Kapi [KATO] lecz./ k

Post autor: Joanna91 »

Dziewczyny już po kolejnej wizycie u ich ulubionego doktora (i mojego również) :D Dr Adam obejrzał dziewczyny i stwierdził, że mają się dobrze. Co prawda u Moki jeszcze widać zmiany skórne, ale orzekł, że to już jest raczej powikłanie po grzybie. W dalszym ciągu mamy smarować fungidermem.
Oddaliśmy też bobki do badania. Czekamy na wyniki.

Niektórzy może wiedzą, że dziewczyny miały styczność z innymi świnkami zarażonymi E. cuniculi. Co prawda nie mają żadnych objawów, jednak postanowiono profilaktycznie przeleczyć fenbendazolem. Kuracja w trakcie.

W dalszym ciągu obowiązuje kwarantanna do 25-go maja.
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Koniczanki do wzięcia! Tapi, Moka, Kapi [KATO] lecz./ k

Post autor: martuś »

Czy taka przeleczona i bez objawów może iść do innej (zdrowej) świnki czy jest jakieś ryzyko?
Obrazek
Joanna91

Re: Koniczanki do wzięcia! Tapi, Moka, Kapi [KATO] lecz./ k

Post autor: Joanna91 »

Ryzyko jest zawsze, ale nie tylko u świnek z Konina. Nigdy nie mamy pewności co w danej śwince siedzi. Trzeba mieć na względzie, że świnki po wyleczeniu mogą być w dalszym ciągu nosicielami. Przeleczenie fenbendazolem również nie daje pewności.

Z drugiej strony również nie wiemy czy świnka do której wydajemy jest zdrowa czy również jest nosicielem, ale nieaktywnym.
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10135
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Koniczanki do wzięcia! Tapi, Moka, Kapi [KATO] lecz./ k

Post autor: Dzima »

Joanna91 pisze:Ryzyko jest zawsze, ale nie tylko u świnek z Konina. Nigdy nie mamy pewności co w danej śwince siedzi. Trzeba mieć na względzie, że świnki po wyleczeniu mogą być w dalszym ciągu nosicielami. Przeleczenie fenbendazolem również nie daje pewności.

Z drugiej strony również nie wiemy czy świnka do której wydajemy jest zdrowa czy również jest nosicielem, ale nieaktywnym.
Dokładnie. Na dodatek świnki stamtąd trafiały do sklepu, gdzie pomoc nie przyszłaby tak szybko a wręcz zostałyby sprzedane jako zdrowe.
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Azazello23

Re: Koniczanki do wzięcia! Tapi, Moka, Kapi [KATO] lecz./ k

Post autor: Azazello23 »

Witajcie, musiałam sobie przypomnieć login i hasło do forum :D. Joanna91 jakby co to ten chętny do adopcji człowiek z Warszawy ;). W sumie podobnie jest z białaczką, czy chłoniakiem. Luffy odeszła właśnie na chłoniaka, gdzie okazuje się że świnki mogą się zarazić - wywołuje go m.in. wirus. Mogło być tak, że to Luffy była nosicielem i w końcu zachorowała, lub któraś z 2 pozostałych świnek jest nosicielem bez objawów. Niestety nie możemy być tego pewni :(. Wielokrotnie dyskutowaliśmy z mężem, dlaczego tak nagle odeszła? Ja mam jedną teorię, wiedziała, że jej czas dobiega końca i postanowiła zrobić miejsce dla innych, które nie posiadają domku. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, to na miejsce Luffy zostaną adoptowane Moka i Kapi :). Na miejsce jednego uratowanego adopciaka, pojawią się dwa kolejne.
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10135
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Koniczanki do wzięcia! Tapi, Moka, Kapi [KATO] lecz./ k

Post autor: Dzima »

To ta Luffy na grupie na fb to twoja?
Widziałam. Przykro mi. Moja Żyleta odeszła w zeszłym roku na chłoniaka limfoblastycznego, ale wetka zdecydowanie wykluczyła możliwość zarażenia innych świnek, do końca żyła ze swoim stadem.

Czyli Kapi i Moka mają domek na horyzoncie? ;)
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Joanna91

Re: Koniczanki do wzięcia! Tapi, Moka, Kapi [KATO] lecz./ k

Post autor: Joanna91 »

Tak, dziewczyny mają przed sobą szansę na nowy fantastyczny, pełny miłości domek :love:
Azazello23

Re: Koniczanki do wzięcia! Tapi, Moka, Kapi [KATO] lecz./ k

Post autor: Azazello23 »

Dzima, tak ta Luffy z grup świnkowych to moja. Dziękuję. Jeżeli miały się zarazić, to już zaraziły, więc rozdzielenie nie miało sensu. Żyła z nimi do końca i zasnęła w swoim ulubionym miejscu. U nas był chłoniak limfoblastyczny ale niestety agresywną postać. Jak już pojawiły się objawy to poszło raz dwa :(. Jeżeli wszystko się uda to dziewczyny trafią do nas :). Jeszcze jak Luffy żyła to mąż zrobił przemeblowanie u nich i teraz mają olbrzymi tern do życia, a we 2 to trochę nudnawo ;). Joanna91 i pełny polarkowych i drewnianych domków oraz tuneli!
Joanna91

Re: Koniczanki do wzięcia! Tapi, Moka, Kapi [KATO] lecz./ k

Post autor: Joanna91 »

To może ja wrzucę zdjęcie królestwa, bo jestem pod wrażeniem :D

Obrazek
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10135
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Koniczanki do wzięcia! Tapi, Moka, Kapi [KATO] lecz./ k

Post autor: Dzima »

:o
To wszystko TYLKO na 2 świnki??? Adoptuj mnie! :szczerbaty:
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”