Lisia schudła przez pobyt u BABCI?
Aaale paka, życz ode mnie smacznego świniom.Też muszę zamówić karmę, bo została tylko resztka.
Wymiziaj dziewczyny ode mnie i pozdrów od koleżanki Milki
Fisia i Lisia
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Milkaa
- Posty: 264
- Rejestracja: 31 gru 2016, 23:16
- Miejscowość: ok. Nowego Sącza
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Fisia i Lisia i Misia :)
Też wydawało mi się to niemożliwe, ale stres zrobił swoje Życzyłam im smacznego od ciotki. Dziewczyny wymiziane i pozdrowione My również pozdrawiamy MilcięMilkaa pisze:Lisia schudła przez pobyt u BABCI?
Aaale paka, życz ode mnie smacznego świniom.
Wymiziaj dziewczyny ode mnie i pozdrów od koleżanki Milki
Re: Fisia i Lisia i Misia :)
Proszę wycałować Księżniczki ode mnie i Grubalfów (i uważać na konkurecję z mojego wątku )
Re: Fisia i Lisia i Misia :)
Żonki nad wszystkim panują Dla was również baaaardzo duuuuuuuużo całusków
Re: Fisia i Lisia i Misia :)
Dokładnie dzisiaj mija rok odkąd pierwszy raz zobaczyłam świnki, a właściwie ich zdjęcia.
Fisia, wtedy jeszcze Rose (mam nadzieję, że Pani Jola się nie pogniewa o ,,kradzież" zdjęć)
I Lisia, której imię zostało jedynie zdrobnione
Przepraszam za jakość nowych zdjęć, ale były robione na szybko telefonem.
Fisia, wtedy jeszcze Rose (mam nadzieję, że Pani Jola się nie pogniewa o ,,kradzież" zdjęć)
I Lisia, której imię zostało jedynie zdrobnione
Przepraszam za jakość nowych zdjęć, ale były robione na szybko telefonem.
- Emi
- Posty: 524
- Rejestracja: 17 lip 2013, 16:19
- Miejscowość: Radom / Poznań
- Lokalizacja: Mazowieckie / Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Fisia i Lisia i Misia :)
Śliczne panny
Za Tęczowym Mostem
Noldusia 01.06.2012 - 14.09.2017
Fragola 17.09.2012 - 26.05.2016
Noldusia 01.06.2012 - 14.09.2017
Fragola 17.09.2012 - 26.05.2016
Re: Fisia i Lisia i Misia :)
Jakie urocze maluchy
Chyba nie muszę wpominać o wycałowaniu
Chyba nie muszę wpominać o wycałowaniu
- urszula1108
- Posty: 3211
- Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
- Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
- Kontakt:
Re: Fisia i Lisia i Misia :)
Jak patrzę na Twoją Fisię, to od razu widzę naszą Tycię.Baśjul pisze:
Nie mogę znaleźć odpowiedniego zdjęcia, ale na niektórych fotkach Fisia jest bardzo podobna. Fajny był z niej prosiaczek. Razem z matką (Dorcia z mojego awatara), były naszymi pierwszymi świnkami adoptowanymi ze Stowarzyszenia.
Re: Fisia i Lisia i Misia :)
Przepraszam za moją długą nieobecność,ale ostatnio dużo się działo i zdecydowanie więcej nauki niż w zeszłym roku no i świnki oczywiście. Lecz w końcu wracam i mam zamiar nadrobić ten długi czas. Także zacznijmy od wakacji.
Ruszamy w drogę czyli relaksik przed podróżą i jednocześnie pierwsza wizyta u moich dziadków:
I w końcu po półtora godzinnej podróży: TRAWA!!!
Jednaj ile można jeść?
Przecież tunel służy do leżenia na nim
No chyba, że przeleci samolot
Wtedy się okazuje, że mogą się w nim schować nawet dwie świnki
Podczas pobytu na działce okazało się również, że na ogromnym hamaku jednak mieszczą się dwie świnki:
W nocy Drzyjryjki spały ze mną w przyczepie:
Jednak trzeba było wracać,tutaj już w domu:
No i urodzinki czyli 15 października-dzień w którym przywiozłam świnki z Warszawy:
Mopik najpierw zamiast do tortu z przyzwyczajenia przybiegł do mnie :
Tort prawie zjedzony, prezent rozpakowany czyli impreza zakończona.
Przez ten rok ja i świnki bardzo się zżyłyśmy i dużo nauczyłyśmy:
Lisia za groszek nawet da się uczesać
I w klatce się pozmieniało (Misia jeszcze wybiegu )
Świniaki nauczyły się bawić kulą (najpierw Lisia po około tygodniu,a Fisia jakoś przedwczoraj ) aktualnie bawią się nią prawie naokrągło.
Każde głaskanie Fisi wygląda mniej więcej tak:
Fisia waży już niewiele ponad 1kg, a Lisia jak zwykle w tyle około 950g
No to jeszcze parę zdjeć na koniec:
Gratulacje dla tych co dotrwali do końca
Ruszamy w drogę czyli relaksik przed podróżą i jednocześnie pierwsza wizyta u moich dziadków:
I w końcu po półtora godzinnej podróży: TRAWA!!!
Jednaj ile można jeść?
Przecież tunel służy do leżenia na nim
No chyba, że przeleci samolot
Wtedy się okazuje, że mogą się w nim schować nawet dwie świnki
Podczas pobytu na działce okazało się również, że na ogromnym hamaku jednak mieszczą się dwie świnki:
W nocy Drzyjryjki spały ze mną w przyczepie:
Jednak trzeba było wracać,tutaj już w domu:
No i urodzinki czyli 15 października-dzień w którym przywiozłam świnki z Warszawy:
Mopik najpierw zamiast do tortu z przyzwyczajenia przybiegł do mnie :
Tort prawie zjedzony, prezent rozpakowany czyli impreza zakończona.
Przez ten rok ja i świnki bardzo się zżyłyśmy i dużo nauczyłyśmy:
Lisia za groszek nawet da się uczesać
I w klatce się pozmieniało (Misia jeszcze wybiegu )
Świniaki nauczyły się bawić kulą (najpierw Lisia po około tygodniu,a Fisia jakoś przedwczoraj ) aktualnie bawią się nią prawie naokrągło.
Każde głaskanie Fisi wygląda mniej więcej tak:
Fisia waży już niewiele ponad 1kg, a Lisia jak zwykle w tyle około 950g
No to jeszcze parę zdjeć na koniec:
Gratulacje dla tych co dotrwali do końca