Puchata lwica i dwie córy- Ciastka ćwierka str.142

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Anulka1602

Re: Puchata lwica i dwie córy

Post autor: Anulka1602 »

Moje leniwce to wiedzą jak zadbać o to by pańci się nie nudziło-śpię sobie rano (5:00)w najlepsze a tu nagle mąż mnie budzi i twierdzi że jak coś zobaczę to padnę,no to zwlekam się z łóżka niczym flegma i pełznę do kuchni,patrzę i nie wierzę w to co widzę-kudłate wiedźmy siedzą przy klatce i patrzą po sobie jakby chciały mi powiedzieć że ich tu nie ma i one nic nie wiedzą czemu kuchnia pływa w mleku. Tak,tak dobrze czytacie-moja kuchnia a dokładnie podłoga wyglądała rano niczym mleczna rzeka bo któreś czupiradło sprawdzało wytrzymałość kartonu z mlekiem :glowawmur: no ręce mi opadły bo kto to widział żeby o 5 rano jechać na mopie :glowawmur: jadę na mopie i zerkam na te moje wredoty a one wyłożone przy klatce jak hrabianki z oczami maślanymi i wielkimi jak 5zł patrzą na mnie słodko jakby mi chciały powiedzieć: no weź już nie dramatyzuj,to tylko parę kropli mleka. Taaa,pare kropli a cała podłoga w mleku to faktycznie niewielka różnica :redface: :glowawmur: a tak je wczoraj prosiłam by nie rozrabiały bo pańcio się wkurzy i jeszcze nam prezentu nie kupi i będzie lipa z mojego pięknego planu. No ale jak widać panienki albo źle słyszą albo myślą że pańcia zawsze się za nimi wstawi u dużego i uratuje im te kudłate i nastroszone dupska :laugh:
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3214
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Puchata lwica i dwie córy

Post autor: urszula1108 »

:laugh:
Obrazek
Pikabu

Re: Puchata lwica i dwie córy

Post autor: Pikabu »

No Duża... to tylko trochę mleka było, a one się nudziły :laugh:
Anulka1602

Re: Puchata lwica i dwie córy

Post autor: Anulka1602 »

Taaaa. Chyba myślały że duża przez noc przeobraziła się w kleopatrę i będzie z rana zażywać mlecznej kąpieli. Tak mnie zezłościły że za karę nie powiedziałam im i nie powiem że duży kupi nam obiecany prezent tyle tylko że za tydzień bo czeka na przelew. Niech teraz mleczne marmuzele zachodzą w kudłate łepetyny czy dostaną nową rezydencję czy nie :laugh:
Anulka1602

Re: Puchata lwica i dwie córy

Post autor: Anulka1602 »

Nowa mata wreszcie na wybiegu. "Kleopatry" poskakały,obwąchały i głośno kwikały więc chyba zadowolone :yahoo:
Ostatnio zmieniony 15 lut 2018, 6:55 przez Anulka1602, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Klaudia_1396
Posty: 237
Rejestracja: 26 wrz 2016, 12:56
Miejscowość: Lublin
Kontakt:

Re: Puchata lwica i dwie córy

Post autor: Klaudia_1396 »

:laugh: Wesoło tam macie patrze xD
No ale widzisz chciały dobrze, zrobiły ci po prostu mleczną kąpiel, to miała być taka niespodzianka dla pańci ;)
Ja nie wiem w kogo one się wdały, przy nich Pusiek to oaza spokoju hahah
Obrazek
Kazik : -.12.2012 - 07.02.2018 :candle:
Puszek : 01.11.2016 :świnka1:
Helios Cavior : 10.04.2018 :świnka2:
Anulka1602

Re: Puchata lwica i dwie córy

Post autor: Anulka1602 »

Muszę przyznać że niespodzianka to im się udała bo w życiu bym nie pomyślała że o 5 rano będę jechać na mopie :nono: nie wiem co w nie wstąpiło że ostatnio tak psocą :idontknow: aż boję się pomyśleć co jeszcze wymyślą :think: :laugh:
Awatar użytkownika
etycja
Posty: 1197
Rejestracja: 08 lip 2013, 23:04
Miejscowość: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Puchata lwica i dwie córy

Post autor: etycja »

Chciały Ci drogę mleczną pokazać, tylko coś nie tak poszło :102:
Obrazek
Anulka1602

Re: Puchata lwica i dwie córy

Post autor: Anulka1602 »

Oj nie wyszło im i to bardzo :nono: mają szczęście że pańcia ma miękkie serce i nie potrafi się gniewać. :laugh:
Anulka1602

Re: Puchata lwica i dwie córy

Post autor: Anulka1602 »

Pięknie mi się dzień zapowiada-łatka chyba ma ruje bo co chwile naskakuje na ciapkę(córę). Nie wiem co jej odbiło z tym naskakiwaniem :idontknow: przy poprzednich rujach była nieznośna ale tylko przeganiała dziewczyny i czasem podszczypywała a teraz naskakuje na ciapkę jakby chciała ją gwałcić. :glowawmur: czuje że moja lwica wywinie dziś jakiś numer bo chodzi nabuzowana jak pittbull i warczy :argue:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”