Futrzane stado Paprykarza

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Inez
Posty: 2175
Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
Miejscowość: Niedzica
Lokalizacja: Niedzica
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza

Post autor: Inez »

Tofik chorować nie wolno :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Twoje stadko po prostu już dba o Twoje przyszłe dzieci i Cię hartuje :neener: :laugh:
Obrazek

W pilnych sprawach proszę o pw.
paprykarz

Re: Futrzane stado Paprykarza

Post autor: paprykarz »

Wera pisze:Masz stado,że ho ho. Moja mama jakby to zobaczyła zawału by dostała. :lol:
teraz to ja stado mam znacznie mniejsze niż kiedyś :(

Jutro po pracy zabieram psy w ich ulubione miejsce czyli do weta :) Toffi będzie roztaczał wdzięk i urok osobisty a Rudi będzie siedział na wadze non stop wyłudzając smakołyki. Oczywiście pokazują wtedy wszystkie sztuczki świata i to bez komendy.
Toffi grzecznie bierze leki. Mało tego on nawet nie wie, że je bierze heheheh Wchłania tabletki zanim na nie spojrzy. Nie piszczy już przy skakaniu. I oczywiście wariuje teraz z kulką ze skarpet TŻa :)
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10203
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza

Post autor: martuś »

Twoje psy są niesamowite :D Z nimi nie można się nudzić :szczerbaty: Toffi to chyba się cieszy, że dostaje tabletki :think:
Obrazek
paprykarz

Re: Futrzane stado Paprykarza

Post autor: paprykarz »

Jakbyś zgadła. Lekoman i hipochondryk jakich mało. Dzisiaj idziemy do pani Ani na kontrolę.
Ale żeby nie było za spokojnie to Mafia (szczurka) ma znowu guza :glowawmur: Poprzedni był wycinany 1,5 miesiąca temu :( Już nie mam sił. Na jutro jesteśmy umówieni w Vetmedicu na 11.20.
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10203
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza

Post autor: martuś »

Eh trzymajcie się :pocieszacz: Jak Toffi po kontroli? Wszystko już ok z ogonkiem?
Obrazek
paprykarz

Re: Futrzane stado Paprykarza

Post autor: paprykarz »

Nie miałam wczoraj jak napisać bo komputer mi się zbuntował. Byliśmy na kontroli. Wszystko ok. Pani Ania mówiła, ze chyba go boli bo się trzęsie i jest niespokojny jak go dotyka. Ale jak ja go dotykałam to cisza. Kiedy wetka wyjęła przysmaki to Toffi prawie piruety w powietrzu robił, czyli zdrowy.

W drodze do weta oczywiście Toffi nie odpuścił zakupów. Dostał w zęby "zwierzęcy" portfel i poszedł do sklepu. My z Rudolfem za nim. Miny pani i pana w sklepie - bezcenne. Nabijali się z niego: "Mały masz rozmienić stówę", "tylko nie wyskocz ze stówy bo nie będę miała jak wydać" :laugh: Taki niby chory a prawie na ladę wskoczył.

Dzisiaj Artur zawiózł szczurkę na wycięcie guza. Wieczorem mam dzwonić i po nią jechać. Boję się :(

Znalazłam jakieś stare fotki :) Część była na starym forum już.

Nowy okaz świnki :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Rudolf - krótko po przygarnięciu go. Jaki był szczuplutki :0
Obrazek
Obrazek

Rudi na ognisku świnkomaniaków :)
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Laraine

Re: Futrzane stado Paprykarza

Post autor: Laraine »

Szkoda, że nie uwieczniłaś widoku Toffika z portfelem w sznupce :102:

Uwielbiam Twoje stadko :love:
paprykarz

Re: Futrzane stado Paprykarza

Post autor: paprykarz »

Laraine - jak się baterię naładują to Toffi potrzyma portfel specjalnie dla Ciebie hehehe Ciekawe ile mnie to będzie kosztowało :0 Toffi jest najlepszy. Lata po sklepie dopóki nie przyjdzie czas, żeby płacić bo portfela nie chce oddać.


Toffi pasterz
Obrazek
Obrazek
"Spadaj już w tym aparatem"
Obrazek
"Patrzcie jaki jestem piękny w dziecięcym kaftaniku"
Obrazek

Teraz prosiaki. Niektóre świnki są już za TM :(
Izaura
Obrazek
Obrazek

Stefania i świnka Milky Monster
Obrazek

Ogólna demolka w łazience
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Laraine

Re: Futrzane stado Paprykarza

Post autor: Laraine »

Ooo dziękuję haha :D Toffik jest wspaniały :love: brakuje mi strasznie psa w domu :(

Ale świniaki mają wyżerkę :D
oxi30

Re: Futrzane stado Paprykarza

Post autor: oxi30 »

Tofi w kaftaniku :love:
A ma jeszcze komin, który mu w pociągu zrobiłam? Trzeba mu getry dorobić do kompletu :laugh:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”