Lusia wędrowniczka [*]

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15290
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Lusia wędrowniczka - leczenie (adopcja wstrzymana)

Post autor: sosnowa »

Trendy, ekologiczne i materiały latwo dostępne :rotfl:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23132
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Lusia wędrowniczka - leczenie (adopcja wstrzymana)

Post autor: porcella »

Dzisiaj Lusia jako filmstar :-)

w trakcie namiętnej konsumpcji ...
siana
https://youtu.be/tBNhGxrpkCk

i dyskusje ze Spinaczem
https://youtu.be/0QvHD9sEFcA
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10203
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Lusia wędrowniczka - leczenie (adopcja wstrzymana)

Post autor: martuś »

Lusia która straciła głowę dla siana (w sianie) :laugh:

Dużo zdrówka dla babuni :buzki:
Obrazek
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3868
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Lusia wędrowniczka - leczenie (adopcja wstrzymana)

Post autor: zwierzur »

porcella pisze:dyskusje ze Spinaczem
https://youtu.be/0QvHD9sEFcA
- Babciu...
- Wynocha...!
- Ale, babciu...
- Won, zboczeńcu zasmarkany! :angry:
- O co chodzi? Chlip... Chciałem tylko zapytać, czy mi bajkę opowie... Chlip... :(
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3214
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Lusia wędrowniczka - leczenie (adopcja wstrzymana)

Post autor: urszula1108 »

Jestem nienormalna - oczywiście z przyjemnością oglądnęłam świnki, ale jednocześnie zrobiłam przegląd książek z tyłu. Zawsze jak jestem u kogoś, to półki z książkami, to jedna z pierwszych rzeczy, na które zwracam uwagę :szczerbaty:
Obrazek
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23132
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Lusia wędrowniczka - leczenie (adopcja wstrzymana)

Post autor: porcella »

@urszula1108, to u mnie miałabyś zagwozdkę, bo na półkach mieszanka firmowa z wielu lat i bibliotek domowych czterech osób :-) a za wybiegiem to akurat półka, której zawartość raczej wynika z formatu :102:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3214
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Lusia wędrowniczka - leczenie (adopcja wstrzymana)

Post autor: urszula1108 »

porcella pisze:@urszula1108, to u mnie miałabyś zagwozdkę, bo na półkach mieszanka firmowa z wielu lat i bibliotek domowych czterech osób :-) a za wybiegiem to akurat półka, której zawartość raczej wynika z formatu :102:
To raczej byłabym w siódmym niebie niż miałabym zagwozdkę :102:
Ja jeszcze za czasów studenckich, gdy w akademiku koleżanka z pokoju miała świnkę, zrobiłam barykadę z książek, które wypożyczyłam z biblioteki do nauki. Jaki był wstyd, gdy po kilku miesiącach je oddawałam, a one były poczytane przez jakiegoś mola książkowego :szczerbaty:
Obrazek
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23132
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Lusia wędrowniczka - leczenie (adopcja wstrzymana)

Post autor: porcella »

Lusia dwa razy dziennie wciąga od 15 do 20 ml ziętka mieszanego z kaszką dla niemowląt... Poza tym sporo pije, wykłada się na sianie i rozgrzebuje granulat, Niestety niespecjalnie chce jeść cokolwiek innego - nawet cykorii, ani natki, z drugiej strony to moze i dobrze, bo i tak boby rzadkawe się robią, jak to przy papce. No, ale jest stale na loxicomie.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10203
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Lusia wędrowniczka - leczenie (adopcja wstrzymana)

Post autor: martuś »

Eh biedne są te nasze babciunie :(
Obrazek
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15290
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Lusia wędrowniczka - leczenie (adopcja wstrzymana)

Post autor: sosnowa »

Ale żyje. I to grunt. :fingerscrossed:
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”