Moje szyneczki ;)

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
boe22

Re: Stado Boe

Post autor: boe22 »

Salcesonik :candle:
Anulka1602

Re: Stado Boe

Post autor: Anulka1602 »

Bardzo współczuję :pocieszacz:
Dla malutkiego na drogę :candle:
Mk1609

Re: Stado Boe

Post autor: Mk1609 »

Współczuję bardzo.

Dla maluszka na drogę :candle: niech bryka w krainie radości.
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Stado Boe

Post autor: sosnowa »

Biedulek. :candle:
Hodowla wie?

Trzymaj się kochana
boe22

Re: Stado Boe

Post autor: boe22 »

Wie. Jesteśmy w stałym kontakcie.
Niestety nic nie można było dla niego zrobić.
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Stado Boe

Post autor: sosnowa »

Przynajmniej sobie maluch pożył w stadzie i jeszcze nawet się z lekka naszefował. Krótko, ale treściwie.
Smutno.

A Schab jak?
boe22

Re: Stado Boe

Post autor: boe22 »

Nie wiem. Jest na stole. Czekam.
boe22

Re: Stado Boe

Post autor: boe22 »

:fingerscrossed: Trzymajcie. Operacja trudna. Bardzo trudny do usunięcia guz...w okolicy dużo splotów nerwowych, aorta, drogi żółciowe...a guz gigantyczny. Próbują go właśnie usunąć. Z nim i tak by długo już nie pożył, więc nie mamy nic do stracenia...warto spróbować. To zmieniony węzeł chłonny okolic miednicy, rozwinął się z niego piękny nowotwór.
boe22

Re: Stado Boe

Post autor: boe22 »

A świnia bez objawów...naprawdę niesamowite...
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Stado Boe

Post autor: sosnowa »

Trzymam mocno.
Też jestem w szoku.
U mnie taki numer zaczynał wywijać Wiedźmin. Zmiana lita jak pestka śliwki po brodą a on nic. Dran8e nie mogą pojąć, że już się nie trzeba kamuflować. :glowawmur:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”